Nauka i technika

Nowe modele embrionów ludzkich wywołują niepotrzebne kontrowersje

  • 13 lipca, 2023
  • 7 min read
Nowe modele embrionów ludzkich wywołują niepotrzebne kontrowersje


Świat dowiedział się teraz o zaskakującym postępie naukowym: tak zwanych „syntetycznych embrionach”. Ich przybycie obiecuje odsłonić przed medycyną ukryte dotąd przebłyski problemów wczesnej ciąży. I pomimo echa starych moralnych obaw związanych z badaniami nad embrionami, te nowe kreacje laboratoryjne różnią się zasadniczo, mówiąc wyraźnie, od prawdziwych embrionów ludzkich.

Odsłonięty na międzynarodowej konferencji poświęconej komórkom macierzystym w czerwcu, „syntetyczny” może być zbyt mocnym słowem dla tych modeli biologicznych wykonanych w całości z prawdziwych ludzkich komórek macierzystych. Umieszczone razem w naczyniu i poddane kilku chemicznym impulsom, aby zaczęły się rozwijać, komórki macierzyste mogą organizować się w maleńkie dynamiczne struktury, które w różnym stopniu przypominają naturalne embriony ludzkie na najwcześniejszych etapach rozwoju, a wszystko to bez potrzeby plemniki lub komórki jajowe.

Reklama

Brzmi to wystarczająco znacząco, by ożywić obawy przed klonowaniem ludzi lub nieetycznymi eksperymentami na embrionach. Ale nadszedł czas, aby wziąć głęboki oddech i podsumować realia. Aktualne zrozumienie polityki i biologii pomoże nam zlekceważyć te budzące niepokój scenariusze.

Choć „sztuczne” w tym sensie, że są pochodzenia bioinżynieryjnego, modele embrionów generowanych komórkami macierzystymi mogą ujawnić ważne rzeczywiste prawdy dotyczące zarówno wspomaganego, jak i samodzielnego rozrodu, niepowodzeń ciąży i przyczyn wielu zaburzeń rozwojowych. Oferują naukowcom nowy system modelowy do badania tajemnic rozwoju człowieka, odpowiadający momentowi zagnieżdżenia się embrionu w macicy. Ten krótki okres czasu, od sześciu do 28 dni po zapłodnieniu, nazywany jest „czarną skrzynką” rozwoju człowieka. Naukowcy i lekarze niewiele wiedzą o tym, co dzieje się w tym kluczowym czasie po zagnieżdżeniu się zarodka w łonie matki i przejściu od skupiska komórek do początkowego, wydłużonego kształtu. Wtedy wiele ciąż kończy się niepowodzeniem i uważa się, że pojawia się wiele zaburzeń rozwojowych. Odblokowanie tej czarnej skrzynki może prowadzić do lepszych metod leczenia niepłodności i zrozumienia pochodzenia niektórych wad wrodzonych.

Warto przeczytać!  ASU Law organizuje pierwszą międzynarodową galę wręczenia nagród w zakresie praworządności i bezpieczeństwa

Oferując lekarzom i pacjentom klucz do otwarcia czarnej skrzynki ludzkiego rozwoju, czy modele embrionów ludzkich mogłyby otworzyć puszkę Pandory dla ludzkości? Politycy i agencje finansujące badania mogą się martwić, że modele embrionów w laboratorium mogą okazać się tak bliskie rzeczywistości, że przeprowadzanie na nich eksperymentów byłoby moralnie równoważne z przeprowadzaniem eksperymentów na naturalnych embrionach ludzkich, czemu sprzeciwia się spora część społeczeństwa. Inni mogą się obawiać, że modele ludzkich embrionów mogą być wykorzystywane do celów reprodukcyjnych, co za bardzo oddaliłoby nas moralnie od obecnych praktyk. Bez potrzeby posiadania plemników i komórek jajowych (a tym samym biologicznych rodziców), dzieci powstałe dzięki modelowaniu embrionów byłyby później urodzonymi klonami tego, kto był genetycznym źródłem oryginalnej linii komórek macierzystych. Czy te kontrowersje są nieuniknione, gdy nauka o modelowaniu zarodków postępuje naprzód?

Reklama

Nie. Najpierw przyjrzyjmy się polityce. Opierając się na zaleceniach bioetyków i liderów naukowych, Międzynarodowe Towarzystwo Badań nad Komórkami Macierzystymi (ISSCR) wydało w 2021 r. profesjonalne wytyczne, które zabraniają przenoszenia modeli embrionów ludzkich do macicy ludzkiej lub innej niż ludzka (tj. zakaz modelowania embrionów mających na celu wykorzystanie ich do reprodukcji ). Aby zachować zgodność z tymi wytycznymi, eksperymenty muszą najpierw zostać sprawdzone i zatwierdzone przez komisje nadzoru etycznego, zanim zespoły będą mogły rozpocząć jakąkolwiek pracę. A próby generowania ciąż przy użyciu modeli embrionów ludzkich są strefą zakazaną zgodnie z przepisami.

Warto przeczytać!  Akcje Exact Sciences rozszerzają się na rynek płynnej biopsji

Podobnie, co być może ważniejsze, biorąc pod uwagę jej organ regulacyjny, Amerykańska Agencja ds. wysoce zmanipulowanych produktów biologicznych wymagających wszystkich kroków niezbędnych do zatwierdzenia przez FDA, bezpieczeństwa i nadzoru.

Ale co, jeśli ktoś chce złamać zasady? Co powstrzymuje kogoś przed próbą przekształcenia modeli embrionów w niemowlęta w jurysdykcjach o słabym egzekwowaniu prawa? A co, jeśli FDA ostatecznie zezwoli pewnym odważnym zespołom badawczym na próbę wykorzystania modeli embrionów do reprodukcji, gdy wszystkie przeszkody prawne zostaną usunięte?

Reklama

Tutaj wkracza biologia, aby sprawdzić rzeczywistość. Jak wspomniano powyżej, modele embrionów generowanych przez komórki macierzyste mogą naśladować naturalne embriony ludzkie w szeregu wczesnych punktów czasowych rozwoju. Jednak nikt nie może biologicznie urodzić dziecka.

Modele zarodków, które naśladują etapy poimplantacyjne, są po prostu zbyt daleko w swojej sekwencji rozwojowej, aby pomyślnie przenieść się do macicy w celu ustalenia ciąży. W tym czasie po prostu nie byłoby tkanek pozazarodkowych, które mogłyby przyjąć i odżywić model zarodka w stadium poimplantacyjnym. W trakcie normalnej reprodukcji embrion na tym etapie byłby już zakopany głęboko w błonie śluzowej macicy, otoczony tkankami podporowymi, które budował w całym środowisku matczynym.

A co z modelami preimplantacyjnymi embrionów ludzkich, które naśladują stadium blastocysty naturalnych embrionów – to znaczy stadium, w którym lekarze przenoszą embriony kliniki płodności do macicy pacjentki? Odpowiedź leży w fakcie nieznanym osobom spoza wąskiego kręgu ekspertów zajmujących się komórkami macierzystymi, którzy generują modele blastocysty. Aby zbudować te modele embrionów przedimplantacyjnych, naukowcy muszą zacząć od specjalnie zmodyfikowanych ludzkich komórek macierzystych „stanu naiwnego”, z których usunięto wszystkie wzorce rodzicielskie z ich DNA. Komórki macierzyste, które nie przejdą tego czyszczenia odcisku genomowego, po prostu nie wygenerują modeli embrionów przedimplantacyjnych. Oto kicker: rodzicielskie odciski DNA są niezbędne, aby embriony mogły rozwinąć się w zdolny do życia płód. Tak więc metody generujące przedimplantacyjne modele zarodków jednocześnie pozbawiają je pełnego potencjału rozwojowego.

Warto przeczytać!  Musk przedstawia główne ulepszenia rakiety Starship – Spaceflight Now

Reklama

Krótko mówiąc, modele embrionów nie są odpowiednikami prawdziwych embrionów ludzkich. Brakuje im dokładnego kształtu, a także wielu specjalistycznych komórek.

Niemniej jednak inną krytyczną funkcją, którą mogą pewnego dnia zapewnić, jest służenie jako platforma do badań przesiewowych pod kątem bezpieczeństwa leków w celu wspierania zdrowszych ciąż. Prawie wszystkie leki przepisywane kobietom w ciąży mają zerowe dane na temat ich wpływu na rozwijający się zarodek. Modele embrionów na różnych etapach rozwoju można wytwarzać w statystycznie znaczących ilościach w kontrolowanych warunkach genetycznych i chemicznych i badać pod kątem każdego z tych leków. Ponieważ modele embrionów mogą być w przyszłości wykorzystywane jako narzędzia instrumentalne, bardzo ważne jest, aby nie były one projektowane tak, aby były bardziej zbliżone do rzeczywistych, niż to konieczne. Przy tak dużej ilości społecznie wartościowej wiedzy, jaką mogą wytworzyć modele ludzkich embrionów, niezwykle ważne jest, abyśmy nie dopuścili do tego, by bezpodstawne obawy osłabiły tę ważną nową dziedzinę. W końcu „Niczego w życiu nie należy się bać, można tylko zrozumieć” — zauważyła Marie Curie w powszechnie przypisywanym cytacie. „Teraz nadszedł czas, aby zrozumieć więcej, abyśmy mogli mniej się bać”.

To jest artykuł opiniotwórczy i analityczny, a poglądy wyrażone przez autora lub autorów niekoniecznie są poglądami Amerykański naukowiec.


Źródło