Nowe dane GUS o produkcji przemysłowej. W październiku wzrost o 1,6 proc.

Jak informuje GUS, spośród głównych sektorów przemysłowych, w październiku br. odnotowano wzrost w skali roku w produkcji dóbr związanych z energią – o 11,0 proc., dóbr inwestycyjnych – o 5,9 proc. oraz dóbr konsumpcyjnych nietrwałych – o 2,5 proc. Zmniejszyła się natomiast produkcja dóbr zaopatrzeniowych – o 3,9 proc. oraz dóbr konsumpcyjnych trwałych – o 2,2 proc.
Wyjaśnijmy, że poprzedni odczyt GUS-u (za wrzesień) okazał się niepokojąco słaby (produkcja przemysłowa liczona rok do roku była we wrześniu ujemna; jej dynamika wyniosła -3,1 proc.).
Analitycy zwrócili po wrześniowych danych uwagę, że produkcja w przemyśle obniżyła się ósmy miesiąc z rzędu, a spadek w ujęciu rok do roku pogłębił się głównie przez efekty statystyczne. „Ogólna kondycja przemysłu pozostaje jednak słabsza nawet po skorygowaniu o ten efekt. Obserwujemy powolną poprawę portfela zamówień, co powinno przekładać się poprawę aktywności w kolejnych miesiącach” – wskazali eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego po publikacji wrześniowych danych. Jednak ekonomiści studzą ewentualny optymizm – w ich opinii ogólna kondycja przemysłu pozostaje słaba, nawet po wyeliminowaniu efektów statystycznych. Eksperci przyznają, że to efekt słabszej aktywności gospodarczej w Polsce i strefie euro.
Dodajmy, że ujemne odczyty produkcji przemysłowej widzimy od początku roku, co – według analityków – wpłynie finalnie na tegoroczne dane dot. polskiego PKB.
Przypomnijmy: GUS opublikował w połowie listopada szybki szacunek PKB w III kw. br. Wynika z niego, że wzrost gospodarczy w tym okresie wyniósł 0,4 proc. w ujęciu rok do roku wobec spadku o 0,6 proc. w II kw. 2023 r. W ujęciu kwartał do kwartału PKB wzrósł w III kw. o 1,4 proc.
***
Odbicie krajowego przemysłu – komentarz Polskiego Instytutu Ekonomicznego
„Produkcja przemysłowa wzrosła po raz pierwszy od stycznia. Perspektywy pozostają dobre, a stopniowa poprawa w portfelu zamówień powinna przekładać się na wzrost aktywności w nadchodzących miesiącach. Trwająca deflacja cen produkcji przemysłowej przyczyni się do stabilizacji cen konsumpcyjnych” – napisali w komentarzu do danych GUS eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
„Produkcja przemysłowa poprawiła się w październiku z -3,1 do 1,6 proc. r/r. Dodatni wynik to również efekt większej liczby dni roboczych. GUS wskazuje, że produkcja wzrosła w 21 z 34 podstawowych działów przemysłu. Najmocniej spadała produkcja urządzeń elektrycznych (-16,6 proc.)” – wylicza PIE.
„Produkcja przemysłowa prawdopodobnie powróci do spadków w listopadzie. Niemniej perspektywy na 2024 r. są bardziej optymistyczne. Wraz z wyhamowaniem inflacji rośnie siła nabywczej konsumentów. W efekcie wzrostu produkcji przemysłowej zacznie odbijać. Szybki monitoring NBP potwierdza, że przedsiębiorcy oczekują wzrostu popytu w kolejnych kwartałach – wskaźnik wzrósł z 1,8 do 3,7 punktów, a indeks obrazujący oceny eksportu poprawił się z 7,5 do 9,8. Analitycy ankietowani przez Focus Economics sugerują, że w 2024 roku produkcja wzrośnie o 3,7 proc. r/r, po spadku o 1,1 proc. w bieżącym roku. Prognozy są obarczone ryzykiem, które zależy od tempa odbicia gospodarczego w Polsce i strefie euro w 2024 roku” – czytamy w komentarzu PIE.
***