Biznes

Nowy najtańszy SUV Hyundaia od razu stał się hitem. Kosztuje tylko 31 tys. złotych

  • 9 października, 2023
  • 4 min read
Nowy najtańszy SUV Hyundaia od razu stał się hitem. Kosztuje tylko 31 tys. złotych


Nowy najtańszy SUV Hyundaia stał się natychmiastowym hitem, a sprzedaż marki osiągnęła rekordowy poziom. Nic dziwnego, skoro samochód zaczyna się już od 31 000 złotych. W dzisiejszych trudnych czasach to idealny wręcz SUV – tani, praktyczny, a do tego pozwala nie płacić podatku. Czas oczekiwania na dostawę zamówionego samochodu wydłużył się już do 9 miesięcy, co tylko pokazuje ogromną skalę zainteresowania. 

Nowy SUV Hyundaia jest już hitem

fot. Hyundai

Rola najtańszego samochodu na początku w gamie Hyundaia przypadła modelowi Casper. Przyciągał on jednak zainteresowanie klientów głownie s swojej ojczyźnie. Być może to jednak zainspirowało koreańską firmę aby pójść jeszcze o krok dalej. I tak oto powstał zupełnie nowy SUV o nazwie Exter. 

O pojawieniu się samochodu Hyundai informował regularnie już od początku roku. Ale sprzedaż rozpoczęła się dopiero w lipcu. Minął więc pierwszy kwartał, w którym SUV był dostępny, co wymaga krótkiej analizy wyników sprzedaży. Choć trzeba było spodziewać się sukcesu, rzeczywistość przerosła oczekiwania. 

fot. Hyundai

Hyundai najwyraźniej zrozumiał, że jeśli nie można w tanim samochodzie imponować technologią, czy elektroniką, trzeba skupić się na projektowaniu. Które w rezultacie nie kosztuje dużo. Dlatego też w przypadku wyglądu zewnętrznego producent samochodu zdecydował się na tak zwany projekt parametryczny, który ma definiować kanciastość i swego rodzaju wyprostowaną postawę.

Warto przeczytać!  Wiadomości z rynku akcji i akcji, Wiadomości z gospodarki i finansów, Sensex, Nifty, Rynek globalny, NSE, BSE Wiadomości z IPO na żywo

Nowoczesne lampy LED i brak podatków

fot. Hyundai

Nie można pominąć także reflektorów ze światłami do jazdy dziennej LED w kształcie litery H i niezwykle szerokiej osłony chłodnicy. Na uwagę zasługuje również rozwiązanie poszerzonych nadkoli z plastikowymi wykończeniami, warto zwrócić także uwagę na dwukolorowe koła i teksturowaną powierzchnię tylnego słupka C.

Choć na zdjęciach SUV może wydawać się być większy, w rzeczywistości jest stosunkowo mały. Wynika to głównie z faktu dostosowania go do indyjskich przepisów podatkowych. W ten sposób auto osiąga 3815 mm długości z odpowiednio podwyższonym prześwitem (185 mm). Konstrukcja podwozia jest przede wszystkim tania, dlatego w samochodzie zastosowano kolumny McPhersona z przodu, pół-niezależne zawieszenie z belką skrętną i wahaczami wleczonymi z tyłu.

fot. Hyundai

Pod maską pracuje wyłącznie turbodoładowany silnik o pojemności 1,2 litra, który w wersji benzynowej generuje moc 83 KM i 114 Nm. Dostępna jest również wersja spalająca CNG, jednak w tym przypadku moc spada do 69 KM, a moment obrotowy do 95 Nm. Wersja ta jest wówczas dostępna wyłącznie z manualną skrzynią biegów, wersja benzynowa jest również dostępna ze zautomatyzowaną alternatywą. Oczywiście napęd na koła jest zawsze na przód. 

Warto przeczytać!  Co daje patent z kartonem włożonym za zderzak? Prawda jest bolesna

Nawet full opcja będzie bardzo tania

fot. Hyundai

Podstawowe wyposażenie obejmuje sześć poduszek powietrznych, ABS, klimatyzację manualną i cyfrową tablicę przyrządów. W wersji o krok wyższej pojawiają się multimedia z 8-calowym ekranem dotykowym, te najdroższe mają tempomat, szyberdach, tylną kamerę czy automatyczną klimatyzację. Nie brzmi to źle, ale ceny są niezwykle popularne. Hyundai Exter sprzedawany jest w Indiach od 31 000 złotych. A nawet najwyższa wersja z wyposażeniem, dwukolorowym nadwoziem i automatem będzie kosztować maksymalnie 52 000 złotych. Z punktu widzenia Europejczyka, takie ceny są nieosiągalne. 

W pierwszym kwartale sprzedaży samochód kupiło 22 930 osób, wobec 8500, które właśnie zakończyły się we wrześniu. Może to nie brzmi wybitnie, ale indyjski rynek samochodowy jest wciąż stosunkowo niewielki i ta liczba wystarcza na absolutny szczyt sprzedaży marki w kraju.


Źródło