Świat

Obwód kurski: Na nagraniu widać spalone rosyjskie ciężarówki z ciałami w obwodzie kurskim, podczas gdy trwają ukraińskie ataki graniczne

  • 9 sierpnia, 2024
  • 6 min read
Obwód kurski: Na nagraniu widać spalone rosyjskie ciężarówki z ciałami w obwodzie kurskim, podczas gdy trwają ukraińskie ataki graniczne




CNN

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać ciała leżące na spalonych rosyjskich ciężarówkach wojskowych w południowo-zachodnim obwodzie kurskim. To najnowszy sygnał, że ukraiński atak na granicę sięga głębiej i wyrządza znaczne szkody wojskom moskiewskim.

Na nagraniu wideo wykonanym w ciągu dnia – udostępnionym przez rosyjskich blogerów wojskowych i niezależne media, a także zlokalizownym przez CNN – widać około tuzina ciężarówek na poboczu drogi we wsi Oktiabrskoje, około 8 kilometrów (5 mil) na wschód od miasta Rylsk, w których prawdopodobnie znajdują się dziesiątki zwłok.

Część ciężarówek jest całkowicie spalona, ​​inne są nieuszkodzone, ale prawdopodobnie nadal znajdują się w nich ciała żołnierzy.

Wideo, które według rosyjskiego blogera wojskowego przedstawia skutki ukraińskiego ataku w czwartek wieczorem, pojawiło się trzy dni po tym, jak Kijów zmienił taktykę, dokonując niespodziewanej inwazji na terytorium Rosji, co skłoniło Kreml do ogłoszenia w piątek stanu wyjątkowego „na skalę federalną” w regionie, który od ponad dwóch lat nie jest dotknięty wojną.

Inne fora internetowe umożliwiły nam zapoznanie się ze skalą i zasięgiem geograficznym inwazji.

Kanały telegramowe Białoruski Siłowik i Archangielsk Specnaza poinformowały o walkach w okolicach Koreniewa, miasta położonego około 30 mil na północny zachód od Sudzy, będącego początkowym punktem operacyjnym ukraińskich operacji.

Dnevnik Desantnika, inny kanał w Telegramie, poinformował, że walki trwają w pobliżu wsi Malaya Loknya, około 11 mil na północ od Sudży, oraz między Czerkaskim Poreczniem a Russkim Poreczniem, około 18 mil na północ od Sudży.

Warto przeczytać!  ARKUSZ INFORMACYJNY: Szczyt G7 w 2023 r. w Hiroszimie w Japonii

Rybar, jeden z bardziej znanych rosyjskich blogów poświęconych tematyce wojskowej, opublikował w piątek podsumowanie wydarzeń, w którym stwierdził, że linia frontu „w pewnym stopniu się ustabilizowała” wraz z przybyciem posiłków rosyjskich.

Rybar zacytował wypowiedzi mieszkańców Wtorojego Kniażyna, osady na obrzeżach Sudży, którzy powiedzieli, że ukraińska piechota wkroczyła do ich wioski.

Ukraińskie służby ratunkowe niosą ciało ofiary, która zginęła 9 sierpnia w wyniku rosyjskiego ataku na supermarket w Kostyantyniwce, we wschodnim obwodzie donieckim.

Moskwa jednak odpowiada ogniem. W jednym z najbardziej śmiercionośnych ataków od tygodni, co najmniej 14 osób zginęło, a 43 zostało rannych w rosyjskim ataku na supermarket w Kostiantynówce, mieście położonym w pobliżu linii frontu we wschodnim obwodzie donieckim, poinformowali w piątek lokalni urzędnicy.

Chociaż Moskwa nie potrzebowała żadnego pretekstu, aby zaatakować obszary cywilne na Ukrainie, tego typu ataki zwykle następowały po niepowodzeniach lub upokorzeniach na polu bitwy.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że trwa akcja ratunkowa w celu uwolnienia ludzi uwięzionych pod gruzami. „Rosja zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za ten terror, a my zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić, że świat nadal będzie stał po stronie Ukrainy, wspierając naszą obronę i ratując życie naszych ludzi” – napisał w mediach społecznościowych.

Chociaż proukraińskie grupy obywateli Rosji przeprowadzały krótkotrwałe ataki transgraniczne na Rosję, a Ukraina wielokrotnie przeprowadzała ataki powietrzne na przygraniczny region Biełgorodu, tegoroczna inwazja oznacza pierwszą w historii wkroczenie regularnych ukraińskich i specjalnych jednostek wojskowych na terytorium Rosji.

Według amerykańskich i ukraińskich urzędników, intencją jest częściowo odciągnięcie sił rosyjskich od innych części frontu wschodniego – z którego były w stanie bombardować ukraiński region Charkowa – a częściowo zakłócenie i zdemoralizowanie sił rosyjskich. Urzędnicy amerykańscy twierdzą, że nie wierzą, że Ukraina zamierza utrzymać terytorium Rosji na dłuższą metę.

Warto przeczytać!  Telegram twierdzi, że aresztowany dyrektor generalny Pavel Durov „nie ma nic do ukrycia”

Mieszkańcy Kurska napisali w czwartek na Telegramie, że „trwają wielkie, zaciekłe walki” i nagrali wideo z przemówieniem do prezydenta Rosji Władimira Putina, w którym poprosili go o pomoc.

Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych Rosji poinformowało o wysłaniu w piątek do Kurska dodatkowej grupy 80 ratowników, w tym specjalistów od usuwania ładunków wybuchowych, w celu pomocy w ewakuacji ludności do bezpiecznych obszarów.

Ukraina zazwyczaj nie bierze odpowiedzialności za ataki na terytorium Rosji, ale w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski pośrednio nawiązał do inwazji, mówiąc, że chciał „wyrazić swoją szczególną wdzięczność naszym żołnierzom”.

„To jest niezwykle ważne i było szczególnie skuteczne w ciągu ostatnich trzech dni” – powiedział. „Musimy zwrócić wolność wszystkim naszym ludziom, którzy pozostają w rosyjskiej niewoli”.

Źródło ukraińskie posiadające wiedzę na temat piątkowego ataku na Lipieck – który leży jeszcze głębiej na terytorium Rosji niż Kursk – podało, że atak miał miejsce na lotnisku w tym regionie, niszcząc skład amunicji za pomocą ponad 700 bomb kierowanych. Była to wspólna operacja ukraińskiego wojska, służb bezpieczeństwa i sił specjalnych.

Źródło podało, że w tym czasie na lotnisku znajdowały się dziesiątki myśliwców i śmigłowców, a potężna eksplozja doprowadziła do wybuchu ogromnego pożaru. Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych w Lipiecku również poinformowało o pożarze na lotnisku wojskowym w regionie.

Warto przeczytać!  Lider skrajnej prawicy Geert Wilders wygrywa wybory w Holandii: sondaż wyjściowy – POLITICO

„Wróg atakuje cywilów w Kursku i Biełgorodzie” – napisał Artamonow na Telegramie. „Dziś [it] masowo zaatakowali nasz region dronami. Nie damy się zastraszyć, nie poddamy się, ale nie będziemy też ryzykować życia naszych ludzi”.

Ministerstwo obrony Rosji poinformowało w piątek, że przechwyciło i zniszczyło 75 dronów „typu samolotowego”, w tym 19 nad Lipieckiem, 26 nad Biełgorodem, siedem nad Kurskiem i kilka innych nad regionami Briańska, Woroneża i Orła. Dodało również, że zniszczyło pięć nad Krymem i osiem nad wodami Morza Czarnego.

Władze rosyjskie pomagają mieszkańcom podczas ewakuacji na stacji kolejowej w Orle, obwód kurski, 9 sierpnia 2024 r.

Mychajło Podolyak, doradca Zełenskiego, pochwalił zachodnią odpowiedź na ukraiński atak, mówiąc, że „najbardziej po cichu ją aprobują”. Poprzednie ukraińskie ataki na Rosję wywołały niepokój u niektórych zachodnich urzędników, a niektórzy twierdzili, że Kijów powinien prowadzić jedynie wojnę obronną, aby uniknąć prowokowania potencjalnej eskalacji ze strony Rosji.

Podolyak powiedział w czwartek, że odpowiedź Zachodu była „absolutnie spokojna, zrównoważona, obiektywna i oparta na zrozumieniu ducha prawa międzynarodowego i zasad wojny obronnej”. W przeciwieństwie do Zełenskiego, Podolyak bezpośrednio odniósł się do „wydarzeń w obwodzie kurskim”.

„Teraz znaczna część społeczności globalnej uważa, [Russia] uzasadniony cel wszelkich operacji i rodzajów broni” – dodał.

Rzecznik Unii Europejskiej ds. zagranicznych Peter Stanno powiedział w środę, że Ukraina „ma prawo do obrony, w tym do uderzenia na agresora na swoim terytorium”. Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller był nieco bardziej powściągliwy, mówiąc, że Ukraina musi sama zdecydować o swojej taktyce.


Źródło