Zdrowie

Nowe badania pogłębiają tajemnicę syndromu Hawany

  • 23 marca, 2024
  • 5 min read
Nowe badania pogłębiają tajemnicę syndromu Hawany


Ten artykuł został zrecenzowany zgodnie z procesem redakcyjnym i polityką Science X. Redaktorzy podkreślili następujące atrybuty, zapewniając jednocześnie wiarygodność treści:

sprawdzone fakty

recenzowana publikacja

renomowana agencja informacyjna

czytać korektę


Źródło: domena publiczna Unsplash/CC0

× zamknąć


Źródło: domena publiczna Unsplash/CC0

Tajemnica tak zwanego syndromu Hawany, który dotknął dziesiątki amerykańskich dyplomatów, pogłębiła się w poniedziałek, gdy nowe badania nie wykazały żadnych namacalnych dowodów na uszkodzenie mózgu u osób nim dotkniętych.

Naukowcy z Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH) przyznali, że utrzymujące się objawy, w tym migreny, przewlekłe zawroty głowy i depresja, są nadal bardzo realne – nawet jeśli nie można ich jeszcze wyjaśnić.

Syndrom hawański po raz pierwszy zaskoczył urzędników w 2016 r., kiedy amerykańscy dyplomaci w stolicy Kuby zgłosili, że zachorowali i słyszeli w nocy przeszywające dźwięki, co wywołało spekulacje na temat ataku zagranicznego wroga przy użyciu bliżej nieokreślonej broni sonarowej.

Podobne doniesienia o chorobie nadeszły później od personelu ambasad w Chinach, Europie i stolicy USA, Waszyngtonie.

Jak wynika z dwóch nowych artykułów opublikowanych w poniedziałek w recenzowanym czasopiśmie, pomimo objawów „upośledzających” u osób cierpiących na zespół Hawany – formalnie określany jako anomalne incydenty zdrowotne (AHI) – nie występują żadne różnice kliniczne. JAMA.

Leighton Chan, główna autorka jednego z artykułów, stwierdziła, że ​​„należy przyznać, że objawy te są bardzo realne, powodują znaczne zakłócenia w życiu osób nimi dotkniętych i mogą być dość długotrwałe, powodować niepełnosprawność i trudne do leczenia”.

W tym badaniu naukowcy przebadali ponad 80 urzędników rządowych USA i członków ich rodzin, korzystając ze skanów mózgu MRI i innych badań krwi, wzroku i słuchu. Porównano ich z grupą kontrolną składającą się z zagranicznych urzędników amerykańskich, którzy mieli podobne zadania, ale nie odczuwali u nich objawów.

Okazało się, że osoby z AHI zgłaszały zwiększone objawy zmęczenia, stresu pourazowego i depresji.

„Prawdziwy, niepokojący”

Czterdzieści jeden procent osób z AHI spełniało kryteria „czynnościowego zaburzenia neurologicznego” – problemów ze sposobem, w jaki mózg wysyła i odbiera informacje z reszty ciała, w wyniku czego u prawie wszystkich osób z tą dysfunkcją można zdiagnozować postać przewlekłą zawrotów głowy.

„U tych osób objawy są autentyczne, niepokojące i mogą być dość długotrwałe, powodować kalectwo i trudne do leczenia” – stwierdzili naukowcy.

W drugim artykule uczestnicy przeszli skany MRI w celu zbadania rozmiaru, struktury i funkcji mózgu. Badania przeprowadzono średnio 80 dni od wystąpienia objawów i nie wykazały żadnych nieprawidłowości w badaniach obrazowych różnicujących grupę z AHI.

„Nie wyklucza to jednak, że w czasie AHI wystąpiło zdarzenie niepożądane wpływające na mózg” – powiedział Carlo Pierpaoli, który kierował badaniem.

Rzecznik oznajmił w poniedziałek, że Departament Stanu USA dokonuje przeglądu wyników badania, dodając, że „najwyższym priorytetem pozostaje zdrowie, bezpieczeństwo i ochrona personelu Departamentu oraz członków rodziny”.

Wywiad USA podał w 2022 r., że intensywna, ukierunkowana energia ze źródła zewnętrznego mogła być przyczyną niektórych przypadków syndromu hawańskiego, oficjalnie zwanego anomalnymi incydentami zdrowotnymi (AHI).

Jednak w marcu 2023 r. agencje wywiadowcze stwierdziły, że „nie ma wiarygodnych dowodów na to, że zagraniczny przeciwnik posiada broń lub urządzenie do gromadzenia danych, które powoduje AHI”.

Zgłosili, że objawy były prawdopodobnie wynikiem istniejących wcześniej schorzeń, konwencjonalnych chorób i czynników środowiskowych.

David Relman z Uniwersytetu Stanforda, który kierował wcześniejszymi badaniami w Hawanie, stwierdził, że nowe badanie było błędne, ponieważ nie wszystkie uszkodzenia mózgu były wykrywalne za pomocą zastosowanych testów.

W artykule wstępnym opublikowanym także w JAMARelman zacytował dwa wcześniejsze badania, w których brał udział, i które wykazały, że przypadki te „różnią się od wszelkich zaburzeń opisywanych w literaturze neurologicznej lub ogólnej medycyny i potencjalnie są spowodowane mechanizmem zewnętrznym”.

Więcej informacji:
Pierpaoli C, Nayak A, Hafiz R i in. Wyniki badań neuroobrazowych u personelu rządowego Stanów Zjednoczonych i członków jego rodzin uwikłanych w nietypowe zdarzenia zdrowotne. JAMA. DOI: 10.1001/jama.2024.2424

Chan L, Hallett M, Zalewski C i in. Testy kliniczne, biomarkerowe i badawcze wśród personelu rządu Stanów Zjednoczonych i członków jego rodzin uczestniczących w nietypowych zdarzeniach zdrowotnych. JAMA. DOI: 10.1001/jama.2024.2413

Informacje o czasopiśmie:
Dziennik Amerykańskiego Stowarzyszenia Medycznego


Źródło

Warto przeczytać!  Dur brzuszny, choroby przenoszone przez wektory, stają się kluczowymi wyzwaniami zdrowotnymi dla Indii