Biznes

Nowa polityka Indii dotycząca pojazdów elektrycznych zapewnia możliwości lokalizacji o wartości co najmniej 2,1 miliarda dolarów

  • 19 marca, 2024
  • 8 min read
Nowa polityka Indii dotycząca pojazdów elektrycznych zapewnia możliwości lokalizacji o wartości co najmniej 2,1 miliarda dolarów


Nowa polityka Indii w zakresie pojazdów elektrycznych stwarza krajowym producentom komponentów możliwości lokalizacyjne o wartości co najmniej 2,1 miliarda dolarów, wzmacniając ekosystem mobilności elektrycznej na trzecim co do wielkości rynku samochodowym na świecie.

„(Nowa) polityka dotycząca pojazdów elektrycznych oznacza spełnienie życzeń ACMA (Stowarzyszenia Producentów Komponentów Samochodowych Indii) w zakresie lokalizacji. Zwiększenie wolumenu oznacza również wzrost lokalizacji” – powiedział NDTV Profit Ravi Bhatia, prezes i dyrektor Jato Dynamics – firmy badawczej z branży motoryzacyjnej z siedzibą w Bombaju, zagłębiając się w matematyczną analizę lokalnego zaopatrzenia.

Globalni producenci samochodów elektrycznych, którzy inwestują co najmniej 500 milionów dolarów (około 4150 crore rupii) w utworzenie lokalnych zakładów produkcyjnych, będą mogli przez pierwsze pięć lat korzystać z obniżonego cła na import swoich samochodów elektrycznych w wysokości 15% w porównaniu z 70–100% obecnie, zgodnie z zawiadomieniem w gazecie z 15 marca. Minimalny koszt CIF (koszt, ubezpieczenie i fracht) samochodu elektrycznego nie może przekraczać 35 000 dolarów (około 29 lakh rupii). Producent samochodów może importować 8 tys. takich samochodów elektrycznych rocznie.

I chociaż obiekt musi zostać uruchomiony w ciągu trzech lat, w tym samym czasie musi osiągnąć 25% lokalizacji i 50% do piątego roku.

„Rynek zareaguje na natychmiastowe pojawienie się 24 000 samochodów elektrycznych takich marek jak Tesla, Byd i VinFast” – powiedział Bhatia. „Dodając do tego wkład producentów luksusowych samochodów, mówimy o około 40 000 samochodów elektrycznych importowanych rocznie, a każdy kosztuje mniej niż 35 000 dolarów”.

Bhatia powiedział, że te samochody pierwszego dnia będą jednostkami całkowicie zabudowanymi (CBU). Następnie firmy zaczną je lokalizować w tempie 10% rocznie – od częściowo zniszczonych (SKD) do całkowicie zniszczonych (CKD). „Gdyby od początku mogli w pełni produkować samochody, jaka byłaby w ogóle potrzeba takiej polityki?”

Obliczenia znajdujące się na odwrocie koperty pokazują, że lokalizacja 50% 40 000 samochodów, każdy kosztujących 35 000 dolarów w piątym roku, przekłada się na 700 milionów dolarów krajowych rozliczeń międzyokresowych, powiedział Bhatia. W ciągu pięciu lat kwota ta wzrośnie do 2,1 miliarda dolarów, co oznacza 10% wzrost lokalizacji każdego roku.

Warto przeczytać!  My już wiemy po ile będzie dolar, euro oraz frank szwajcarski w 2024 roku! Duży bank podał swoją zaskakującą prognozę dla kursu złotego [USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN]

„Osiągnięcie 25% lokalizacji nie powinno stanowić problemu. Osiągnięcie 50% w ciągu pięciu lat może być nieco trudne” – powiedział Bhatia w wywiadzie telefonicznym dla NDTV Profit.

W pierwszej kolejności lokalizowane będą komponenty powszechnie stosowane w samochodach napędzanych paliwami kopalnymi — siedzenia samochodowe, panele szklane, systemy informacyjno-rozrywkowe itp. Następne w kolejności są półprzewodniki i akumulatory, ponieważ przygotowywanych jest kilka planów oderwania indyjskiego przemysłu pojazdów elektrycznych od importu z Chin, a następnie elektroniczne jednostki sterujące (ECU) i część infrastruktury ładowania.

To elektryczne układy napędowe i silniki zostaną udomowione jako ostatnie.

Według Gaurava Vangaala, głównego analityka w S&P Global Mobility, wymóg lokalizacji 50% do piątego roku sprzyja indyjskiemu przemysłowi części samochodowych wartemu 70 miliardów dolarów.

„Indie mają już dobrze zakorzeniony ekosystem dostawców samochodów, który może szybko się skalować, gdy na rynku pojawią się globalni producenci samochodów” – powiedział Vangaal. „Mogą nawiązać nowe partnerstwa, aby wykorzystać zaawansowane technologie pojazdów elektrycznych, a także zwiększyć skalę w celu eksportu wraz z producentami samochodów, z którymi współpracują”.

Według urzędnika państwowego, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, producenci podzespołów są zadowoleni.

Nowa polityka rozszerza rynek, wprowadza na drogi więcej pojazdów elektrycznych i tworzy rynek dla ich komponentów, powiedział urzędnik NDTV Profit. Pomocnicy samochodowi nie mają co do tego żadnych wątpliwości, a uznane firmy, które miały wątpliwości, dołączyły teraz do tej inicjatywy, ponieważ ich wątpliwości zostały rozwiane, stwierdziła ta osoba.

Na pierwszy rzut oka, zdaniem analityków, nowa polityka Indii dotycząca pojazdów elektrycznych w obszarze akcesoriów samochodowych ma wyraźnych zwycięzców.

Jak na firmę, której korzenie sięgają wspólnego przedsięwzięcia indyjskiej Grupy Sona i japońskiej firmy Mitsubishi Materials, Sona Comstar przeszła długą drogę – tak bardzo, że znalazła się na opublikowanej w lutym liście konkurencyjnych indyjskich dostawców samochodów Nikkei Mobility.

Warto przeczytać!  Vectra podwyżka klauzula UOKiK jak zrezygnować

General Motors Co., producent najtańszych samochodów elektrycznych w Ameryce; oraz Ford Motor Co., który zajmuje się sprzedażą detaliczną zasilanego akumulatorowo wariantu najlepiej sprzedającego się w Ameryce pickupa od 40 lat, należą do największych klientów firmy Sona Comstar. Firma czerpie ponad 40% swoich przychodów z rynku amerykańskiego.

W maju 2023 r. firma Sona Comstar — produkująca przekładnie, silniki i komponenty układów napędowych zarówno do samochodów ICE, jak i samochodów elektrycznych — podpisała umowę technologiczną z brytyjską firmą Equipmake na pozyskiwanie wysokowydajnych elektrycznych układów napędowych do pojazdów wszystkich kształtów i rozmiarów. Później w tym samym roku firma podniosła wydatki inwestycyjne na działalność związaną z pojazdami elektrycznymi do 1200 crore rupii w ciągu następnych trzech lat.

Na dzień 31 grudnia portfel zamówień firmy wynosił 24 000 crore rupii – najwięcej w historii dzięki pięciu zwycięstwom w programach pojazdów elektrycznych. Przychody wzrosły o 13% rok do roku, do 777 crore rupii w trzecim kwartale finansowym, mimo że same przychody z pojazdów elektrycznych wzrosły o 28%. Około 30% przychodów firmy pochodzi obecnie z działalności w zakresie mobilności elektrycznej.

Zarząd firmy z zadowoleniem przyjął nową politykę dotyczącą pojazdów elektrycznych.

„Zatwierdzenie nowej polityki dotyczącej pojazdów elektrycznych stanowi kluczowy moment w krajobrazie mobilności w naszym kraju” – powiedział Sunjay Kapur, prezes Sona Comstar, w oświadczeniu dla NDTV Profit. „Dzięki minimalnemu progowi inwestycji i jasnemu planowi działania w zakresie rozszerzenia krajowego polityka ta podkreśla zaangażowanie rządu w pielęgnowanie solidnego ekosystemu pojazdów elektrycznych”.

Fakt, że firma Samvardhana Motherson International Ltd. nie produkuje żadnych części silnika, faktycznie działa na jej korzyść, ponieważ pierwsza fala lokalizacji w ramach nowej indyjskiej polityki dotyczącej pojazdów elektrycznych będzie pochodzić z komponentów wspólnych z „tradycyjnymi” samochodami.

Producent wnętrz i elementów zewnętrznych samochodów już czerpie ponad jedną piątą swoich przychodów z działalności związanej z pojazdami elektrycznymi, mimo że 80% przychodów pochodzi z działalności globalnej. Według stanu na listopad ubiegłego roku portfel zamówień firmy na pojazdy elektryczne wynosił 17 miliardów dolarów, co stanowi 22% ogólnego portfela zamówień o wartości 77 miliardów dolarów.

Warto przeczytać!  Wiadomości z rynku akcji i akcji, Wiadomości z gospodarki i finansów, Sensex, Nifty, Rynek globalny, NSE, BSE Wiadomości z IPO na żywo

Klientela firmy jest zróżnicowana, choć do jej największych klientów zaliczają się takie marki jak Audi i Mercedes-Benz. To stawia przedsiębiorstwo pomocnicze z siedzibą w Noidzie w kolejnym korzystnym punkcie – luksusowych samochodów elektrycznych, które pojawią się w Indiach po wejściu w życie nowej polityki dotyczącej pojazdów elektrycznych.

W kwartale zakończonym 31 grudnia Samvardhana Motherson osiągnęła skonsolidowane przychody w wysokości 25 700 crore rupii, czyli o 27% więcej niż rok do roku, mimo że rentowność operacyjna wzrosła o 47% w porównaniu z okresem rok temu, do 23 700 crore rupii.

„Sona BLW Forgings i Samvardhana Motherson mogą zyskać (na nowej indyjskiej polityce dotyczącej pojazdów elektrycznych), ponieważ są już dostawcami dla światowych producentów pojazdów elektrycznych” – napisała Elara Capital w notatce z 18 marca.

„Zakładając, że część chińskiej produkcji pojazdów elektrycznych zostanie przeniesiona do Indii, dostawcy ci odniosą korzyści… Daje to również krajowym dostawcom fotowoltaiki możliwość uzyskania kontaktu z globalnymi graczami zajmującymi się pojazdami elektrycznymi w zakresie komponentów neutralnych dla układu napędowego, takich jak Uno Minda Ltd.”

Jednak wzrost popytu na samochody elektryczne zajmie trochę czasu. Penetracja pojazdów elektrycznych pozostaje ograniczona – samochody elektryczne stanowią nieco ponad 2% sprzedaży samochodów w Indiach i szacuje się, że do 2030 r. wyniosą 30% – ale na niewielkiej podstawie ich wzrost wyniesie 35–40%.

ACMA jest jednak przekonana, że ​​natychmiastowy odbiór akcesoriów samochodowych.

„(Nowa polityka dotycząca pojazdów elektrycznych) ma na celu nie tylko przyciągnięcie największych światowych firm zajmujących się pojazdami elektrycznymi do inwestowania w Indiach, ale także kładzie nacisk na istotne kryteria dodawania na rynku krajowym, zapewniając utworzenie solidnego ekosystemu po stronie podaży” – stwierdziła w oświadczeniu prezes ACMA Shradha Suri Marwah. „Ta polityka przygotowuje grunt pod tętniące życiem globalne centrum produkcyjne w Indiach, zapewniające mobilność przyszłości”.


Źródło