Biznes

Nowa dacia duster będzie hybrydą. Tyle ma kosztować – Moto

  • 30 listopada, 2023
  • 6 min read
Nowa dacia duster będzie hybrydą. Tyle ma kosztować – Moto


Wrocław jak Warszawa i Kraków – usunie stare diesle z centrum. Kto i kiedy nie wjedzie do stref czystego transportu?

Wrocław – najprawdopodobniej w 2025 r. – dołączy do Warszawy i Krakowa i usunie stare diesle z centrum miasta. Stanie się tak pomimo głosu mieszkańców, którzy w konsultacjach społecznych w większości byli przeciwni strefie czystego transportu.
– Nie wiemy jeszcze, czy mieszkańcy zaakceptują strefę czystego transportu, która jest narzędziem służącym poprawie jakości powietrza w mieście o charakterze restrykcji – zapowiadał jeszcze w marcu Tomasz Sikora z biura prasowego wrocławskiego magistratu.
Tymczasem przeciw wprowadzeniu strefy czystego transportu we Wrocławiu zagłosowało 60 proc. osób, które wzięły udział w konsultacjach społecznych. Rządzący Wrocławiem nie wezmą jednak pod uwagę opinii glosujących mieszkańców i ustanowią w mieście strefę. Ma to być bowiem realizacja uchwały wprowadzonej przez dolnośląski sejmik, którą ten nałożył na miasto obowiązek wykluczenia najstarszych i najmocniej kopcących aut z centrum.
– Przeważały głosy negatywne. Szacunkowo 60:40, co jest naturalne w przypadku konsultacji w tematach budzących emocje – te negatywne mają dużo większą siłę mobilizującą. Wszystkie opinie są w załączniku do raportu – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wrocławską” Tomasz Sikora.
Zastosowany zostanie tzw. wariant zrównoważony, zgodnie z którym strefa obejmie obszar, na którym mieszka 22,5 proc. wrocławian. Obostrzenia zostaną wprowadzone na osiedlach Starym Mieście, Nadodrzu, Kleczkowie, Ołbinie, Pl. Grunwaldzkim, Przedmieściu Świdnickim, Szczepinie oraz części Przedmieścia Oławskiego.
Urzędnicy podejdą jednak do wprowadzenia strefy w mniej restrykcyjny sposób. Do 2030 r. zakaz wjazdu nie będzie dotyczył mieszkańców strefy. Opóźnione zostaną także terminy wprowadzenia kolejnych etapów strefy czystego transportu. Pierwotnie auta niespełniające kolejnych norm emisji spalin miały być usuwane ze strefy w 2025 r., 2028 r. i 2032 r. Obecnie konsultowane terminy to: 2025 r., 2030 r. oraz 2035 r.
Zgodnie ze „zrównoważonym” wariantem, od 2025 r. do strefy nie będą mogły wjeżdżać auta benzynowe nie spełniające co najmniej normy emisji spalin Euro 3, a więc wyprodukowane przed 2000 r. oraz diesle wyprodukowane przed 2005 r. (niespełniające normy Euro 4).
Od 2030 r. zakaz obejmie auta benzynowe wyprodukowane przed 2005 r. oraz diesle starsze niż 20-letnie. Pięć lat później do strefy nie wjadą samochody benzynowe wyprodukowane przed 2010 r. oraz diesle wyprodukowane przed 2015 r., czyli niespełniające normy Euro 6.
Wcześniej niż we Wrocławiu strefy czystego transportu powstaną w Warszawie i Krakowie. Stanie się to w lipcu 2024 r. Tym samym dwa największe polskie miasta dołączą do ponad 300 europejskich miast, w których takowe obowiązują.
Możliwość wprowadzenia zakazu najmocniej kopcących aut do centrów ma w Polsce obecnie 37 miast, których liczba mieszkańców przekracza 100 tys.
Kraków – całe miasto strefą
Pierwsza strefa czystego transportu w Krakowie działała jeszcze w 2019 r. Obwołano nią Kazimierz, ale po protestach mieszkańców i działających tam przedsiębiorców, zlikwidowano ją. W listopadzie 2022 r. krakowscy radni przyjęli jednak uchwałę, która zdecydowanie mocniej uderzy we właścicieli starszych aut, ale i przyjezdnych.
Od 1 lipca 2024 r. cały Kraków stanie się strefą czystego transportu. Przez pierwsze dwa lata do miasta nie będą mogły wjeżdżać auta benzynowe niespełniające wymogów normy Euro 1, czyli wyprodukowane przed 1992 r., oraz diesle niespełniające normy Euro 2, a więc starsze niż 28-letnie (wyprodukowane przed 1996 r.).
Dwa lata później, 1 lipca 2026 r., wejdzie jednak w życie druga część uchwały, zgodnie z którą do miasta będą mogły wjechać jedynie benzyniaki spełniające normę Euro 3 oraz diesle spełniające normę Euro 5.
W pierwszym etapie zakaz ruchu obejmie przede wszystkim najstarsze pojazdy benzynowe niespełniające nawet normy Euro 1 lub wyprodukowane przed 1992 r. oraz diesle niespełniające Euro 2 lub wyprodukowane przed 1996 r. Od 1 lipca 2026 r. do Krakowa będą mogły wjeżdżać już tylko samochody benzynowe z normą Euro 3 (wyprodukowane po 2001 r.) oraz diesle z Euro 5 (wyprodukowane po 2011 r.), a więc auta maksymalnie 15-letnie. Tymczasem, według aktualnych statystyk, mniej niż 15 lat ma jedynie co trzecie auto zarejestrowane w Polsce.
Co więcej, jeśli po 1 marca 2023 r. kupiliśmy i zarejestrowaliśmy auto niespełniające kryteriów restrykcji, które mają wejść w życie w 2026 r., nie będziemy mogli wjechać nim do Krakowa już od 1 lipca 2024 r. Ze starszych aut w Krakowie będą mogli korzystać za to seniorzy.
Za złamanie zakazu, a więc brak odpowiedniej naklejki na szybie, będzie groziło 500 zł mandatu.
O krok dalej od wprowadzenia strefy czystego transportu są władze Warszawy, choć także jej uruchomienie zostało zaplanowane na 1 lipca 2024 r. Obecnie trwają konsultacje społeczne, w których mieszkańcy mogą wypowiedzieć się m.in. na temat granic strefy.
Warszawa – zakaz wjazdu do centrum w przyszłym roku
Inaczej niż w Krakowie wygląda sytuacja w Warszawie. Strefą miałoby nie zostać objęte całe miasto, ale większość Śródmieścia oraz sąsiadujące z nim obszary Woli, Ochoty, Saskiej Kępy, a także fragmenty Grochowa i Pragi.
Władze stolicy restrykcjami planują uderzyć jednak od razu we właścicieli młodszych aut. W 2024 r. miałby zostać wprowadzony zakaz wjazdu do strefy czystego transportu dla aut benzynowych niespełniających normy Euro 2 (wyprodukowanych przed 1997 r.) oraz diesli niespełniających normy Euro 4 (wyprodukowanych przed 2006 r.).
Co dwa lata restrykcje będą zwiększane, by w 2032 r. do strefy mogły wjeżdżać jedynie samochody benzynowe wyprodukowane najwcześniej w 2015 r. (spełniające normę Euro 6) oraz diesle wyprodukowane od 2021 r. wzwyż.
Zgodnie z obliczeniami stołecznych władz pierwsze restrykcje mają dotknąć ok. 2 proc. aut poruszających się po Warszawie. Docelowy zakaz wprowadzony w 2032 r. dotknąłby już jednak co czwarty samochód wjeżdżający do stolicy.

Warto przeczytać!  Apple wykorzystuje sztuczną inteligencję typu open source w 20 modelach Core ML na platformie Hugging Face




Źródło