Filmy

Nowi reżyserzy/nowe filmy 2024: 10 filmów, które trzeba zobaczyć

  • 2 kwietnia, 2024
  • 11 min read
Nowi reżyserzy/nowe filmy 2024: 10 filmów, które trzeba zobaczyć


Szukasz nowych, odważnych prac twórców filmów fabularnych, którzy debiutują i drugi raz? Nie szukaj dalej niż New Directors/New Films, najważniejszy festiwal w Nowym Jorku, który co roku je prezentuje.

Teraz, w swojej 53. edycji, New Directors/New Films powraca do Nowego Jorku w dniach 3–14 kwietnia z Film w Lincoln Center i Museum of Modern Art, przybliżając widzom spragnionym odkryć najlepsze z dotychczasowych festiwali. Tegoroczny festiwal został zarezerwowany przez premierowy wpis Aarona Schimberga „A Different Man” z Sebastianem Stanem w roli aktora, który załamuje się po operacji rekonstrukcji twarzy, a także „Stress Positions” Thedy Hammel, wywołującą niepokój komedię związaną z pandemią pandemii z Johnem Early w roli głównej. Obydwa filmy miały swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Sundance w 2024 r., a perełka Konkursu Dramatycznego „Good One”, dramat o dojrzewaniu, którego akcja rozgrywa się wokół wykolejonej wycieczki kempingowej i wyreżyserowany przez India Donaldson, jest także prezentowany w New Directors.

„Joker ludowy”
CONOR MCGREGOR gwiazdą w ROAD HOUSE Zdjęcie: LAURA RADFORD © AMAZON CONTENT SERVICES LLC

Na festiwalu premierę będzie miał także ulubiony film Sundance „Exhibiting Forgiveness” – pełen emocji dramat Titusa Kaphara, w którym André Holland wciela się w artystę stojącego w obliczu powrotu na powierzchnię swojego dawno niewidzianego ojca. Podczas festiwalu IndieWire będzie gospodarzem nagrania na żywo cotygodniowego podcastu „Screen Talk”, którego współgospodarzami będą Anne Thompson i Ryan Lattanzio, a także reżyser „Blue Valentine” Derek Cianfrance. Jest na festiwalu jako producent „Exhibiting Forgiveness”.

Poniżej podsumowujemy 10 filmów, które trzeba zobaczyć w New Directors/New Films.

David Ehrlich przyczynił się do powstania tej historii.

INNY CZŁOWIEK, Sebastian Stan, 2024. tel.: Matt Infante /© A24 /Dzięki uprzejmości Everett Collection
„Inny człowiek”Dzięki uprzejmości kolekcji Everetta

„Inny człowiek”

W zajadliwie zabawnym filmie Aarona Schimberga o tym, że wszechświat jest okrutnym żartem „A Different Man”, Sebastian Stan wciela się w Edwarda, nowojorskiego aktora, który przechodzi eksperymentalną operację rekonstrukcji twarzy, by ostatecznie zostać obsadzonym w roli siebie w sztuce o swoim dawne życie. Dramatopisarzem jest była sąsiadka Edwarda, ekscentryczna Ingrid (Renate Reinsve, grająca typ kobiety, która uwielbia patrzeć, jak wszystko umiera), a sztukę przerywa mężczyzna cierpiący na nerwiakowłókniakowatość imieniem Oswald (Adam Pearson), będący sobowtórem Edwarda i maszyna z charyzmą, która przewyższa go pod każdym względem.

Schimberg, reżyserujący Pearson po raz drugi po „Chained for Life”, łączy bardziej surrealistyczną fatalistyczną stronę Charliego Kaufmana z „Synecdoche, New York” z własną mroczną metaforą niepełnosprawności. Dzięki zabiegom deformacje twarzy Edwarda zostają usunięte, ale jego życie zostaje zrujnowane, a kariera zniszczona. „A Different Man” istnieje w swojej własnej wizji Nowego Jorku w alternatywnej rzeczywistości, w której wciąż prześladuje Woody Allen (który otrzymuje tutaj ostateczny hołd), co stanowi trafny portret artysty, który upadł na ziemię. —RL

„Pozycje stresowe”

Lato 2020 roku nie powinno wyświetlać pięknych wspomnień na mapach mózgów tych, którzy je przeżyli, ale pełen niepokoju debiutancki fabularny Thedy Hammel „Stress Positions”, którego akcja rozgrywa się wokół Covid-19, czwartego lipca w Nowym Jorku, prosi o ponowne przeżycie przerażające dni ukrywania się w miejscu, uderzania w garnki i patelnie w ramach solidarności z pracownikami służby zdrowia oraz zachowywania dystansu społecznego, gdy było to wygodne lub sprawiało wrażenie, jakbyś coś opowiadał.

Warto przeczytać!  SZA i Keke Palmer wystąpią w komedii Buddy

„Pozycje stresu” eksploruje lukę między mroczną księgą wydarzeń, które ukształtowały życie millenialsów – 11 września i pandemia – a luką pomiędzy milenialsami o liberalnej postawie a pokoleniem Z o mniej wybrednym, ale pełnym nadziei światopoglądzie. Muzy i emisariusze Hammla po obu stronach dychotomii w komedii pełnej pomysłów to komik John Early jako gej wkrótce rozwiedziony i Qaher Harhash jako jego siostrzeniec, 19-letni marokański model z pytaniami zmieniającymi tożsamość własny. Oto film przedstawiający nieszczęsną grupę milenialsów z obsesją na punkcie własnej osoby, którzy osiągnęli pełnoletniość dzięki uczelniom sztuk wyzwolonych i internetowi, jacy są naprawdę. —RL

„Dobry”

Niewielki, ale wrażliwy i fantastycznie pewny debiut, który rozgrywa się z pointylistycznymi szczegółami świetnego opowiadania, „Dobry” Indii Donaldson to opowieść o dojrzewaniu, która odrzuca wszystkie najbardziej znane pułapki gatunku na rzecz długiego spaceru po świecie. las.

Scenariusz Donaldson nie traci czasu na ustalanie warunków, nawet jeśli jej film ma dość dyscypliny i cierpliwości, by czekać ponad godzinę, zanim w końcu je uruchomi. Skromny i swobodny aż do momentu, w którym główny plan filmu nagle wskakuje na swoje miejsce niczym młotek pistoletu przekształcający neutralne narzędzie w śmiercionośną broń, „Dobry” to film, który zaciska swój całkowity brak napięcia w węzeł w dole brzucha. W tym sensie często przypominało mi to mało oglądaną, ale rzadko zapominaną „Najsamotniejszą planetę” Julii Loktev. Spokojne zdjęcia przyrodnicze Wilsona Camerona i zwiewna muzyka Celii Hollander w stylu Joanny Newsom nie do końca odstraszają nas od poglądu, że w końcu wydarzy się coś strasznego, nawet jeśli obaj grają wbrew napięciu (to nie wygląda na thriller dopóki nie zaczniesz rzutować swojej dynamiki rodzinnej na swoich rodziców i/lub dzieci, kiedy to stanie się to całkowicie wstrząsające), a kiedy robak w końcu się odwróci, odczuwamy niemal ulgę, że możemy zostawić go za sobą. To smutne i niesprawiedliwe, ale w pewnym sensie wyzwalające. —Davida Ehrlicha

André Holland i Andra Day występują w filmie „Wykazanie przebaczenia” Titusa Kaphara, będącym oficjalną sekcją Amerykańskiego Konkursu Dramatycznego na Festiwalu Filmowym w Sundance w 2024 r.  Dzięki uprzejmości Instytutu Sundance.
„Okazywanie przebaczenia”Dzięki uprzejmości Instytutu Sundance

„Okazywanie przebaczenia”

Przeszłość tak naprawdę nigdy nie znika. Wspomnienia mogą zaatakować umysł, czując się tak natychmiastowo, jak teraźniejszość. Odejście od bólu z przeszłości to ciągła podróż. W debiutanckim filmie fabularnym Titusa Kaphara „Wykazując przebaczenie” walka o przetrwanie dręczy odnoszącego sukcesy malarza, który próbuje żyć teraźniejszością ze swoją rodziną. Tarrella (André Holland) dręczą wspomnienia swojego agresywnego ojca La’Rona (John Earl Jelks), w tym koszmary o wspólnie spędzonym czasie. Budzi się zły i gwałtowny, przerażając swoją żonę Aishę (Andra Day). Pomimo pięknego domu i kochanego syna Tarrell nie może się ustatkować. Jego sukces nie może zagoić ran z dzieciństwa.

Warto przeczytać!  Gwiazda DEADPOOL & WOLVERINE Ryan Reynolds zapowiada występ Taylor Swift w nowym poście w mediach społecznościowych

Ta trauma inspiruje nowe, głęboko osobiste obrazy, które aż proszą się o własną galerię. Ale Tarrell nie wie, co sądzi o tej pracy, a Aisha – piosenkarka i autorka tekstów – chce wrócić do studia i skupić się na własnej twórczości. „To moja kolej” – powtarza nie raz. Nie mogą oboje być zajęci, bo mają syna do wychowania, ale priorytetem jest pilność napędzanej traumą sztuki Tarrella. Jest też jego matka, Joyce (Aunjanue Ellis-Taylor), która ma zbliżyć się do niego i jego rodziny, zostawiając za sobą dom z dzieciństwa. Podobnie jak Tarrell, Joyce nie może odpuścić, ale idealizuje ich trudną przeszłość, nie chcąc widzieć jej taką, jaka była. —Jourdaina Sealesa

„Rana wahania”

Dążenie do sprawiedliwości, opowiedziane przez jednego z jego zawodowych zwolenników, jest jednym z najpowszechniejszych środków narracyjnych kina. Dlatego tak wielu z nas dorasta w poczuciu, że prawnicy muszą stanowić około połowę personelu, a ich praca polega głównie na wygłaszaniu trzyipółminutowych monologów. Chociaż jest to jeden z najbardziej przydatnych zawodów w kinie, jeśli chodzi o konstruowanie fabuły i tematów, rzeczywistość skorumpowanego i egocentrycznego systemu prawnego jest wyraźnie odmienna od Paula Bieglera Jamesa Stewarta i Elle Woods Reese Witherspoon.

Mimo to, pomimo wysokich standardów, jakie stawiają ich koledzy prawnicy na ekranie i żałosnych tych, których wielu doświadcza w prawdziwym życiu, Canan, bohaterka „Rany wahania”, jest fascynującą, zawiłą bohaterką, która nie przejmuje się zbytnio Na jakim krańcu spektrum ona się znajduje. Jest performansem owiniętym w performans. Wcielając się w rolę „prawnika” z zatwardziałym podstępem, który jeszcze zanim fabuła wpędzi ją w moralne dylematy, ukazuje ją jako złożoną, empatyczną, stojącą moralnie, palącą na łańcuchu, kruchą pragmatyczkę, nieposiadającą żadnej satysfakcjonującej tożsamości zawód. Najbardziej imponujące jest to, że ten poziom dopracowanej charakterystyki ujawnia się w ciągu pierwszych 10 minut filmu dzięki naprawdę oszałamiającej kreacji Tulina Ozena. —Leila Latif

„Wyjaśnienie wszystkiego”

Premiera węgierskiego reżysera Gábora Reisza w Wenecji w 2023 roku to rozległa, prawie trzygodzinna panorama wewnętrznego życia budapesztańskiego licealisty, Abela (Adonyi-Walsh Gáspár), który jest zakochany w swoim najlepszym przyjacielu i zagubiony w licealnym tłoku Egzaminy Końcowe. W miarę jak film poszerza zakres, wewnętrzne napięcia Abla obejmują także wiele osób z jego życia, rodzinę i przyjaciół. „Wyjaśnienie wszystkiego” ostro przygląda się węgierskiemu systemowi edukacji i jego ideologicznym podziałom przez pryzmat historii o dorastaniu, w której jedyną nadzieją jest młodzież, ale także znużona sytuacją i światem, który stworzyła dziedziczny. —RL

’Omen’Dzięki uprzejmości nowych reżyserów/nowych filmów

„Omen”

Dyrektor filmowy Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Rajendra Roy, gorąco poleca „Omen”, odważny formalnie dramat w reżyserii belgijsko-kongijskiego rapera Balojiego. „Omen” miał swoją premierę w zeszłym roku w programie „Un Sure Regard” w Cannes i skupia się na kongijskim mężczyźnie wygnanym przez matkę, który przesądnie wierzy, że jest złym czarnoksiężnikiem. Wracając z Europy do Konga, Koffi (Marc Zinga) zabiera ze sobą białą (w ciąży) dziewczynę, co budzi niepokój lokalnych plemion i zwyczajów, gdy wizyta wokół niego się rozpada.

Warto przeczytać!  Anson Bolt z MCU w humorystyczny sposób ucina plotki o castingu do filmu Avengers: Secret Wars

Z recenzji Arjuna Sajipa z IndieWire: Film „oferuje głębokie spojrzenie na kongijskie zwyczaje, wrażliwość i dynamikę rodziny, wysuwając na pierwszy plan własną europejską perspektywę. Rezultatem jest intrygująco ambiwalentne rozliczenie z ojczyzną Baloji, przeskakująca gatunkowo, pięknie śliska eksploracja kongijskich systemów wierzeń i ich związku z traumami zadanymi przez patriarchę”. —RL

„Kos, kos, jeżyna”

Premiera gruzińskiego reżysera Elene Naveriani w Cannes w 2023 r. „Blackbird Blackbird Blackberry” skupia się na niezależnie myślącej, nigdy niezamężnej kobiecie po czterdziestce, która ma romans ze swoją złotą rączką. Eka Chavleishvili występuje w roli kobiety, która po doświadczeniu bliskim śmierci zwyczajnie wiruje w swoim życiu. Naveriani chciał stworzyć wzruszającą opowieść o kobiecie w późniejszym życiu, która znalazła się na rozdrożu w związku z nowym romansem, w odległej gruzińskiej wiosce, gdzie krążą gorące plotki i aż do teraz nikomu nie przydarza się nic ekscytującego. —RL

’Wszystko albo nic’Dzięki uprzejmości nowych reżyserów/nowych filmów

„Wszystko albo nic”

Debiut pełnometrażowy Jiajuna „Oscara” Zhanga „Wszystko albo nic” rozgrywa się w całości na wyspie miejskiego centrum handlowego w Szanghaju. Na tle błyszczących łupów handlowych nieznajomi nawiązują romantyczne znajomości zaśmiecone konsumpcjonizmem w błyszczącym miejscu, w którym ludzie marnują czas i pieniądze. Zhang wraz ze scenarzystką Hee Young Pyun przedstawiają historię na dwóch osiach czasu, gdy kochankowie splatają się i oddalają od przechodniów i sprzedawców. W filmie wykorzystano kamery monitoringu i nagrania z telefonów komórkowych, aby opowiedzieć historię składającą się z dwóch części, które zostaną zaprezentowane podczas New Directors/New Films. —RL

„Dobre miejsce”

„Dobre miejsce” Kathariny Huber zdobyło nagrodę dla najlepszego wschodzącego reżysera na Festiwalu Filmowym w Locarno w 2023 r., więc dobrze się składa, że ​​niemiecki dramat będzie miał teraz premierę w New Directors. Aktorka Clara Schwinning zdobyła także nagrodę za najlepszą kreację w Locarno w tej apokaliptycznej opowieści o dwóch kobietach radzących sobie ze skromnym życiem w rolniczej wiosce oddalonej od globalnego kryzysu. Huber, który wcześniej zajmował się animacją, napisał, wyreżyserował, zmontował i wyprodukował „A Good Place”, który umieszcza rodzaj filmu o spotkaniu w bardziej zaawansowanym kontekście. Zbliża się wystrzelenie statku kosmicznego, który ma ocalić ludzkość, ale to nie minimalizuje bardziej ludzkich, ziemskich kryzysów egzystencjalnych. —RL


Źródło