Biznes

Nvidia uratuje hossę na GPW? PKO BP rośnie, a Orlen spada po wynikach

  • 24 sierpnia, 2023
  • 6 min read
Nvidia uratuje hossę na GPW? PKO BP rośnie, a Orlen spada po wynikach


nvidia, pkobp, orlen, artifex, dinopl, kety, tim

Mapa rynku.

Czwartkowa sesja na GPW rozpoczęła się od wzrostów. O godzinie 10:00 na zielono świeciły wszystkie warszawskie indeksy. Indeks WIG20, który wczoraj wybronił się przed spadkiem poniżej 2.000 pkt., dziś rośnie o 1,1 proc. do 2.035 pkt. Szeroki WIG rośnie o 0,53 proc. do 68.515 pkt., mWIG40 o 0,32 proc. do 5.241 pkt., a sWIG80 o śladowe 0,02 proc. do 21.072 pkt.

Nvidia „rozjechała” oczekiwania analityków

Obserwowana rano poprawa nastrojów na warszawskiej giełdzie, podobnie jak na innych europejskich parkietach, to w głównej mierze pokłosie tego co wczoraj wydarzyło się na Wall Street. W środę najpierw amerykańskie indeksy wzrosły (DJIA +0,54 proc.; S&P500 +1,1 proc.; Nasdaq Composite +1,59 proc.) w oczekiwaniu na wyniki Nvidi, a później Nvidia postawiła kropkę nad i, publikując nie tylko świetne wyniki, ale również optymistyczne prognozy, co podgrzało wiarę w hossę napędzaną przez rewolucję sztucznej inteligencji.

W II kwartale roku obrotowego 2023/2024 Nvidia wypracowała 2,70 dolara zysku na jedną akcję wobec 51 centów rok wcześniej i wobec 2,09 dolara zysku na akcję prognozowanego przez analityków. Przychody w raportowanym okresie podwoiły się i sięgnęły 13,51 mld dolarów, również zostawiając daleko w tyle rynkowe prognozy. Konsensus kształtował się bowiem na poziomie 11,22 mld dolarów.

Nvidia nie tylko „rozjechała oczekiwania analityków”, ale przedstawiła także optymistyczne prognozy odnośnie przyszłych wyników. Szacuje ona, że w trwającym III kwartale roku obrotowego 2023/2024 jej przychody wzrosną do około 16 mld dolarów. Rynek zakładał, że będzie to 16,6 mld dolarów.

Warto przeczytać!  Przewodnik po handlu rynkowym: Bajaj Auto, Radico Khaitan wśród 6 rekomendacji akcji na poniedziałek - Pomysły na akcje

W reakcji na wyniki akcje Nvidi podrożały w handlu posesyjnym o prawie 6,6 proc., po tym jak w czasie regularnej sesji podrożały one o 3,17 proc. Ta reakcja pozwala nie tylko z optymizmem czekać na dzisiejszą sesję na Wall Street, ale wręcz sugeruje zakończenie trwającej od końca lipca spadkowej korekty na amerykańskim rynku akcji. Szczególnie, gdy w piątek podczas sympozjum w Jackson Hole szef Fed Jerome Powell „uderzył w gołębie tony”.

Szansa dla GPW

Co to wszystko oznacza na GPW? Ze sporym prawdopodobieństwem oznaczałoby powielenie tego samego schematu zachowania. Być może więc wczorajszy atak WIG20 na barierę 2.000 pkt., był ostatnią szarżą giełdowych niedźwiedzi, a kolejne tygodnie upłyną pod znakiem wzrostów. Taki, jednak dość niespodziewany koniec korekty, idealnie by się wpisywał w schemat trwającej od jesieni hossy na GPW.

Poranne wzrosty w Warszawie napędzają nie tylko doniesienia zza oceanu, ale również pozytywne wieści ze spółek. Jedną z nich jest PKO BP. Największy polski bank pochwalił się wyższymi od prognoz wynikami.

W II kwartale 2023 roku zysk netto PKO BP wzrósł o ponad 39 proc. rok do roku do 587 mln zł i był aż o 20 proc. wyższy od prognoz analityków. Wynik odsetkowy wzrósł w tym okresie o 24 proc. do 4,39 mld zł, przewyższając rynkowe oczekiwania o 2 proc. Zdecydowanie niższe od oczekiwań było za to saldo rezerw. Te wyniosły 226 mln zł. Rynek oczekiwał, że odpisy będą wyższe o 17 proc.

➡ #RacjonalneInwestowanie: jak inwestować, a nie uprawiać hazard? ➡ Sprawdź co radzą eksperci z różnych środowisk związanych z rynkiem!
Warto przeczytać!  Dzisiaj data notowania spółki na giełdzie Awfis Space Solutions. GMP, eksperci sygnalizują mocny debiut akcji

Bank pochwalił się wzrostem sprzedaży nowych kredytów mieszkaniowych w raportowanym okresie do 3,3 mld zł z 2,5 mld zł w pierwszych trzech miesiącach roku, a kredytów konsumpcyjnych do 4,6 mld zł z 3,9 mld zł. Zawarł też 31,37 tys. ugód ws. kredytów frankowych.

Akcje PKO BP drożeją w czwartek rano o 1,67 proc. do 37,64 zł, opuszczając górą trzydniową mini-konsolidację wokół poziomu 37 zł. Na gruncie analizy technicznej sygnałem zakończenia trwającej od początku sierpnia spadkowej korekty będzie dopiero definitywny powrót powyżej 38 zł.

Nie jest to wcale najmocniejsza spółka w indeksie WIG20. Najmocniej drożeją akcje Kęt (659,50 zł; +2,97 proc.), które odreagowują wczorajszą przecenę o 4,33 proc.

Dziś po drugiej stronie wynikowej barykady znalazł się natomiast Orlen. Paliwowy koncern opublikował bowiem wyniki poniżej oczekiwań. W II kwartale Orlen wprawdzie wypracował 4,59 mld zł zysku netto, czyli pochwalił się zyskiem o 5 proc. wyższym od prognoz, ale już zysk EBITDA LIFO wyniósł 8,7 mld zł wobec oczekiwanych 9,54 mld zł, a przychody 74,6 mld zł wobec prognozowanych przez analityków 81,3 mld zł.

Handel na akcjach Orlenu rozpoczął się od ich spadku. Po pierwszych dwóch kwadransach notowań taniały one o 1,96 proc. do 62,90 zł. Jedyną dobrą wiadomością jest to, że kurs wciąż pozostaje powyżej szerokiej strefy wsparcia 61,37-62,57 zł, która chroni go przed mocniejszym spadkiem.

Spadkowa korekta ma szanse się zakończyć nie tylko na indeksach, ale również na akcjach Dino Polska. Dziś drożeją one o 1,13 proc. do 377,20 zł, po tym jak przygniecione słabszymi od oczekiwań wynikami kwartalnymi, zaliczyły one 4. kolejne spadkowe sesje, cofając się wczoraj do 372,10 zł i zerując całe tegoroczne wzrosty.

Warto przeczytać!  Renta wdowia 2024 - kiedy wejdzie w życie renta wdowia? Ile będzie wynosić? Dla kogo renta?

Akcje Dino Polska od czerwcowego szczytu potaniały do wczoraj o 24,3 proc., wracając w rejon lokalnego dołka z kwietnia br. Skala przeceny tak jest już na tyle znacząca, że obecna wycena spółki dla wielu inwestorów może wydać się interesująca.

Na szerokim rynku drożeją dziś akcje Artifex Mundi. Gamingowa spółka pochwaliła się wyższym od prognoz zyskiem netto wypracowanym w II kwartale (5,6 mln zł vs. 4,8 mln zł) i poprawą marż, co inwestorzy nagrodzili wzrostem cen akcji o 3,05 proc. do 16,90 zł.

Z negatywną reakcją spotkała się natomiast nagła rezygnacja Bartosza Józefiaka z z funkcji członka zarządu Benefit Systems. Kurs spółki spada o 2,51 proc. do 1745 zł, po tym jak we wtorek wyznaczył on nowe historyczne rekordy na poziomie 1840 zł.

Rano w centrum uwagi znalazła się również spółka TIM. FEGA & Schmitt Elektrogroßhandel GmbH nie nabędzie akcji TIM w ogłoszonym wezwaniu, ponieważ nie ma na to jeszcze zgody UOKiK. Urząd przedłużył o 4 miesiące postępowanie w tej sprawie. Akcje TIM tanieją dziś rano o 6,14 proc. do 44,30 zł. Przecena tej spółki w największym stopniu ciąży dziś indeksowi sWIG80 i prawdopodobnie nie pozwoli na jego większe wzrosty w kolejnych godzinach.




Źródło