Świat

Nowe badania pokazują, że prawie połowa gatunków na świecie odnotowuje gwałtowny spadek populacji

  • 23 maja, 2023
  • 4 min read
Nowe badania pokazują, że prawie połowa gatunków na świecie odnotowuje gwałtowny spadek populacji


Bienvenido Velasco/EPA-EFE/Shutterstock

Według nowego badania płazy, takie jak ta szmaragdowa szklana żaba w Panamie, odnotowują znaczny spadek populacji.



CNN

Globalna utrata dzikich zwierząt jest „znacznie bardziej niepokojąca” niż wcześniej sądzono, zgodnie z nowym badaniem, które wykazało, że prawie połowa gatunków na planecie doświadcza gwałtownego spadku populacji.

Ludzie już wytępili ogromną liczbę gatunków i zepchnęli wiele innych na skraj – niektórzy naukowcy twierdzą, że wkraczamy w „szóste masowe wymieranie”, tym razem spowodowane przez ludzi.

Głównym czynnikiem jest niszczenie dzikich krajobrazów, aby zrobić miejsce dla gospodarstw rolnych, miasteczek, miast i dróg, ale zmiany klimatyczne są również ważnym czynnikiem powodującym spadek liczby gatunków i przewiduje się, że będą miały coraz gorszy wpływ w miarę ocieplania się świata.

Autorzy badania przeanalizowali ponad 70 000 gatunków na całym świecie – obejmujących ssaki, ptaki, gady, płazy, ryby i owady – aby określić, czy ich populacje rosną, kurczą się, czy też pozostają na stałym poziomie w czasie.

Odkryli, że 48% tych gatunków maleje, a mniej niż 3% odnotowuje wzrost, zgodnie z badaniem opublikowanym w poniedziałek w czasopiśmie Biological Reviews.

Warto przeczytać!  Jak Ameryka byłaby przeklęta, gdyby Chiny najechały Tajwan

Współautor Daniel Pincheira-Donoso ze School of Biological Sciences na Queen’s University Belfast powiedział, że ich odkrycia są „drastycznym ostrzeżeniem”.

„Inne badania, oparte na znacznie mniejszej liczbie gatunków, wykazały, że trwający„ kryzys wymierania ”jest poważniejszy, niż się powszechnie uważa” – powiedział CNN. „Nasze odkrycia stanowią wyraźne potwierdzenie w skali globalnej”.

Departament Zasobów Naturalnych Gruzji / AP

Matka i cielę wieloryba biskajskiego z północnego Atlantyku pływają w wodach w pobliżu wyspy Wassaw w stanie Georgia. Zwierzęta są krytycznie zagrożone.

Dodał, że badanie zapewnia „wyraźniejszy obraz” zakresu globalnej erozji różnorodności biologicznej.

Przez dziesięciolecia kryzys wymierania był definiowany za pomocą „kategorii ochrony” – etykiet, które Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody, komitet ONZ, przypisuje każdemu gatunkowi ocenianemu w danym momencie, powiedział Pincheira-Donoso.

Opierając się na tej metodzie, Czerwona Księga Gatunków Zagrożonych IUCN klasyfikuje około 28% gatunków jako zagrożone wyginięciem.

„Nasze badanie pokazuje nie to, czy gatunki są obecnie klasyfikowane jako zagrożone, czy nie, ale zamiast tego, czy ich populacja staje się szybko i stopniowo mniejsza, czy nie” – powiedział Pincheira-Donoso. Tendencje spadkowe populacji w czasie są prekursorem wymierania.

Warto przeczytać!  Władimir Putin: współczesny car Rosji zaprzysiężony na piątą kadencję

Według tej oceny 33% gatunków obecnie sklasyfikowanych jako „niezagrożone” na Czerwonej Liście IUCN w rzeczywistości jest na skraju wyginięcia.

Carlos Osorio/Reuters

Motyl monarcha jest klasyfikowany jako zagrożony na Czerwonej Liście Gatunków Zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody .

Ssaki, ptaki i owady odnotowują spadki gatunków, ale płazy zostały szczególnie dotknięte, jak stwierdzono w raporcie, i stoją w obliczu wielu zagrożeń, w tym chorób i zmian klimatycznych.

To była lepsza wiadomość dla ryb i gadów, ponieważ więcej gatunków wydaje się mieć stabilną, a nie malejącą populację.

Z raportu wynika, że ​​z geograficznego punktu widzenia spadki koncentrują się zwykle w tropikach. Jednym z powodów jest to, że „zwierzęta w tropikach są bardziej wrażliwe na gwałtowne zmiany temperatury otoczenia” – powiedział Pincheira-Donoso.

Brendan Godley, profesor nauk o ochronie przyrody na University of Exeter, który nie był zaangażowany w badania, powiedział, że badania oferują nowy wgląd w trendy populacyjne.

„To niezwykle wpływowe badanie, obejmujące cały świat, wszystkie grupy kręgowców i owady” – powiedział Godley w rozmowie z CNN.

„Dzięki skrupulatnemu łączeniu trajektorii populacji, zamiast bardziej ograniczonych ocen z Czerwonej Listy, podkreśla to, jak bardzo presja wywierana jest na dziką przyrodę przez człowieka i jak jest to globalne i we wszystkich grupach zwierząt” – powiedział.

Warto przeczytać!  Ministerstwo zdrowia twierdzi, że co najmniej 35 osób zginęło w izraelskim nalocie na obóz dla przesiedleńców w Rafah, kilka godzin po wystrzeleniu rakiet przez Hamas w stronę Izraela

Powiedział, że istnieją pozytywne historie o przywróceniu zwierząt znad krawędzi wyginięcia, w tym wielkich wielorybów i żółwi morskich.

Ale Godley dodał: „wszyscy powinniśmy być bardzo zaniepokojeni tymi wynikami”.

„Bez dobrze prosperujących populacji, gatunków, siedlisk i ekosystemów nie możemy przetrwać” – powiedział.


Źródło