Świat

Obaj piloci zasypiają w Airbusie A320 Batik Air na 28 minut

  • 8 marca, 2024
  • 5 min read
Obaj piloci zasypiają w Airbusie A320 Batik Air na 28 minut


Jak poinformował „The Aviation Herald”, władze Indonezji właśnie opublikowały raport o incydencie, który miał miejsce kilka tygodni temu, w wyniku którego obaj piloci odrzutowca zasnęli, nie pozostawiając nikogo za sterami przez prawie 30 minut.

Jak obaj piloci A320 zasnęli w tym samym czasie

Do zdarzenia doszło 25 stycznia 2024 r. i dotyczy on lotu Batik Air ID6723, zaplanowanego na trasie Kendari (KDI) – Dżakarta (CGK). Krajowy lot o długości 1095 mil wykonał sześcioletni Airbus A320 o kodzie rejestracyjnym PK-LUV. Na pokładzie samolotu znajdowało się łącznie 159 osób, w tym 153 pasażerów i sześciu członków załogi.

Co zatem czyni ten lot godnym uwagi? Cóż, wydawało się, że był okres do 28 minut, w którym zarówno 32-letni kapitan, jak i 28-letni pierwszy oficer zasnęli. Jak to się potoczyło, według raportu:

  • Na wysokości przelotowej 36 000 stóp obaj piloci zdjęli zestawy słuchawkowe i włączyli dźwięk w kokpicie, aby usłyszeć wezwania kontroli ruchu lotniczego
  • Wiele linii lotniczych pozwala jednemu pilotowi zasnąć, podczas gdy drugi pilot siedzi za sterami (mówimy o tym w kokpicie, a nie w sytuacji, gdy jest pilot zastępczy); w tym przypadku kapitan za zgodą pierwszego oficera zdrzemnął się
  • Kiedy kapitan się obudził, zaproponował pierwszemu oficerowi, aby mógł się zdrzemnąć, ale ten odmówił, więc kapitan odpoczywał dalej
  • W tym czasie pierwszy oficer komunikował się zarówno z kontrolerami ruchu lotniczego, jak i ze stewardami; jednakże około 20 minut później pierwszy funkcjonariusz również niechcący zasnął
  • 28 minut po ostatniej komunikacji kapitan obudził się i zobaczył śpiącego pierwszego oficera, więc go obudził
  • Było kilka wezwań na lot Batik Air, więc załoga poinformowała kontrolerów ruchu lotniczego, że mają problemy z systemem łączności, i samolot wylądował w Dżakarcie bez dalszych incydentów
Warto przeczytać!  Kto przemawia w Davos, od Sama Altmana po Macrona

Dlaczego więc piloci byli tak zmęczeni, że żaden z nich nie mógł nie zasnąć? Choć nigdy nie powinno tak być, w grę wchodzą pewne czynniki.

Kapitan dzień przed wypłynięciem był w gotowości, natomiast pierwszy oficer miał kilka dni wolnych. Ponadto pierwszy funkcjonariusz miał w domu miesięczne bliźniaki, co ograniczało jego odpoczynek.

Można by założyć, że piloci będą dobrze wypoczęci po dość krótkim locie odlatującym rano, ale w rzeczywistości mieli długą noc. Piloci leciały z Dżakarty do Kendari i z powrotem tego samego dnia, przy czym wylot był lotem z efektem czerwonych oczu, a powrót porannym lotem. Konkretnie, latali od około 3:00 do około 10:00. Obydwoje zgłosili, że poprzedniego wieczoru zdrzemnęli się w domu, ale rozumiem, że nadal byli zmęczeni.

Plan lotu Batik Air, w którym piloci zasnęli

Prawdopodobnie zdarza się to częściej, niż nam się wydaje

W przypadku niektórych lotów długodystansowych zatrudnieni są piloci zastępczy, dzięki czemu każdy pilot może otrzymać wyznaczony okres odpoczynku. Jednak nawet podczas krótszych lotów czasami pojawia się zmęczenie. Wiele linii lotniczych na całym świecie dopuszcza koncepcję kontrolowanego odpoczynku w kokpicie, przy założeniu, że jeden pilot może krótko odpocząć za zgodą drugiego pilota.

Warto przeczytać!  Rosja po raz piąty przedłuża areszt Evana Gerszkowicza

Jestem pewien, że myśl o tym sprawia, że ​​wielu pasażerów czuje się niekomfortowo, ale nie jest też nierozsądna. Możliwy jest lot z zaledwie dwoma pilotami, który całą drogę odbywa się w ciemności, a piloci pracują nad ograniczonym snem. Czasami 20-minutowa drzemka może zdziałać cuda, więc wszystkim będzie lepiej, jeśli jeden pilot będzie przytomny, a drugi będzie ładował baterie.

Ale takie zdarzenia są oczywiście dokładnie tym, co może się zdarzyć w przypadku tej koncepcji. Jeśli jeden pilot jest wyczerpany, istnieje spore prawdopodobieństwo, że drugi też. To nie pierwszy raz, kiedy słyszeliśmy o takiej historii. Wyobrażam sobie, że na każdy taki incydent, który jest zgłaszany, przypada wiele incydentów, które nie są zgłaszane.

W końcu można to odkryć dopiero wtedy, gdy następuje długa przerwa w komunikacji, a podczas wielu lotów długodystansowych łączność radiowa nie jest nadawana przez dłuższy czas. Piloci z pewnością nie zgłoszą samodzielnie, że zasnęli, i nie grozi im kara. Jak widać w tym incydencie, nawet gdy piloci zostali złapani, kłamali na ten temat, twierdząc, że mają problemy z radiem.

Warto przeczytać!  Pisarz „NY Times” odchodzi z powodu listu otwartego oskarżającego Izrael o „ludobójstwo”

Przez lata Indonezja miała spory udział w kwestiach związanych z bezpieczeństwem lotniczym. W dużej mierze sprowadza się to do tempa wzrostu popytu na tanie podróże lotnicze w ostatnich latach, co oznacza, że ​​nie masz tak dużego doświadczenia w kokpicie, jak w niektórych innych krajach.

Myślę, że Batik Air może mieć również pewne możliwości w zakresie optymalizacji harmonogramu lotów załogi, ponieważ jest to brutalny zwrot dla pilotów. Wygląda na to, że prosisz się o takie zdarzenia, kiedy planujesz załogę na lot dzienny po przepracowaniu nocnego lotu.

Konkluzja

Samolot Batik Air Airbus A320 miał wypadek, w wyniku którego obaj piloci zasnęli w tym samym czasie podczas lotu krajowego w Indonezji. Podczas gdy jeden pilot miał pozwolenie na sen, drugi pilot również przypadkowo zasnął, pozostawiając okres do 28 minut, w którym obaj piloci mogli spać. Kiedy piloci zdali sobie sprawę ze swojego błędu, skłamali i twierdzili, że mają problemy z radiem.

Co sądzisz o tym incydencie z Batik Air?


Źródło