Świat

Nowa japońska strona Royal na Instagramie rezygnuje z Flasha ze względów formalnych

  • 2 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Nowa japońska strona Royal na Instagramie rezygnuje z Flasha ze względów formalnych


Każdy, kto spodziewa się, że nowe konto japońskiej rodziny królewskiej na Instagramie będzie generować memy lub pokazywać nową stronę najstarszej nieprzerwanej monarchii na świecie, powinien obniżyć swoje oczekiwania.

Ludzie, nie ma tu nic spektakularnego do zobaczenia. Żadnych zakulisowych żartów i spontaniczności. Tylko niektórzy członkowie rodziny królewskiej grzecznie pozują do zdjęć w swój zwykły, formalny sposób.

Nowa strona na Instagramie japońskiej Agencji Domu Cesarskiego – pierwsza na jakiejkolwiek platformie mediów społecznościowych – opublikowała swoje pierwsze zdjęcie wczesnym poniedziałkowym rankiem. Do wtorkowego wieczoru przesłał 19 kolejnych i zebrał prawie pół miliona obserwujących.

Strona przedstawia głównie cesarza Naruhito, cesarzową Masako, a czasami ich córkę, księżniczkę Aiko, wstających, siedzących lub kłaniających się podczas oficjalnych wydarzeń w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Tam biorą udział w wystawie roślin bonsai w Metropolitan Art Museum w Tokio, pozują z wizytującymi dygnitarzami z Kenii i Brunei lub przewodniczą wręczeniu nagród.

Japońską opinię publiczną prawie nie widać na tej stronie, z wyjątkiem krótkiego filmu przedstawiającego tłum machający flagami podczas obchodów 64. urodzin cesarza Naruhito, 126. osoby dzierżącej ten tytuł w linii dziedzicznej sięgającej ponad 15 wieków.

Warto przeczytać!  Białoruś obwinia Ukrainę o zestrzelenie rakiety, Kijów sugeruje rosyjską „prowokację” – POLITICO

W tym sensie zawartość tej strony nie różni się zbytnio od zawartości strony internetowej dworu cesarskiego.

To nie pierwszy raz, gdy członkowie japońskiej rodziny królewskiej, która ściśle kontroluje jej wizerunek, podejmują wspólne wysiłki, aby nawiązać kontakt ze społeczeństwem za pośrednictwem popularnego medium. W jednym z przykładów z lat 90. XX w. gazeta opublikowała zdjęcia cesarzowej Michiko, żony poprzedniego cesarza, w jej kuchni.

W tym tygodniu w mediach społecznościowych niektórzy krytycy stwierdzili, że rodzina królewska w ogóle nie powinna była wchodzić na Instagram, ponieważ platforma znajdowała się pod nimi, lub że na jej kanale powinno pojawiać się następca tronu Akishino, który jest pierwszy w kolejce do tronu. (Nawiasem mówiąc, jego córka Mako Komuro, dawniej księżniczka Mako, zrzekła się swojego królewskiego dziedzictwa w 2021 roku, aby poślubić Kei Komuro, zwykłego człowieka.)

Inni mieszkańcy Japonii chwalili tę stronę, twierdząc, że dzięki niej rodzina królewska wygląda dostojnie.

„Kiedy patrzę na uśmiechnięte twarze Ich Królewskiej Mości Cesarza, Cesarzowej i Księżniczki Aiko oraz ich piękne zachowanie, czuję, jak prostują mi się plecy” – powiedziała we wtorek Mika Ahn, osobowość telewizyjna podczas talk show na kanale Nippon TV .

Warto przeczytać!  Co najmniej 79 osób zginęło po tym, jak statek z migrantami zatonął u wybrzeży Grecji; może zabraknąć setek

Kilku gości Ogrodu Narodowego Kokyo Gaien w pobliżu Pałacu Cesarskiego zgodziło się we wtorek porozmawiać z reporterem na temat nowej obecności rodziny królewskiej w mediach społecznościowych.

Mika Hirano, lat 38, która pracuje na pół etatu w ośrodku pomocy społecznej, powiedziała, że ​​nie słyszała o stronie na Instagramie. Przewidywała, że ​​nie będzie to szczególnie interesujące, gdyż rodzina królewska nigdy nie była szczególnie dostępna dla japońskiej opinii publicznej.

Być może strona mogłaby pomóc rodzinie dotrzeć do młodszego pokolenia, dodała pani Hirano, „ale jeśli będą one miały zbyt nieformalny lub swobodny charakter, zostaną skrytykowane za brak godności”.

Yuko Tanaka (53 l.) i Noriko Yamada (51 l.) siedzieli na pobliskiej ławce i patrzyli na kwiaty wiśni.

Pani Tanaka, bankierka, powiedziała, że ​​słyszała o stronie na Instagramie w wiadomościach. Lekarka pani Yamada powiedziała, że ​​słyszała o tym od pani Tanaki.

Pani Tanaka stwierdziła, że ​​ze względu na status królewski rodziny, a także dlatego, że księżniczka Aiko nie jest spadkobierczynią japońskiego tronu chryzantemowego, nie byłoby właściwe, aby opinia publiczna widywała zbyt wiele z prywatnego życia jej członków.

Warto przeczytać!  Ukraina może otrzymać „ogromny dodatek” do wojska, który może zniwelować postępy Rosji

„Myślę, że to dobrze, że wyłączyli komentarze” – dodała pani Yamada. „Ponieważ jest wielu ludzi o wielu opiniach”.




Źródło