Świat

Nowy minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Lammy chce zresetować stosunki z UE

  • 7 lipca, 2024
  • 5 min read
Nowy minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Lammy chce zresetować stosunki z UE


Przez Paweł Adams, wiadomości BBC

EPA-EFE/REX/Shutterstock Radoslaw Sikorsky z Davidem LammymAgencja Ochrony Środowiska-EFE/REX/Shutterstock

David Lammy (R) przeprowadził rozmowy z ministrem spraw zagranicznych Polski Radosławem Sikorskim

Pierwsza błyskawiczna podróż Davida Lammy’ego na stanowisko ministra spraw zagranicznych, zorganizowana w bardzo krótkim czasie, nie miała na celu natychmiastowych rezultatów ani nawet odważnych poszukiwań nowych horyzontów.

Wszystko zależy od percepcji – od pojawienia się nowej, energicznej administracji, zdeterminowanej, by od razu zabrać się do działania i pełnej życzliwości wobec najważniejszych partnerów Wielkiej Brytanii.

Po wieczorze spędzonym ze swoją niemiecką odpowiedniczką, Annaleną Baerbock – obie panie znalazły czas, aby obejrzeć krótki fragment ćwierćfinału Mistrzostw Europy reprezentacji Anglii – wycieczka pana Lammy’ego przeniosła się do sielankowej posiadłości wiejskiej ministra spraw zagranicznych Polski, Radosława Sikorskiego.

Po kilku godzinach rozmów wróciliśmy na pokład samolotu, aby odbyć krótki lot na północ, do jednego z najnowszych członków NATO, Szwecji.

Dlaczego Niemcy, Polska i Szwecja?

Częściowo z powodu Ukrainy. Oprócz Wielkiej Brytanii wszystkie trzy kraje odgrywają ważną rolę w podtrzymywaniu wysiłków wojennych Kijowa. Z nowym sekretarzem obrony Johnem Healeyem na miejscu w Odessie, rząd premiera Sir Keira Starmera pragnie podkreślić, że zaangażowanie Wielkiej Brytanii na rzecz Ukrainy pozostanie niewzruszone.

Warto przeczytać!  Władze kanadyjskie postawiły zarzuty trzem osobom w związku z zabójstwem Hardeepa Singha Nijjara | Wiadomości ze świata

Po spotkaniu z prezydentem Zełenskim i ministrem obrony Rustemem Umerowem, pan Healey powiedział, że Wielka Brytania dostarczy więcej dział artyleryjskich, ćwierć miliona sztuk amunicji i prawie 100 precyzyjnych pocisków Brimstone.

„Być może nastąpiła zmiana w rządzie, ale Wielka Brytania jest zjednoczona w sprawie Ukrainy” – powiedział, obiecując „wzmocnienie” wsparcia poprzez zwiększenie pomocy wojskowej.

Obiecał także przyspieszyć dostawę posiłków, tak aby mieć pewność, że dotrą one na miejsce w ciągu następnych 100 dni.

„Chcemy podwoić nasze zaangażowanie na rzecz Ukrainy” – powiedział pan Lammy, gdy ważki szybowały nad spokojnym jeziorem, a para majestatycznych orłów krążyła nad głowami.

  EPA-EFE/REX/Shutterstock Sekretarz obrony John Healey spotyka się z prezydentem Zełenskim Agencja Ochrony Środowiska-EFE/REX/Shutterstock

Nowy sekretarz obrony Partii Pracy John Healey spotkał się z prezydentem Zełenskim w Odessie

Francja, w trakcie własnych wyborów – które wydają się mieć daleko idące konsekwencje – nie była w planie. Nie w ten weekend.

Żadnego postoju w Brukseli. Sir Keir powiedział, że Wielka Brytania nie wróci do UE „za mojego życia”.

Jednak Polska i Szwecja są kluczowymi europejskimi partnerami i członkami NATO – to dobre miejsca, aby minister spraw zagranicznych rozpoczął analizę zarysu przyszłych bliższych relacji.

Warto przeczytać!  Gangi z Haiti naciskają na premiera, aby ustąpił

„Chcę zresetować zarówno nasze stosunki dwustronne, jak i nasze stosunki z Unią Europejską” – powiedział pan Lammy, nawiązując do wciąż dość niejasnej obietnicy Partii Pracy dotyczącej zawarcia nowego paktu bezpieczeństwa między UE a Wielką Brytanią.

Tymczasem, podczas wizyty w Edynburgu w niedzielę, premier powiedział, że trwają już prace nad poprawą relacji Wielkiej Brytanii z UE.

Stwierdził, że jego rząd „może uzyskać o wiele lepszą umowę niż nieudolna umowa, którą Boris Johnson obarczył Wielką Brytanię”.

Pan Lammy powiedział, że gdy 18 lipca europejscy przywódcy zbiorą się w Blenheim Palace na kolejnym spotkaniu Europejskiej Wspólnoty Politycznej (utworzonej przez Emmanuela Macrona po inwazji Rosji na Ukrainę), „będzie można dostrzec nowego ducha współpracy”.

Obawy Lammy’ego: Rosja, Chiny, Gaza

Podróż ta ma miejsce zaledwie kilka dni przed tym, jak Sir Keir poczyni pierwsze kroki na arenie międzynarodowej jako premier podczas szczytu NATO w Waszyngtonie.

To trudny czas na wzmacnianie relacji, gdy Francja skręca w prawo, a USA są prawdopodobnie o krok od ponownego powołania na urząd nieprzewidywalnego Donalda Trumpa.

Pan Lammy zgodził się, że jest to „trudny moment geopolityczny”, ale stwierdził, że ważne jest, aby nie mylić nieporozumień między dojrzałymi demokracjami z zagrożeniami, jakie stwarzają reżimy autorytarne.

Warto przeczytać!  Stany Zjednoczone są „głęboko zaniepokojone” izraelskimi planami uznania osiedli na Zachodnim Brzegu

„Martwię się, gdy widzę irańskie drony pojawiające się na Ukrainie” – powiedział.

„Martwię się, gdy widzę, że na ziemi europejskiej używa się pocisków z Korei Północnej.

„Oczywiście niepokoi mnie partnerstwo, jakie Rosja, moim zdaniem, nawiąże z tymi autorytarnymi państwami”.

Inne kwestie będą ważnym tematem pierwszej podróży nowego ministra spraw zagranicznych, w szczególności wojna w Strefie Gazy.

Reuters Widok budynków mieszkalnych uszkodzonych podczas rosyjskiego ataku rakietowego, w trakcie ataku Rosji na Ukrainę, w obwodzie kijowskim, Ukraina 23 czerwca 2024 r.Agencja Reutersa

Nowy rząd Wielkiej Brytanii potwierdza swoje zdecydowane poparcie dla Ukrainy

W sobotę w Niemczech pan Lammy mówił o konieczności „bardziej zrównoważonego podejścia do stosunków Izrael-Gaza”.

Nie jest jasne, co dokładnie miał na myśli, ale biorąc pod uwagę, że rozmowy o zawieszeniu broni najwyraźniej mają zostać wznowione, znalezienie sposobu na zakończenie wojny w Strefie Gazy i ożywienie arabsko-izraelskiego procesu pokojowego prawdopodobnie pochłonie znaczną część czasu dyplomacji w nadchodzących miesiącach.

Znany z anglofilii gospodarz programu pana Lammy’ego stwierdził z kolei, że stosunkowo nowy polski rząd ma coś wspólnego z nową administracją Starmera.

Jak powiedział pan Sikorski, oba zjawiska były „produktem znużenia społeczeństwa entuzjastami nacjonalistycznej strony polityki” – uwaga ta być może tylko częściowo odzwierciedlała prawdziwą naturę ubiegłotygodniowych wyborów powszechnych.

Pan Sikorski powiedział, że oczekuje „bardziej pragmatycznego podejścia” Wielkiej Brytanii do relacji z Europą i dodał, że obaj ministrowie omówili „kilka kreatywnych pomysłów, jak to jeszcze bardziej rozwinąć”.


Źródło