Biznes

Oddział Heinekena w Indiach twierdzi, że naloty i biurokracja szkodzą biznesowi

  • 30 maja, 2024
  • 4 min read


Odblokuj Editor’s Digest za darmo

Szef największego indyjskiego browaru powiedział, że naloty organów regulacyjnych i inne „nadmierne działania” hamują wzrost i komplikują plany inwestycyjne w kraju.

Vivek Gupta, dyrektor naczelny United Breweries – indyjskiego oddziału Heinekena i producenta lagera Kingfisher – powiedział, że zmieniające się przepisy w kilkudziesięciu stanach i terytoriach szkodzą sprzedaży na „rynku priorytetowym” dla holenderskiego giganta piwnego.

Kwietniowe przejęcie piwa i surowców przez urzędników odpowiedzialnych za akcyzę z browaru firmy niedaleko Mysuru w południowym stanie Karnataka za rzekome nielegalne posiadanie to tylko jedno z niedawnych „nadmiernych działań” podjętych przeciwko sektorowi, powiedział.

United Breweries musiało podjąć kroki prawne, aby wypuścić większość piwa i materiałów o wartości około 980 mln rupii (11,8 mln dolarów). Departament akcyzy stanu Karnataka nie odpowiedział na prośbę o komentarz.

„Nasz zamiar dokonania dużych inwestycji kapitałowych w Indiach jest bardzo wysoki” – powiedział Gupta dziennikowi „Financial Times” w siedzibie United Breweries w Bengaluru. „Ale oczywiście każdy chce, aby regulacje stały się łatwe” – dodał. „Przewidywalność jest głównym problemem”.

Warto przeczytać!  Już dzisiaj benzyna za 6,02 zł a diesel za 6,01 zł. Duże obniżki!

Producenci alkoholu w Indiach borykają się z mozaiką polityki cenowej i podatkowej w kraju liczącym 1,4 miliarda mieszkańców. Alkohol pozostaje poza ogólnokrajowym indyjskim systemem podatku od towarów i usług, co czyni go lukratywnym źródłem dochodów rządów stanowych.

Pomimo rosnącego spożycia alkohol w Indiach jest również powszechnie negatywnie postrzegany. Premier Narendra Modi jest abstynentem, a niektóre stany, w tym Bihar i Gujarat, są suche. Konstytucja Indii zawiera klauzulę określającą cel wprowadzenia zakazu krajowego.

Ponad stuletnia firma United Breweries posiada dominującą pozycję w Indiach, kontrolując około połowę rynku piwa. W kwartale poprzedzającym koniec marca firma odnotowała 17-procentowy wzrost przychodów operacyjnych rok do roku, do 47,9 miliarda rupii.

Gupta powiedział jednak, że firma nadal ma trudności z uzyskaniem zezwoleń na wprowadzenie nowych marek na rynek ogólnokrajowy. Na przykład, powiedział, niektóre marki Heinekena były stale dostępne tylko w stanach Goa i Maharasztra, a także w mieście Mumbai.

United Breweries zazwyczaj musi co roku pozyskiwać ponad dwadzieścia nowych licencji dla każdej ze swoich 19 głównych fabryk. „Problem polega na tym, jak często są one odnawiane, co nie jest potrzebne” – stwierdził Gupta.

Warto przeczytać!  Aż 90 proc. Polaków źle montuje panele fotowoltaiczne

Heineken przejął większościową kontrolę nad United Breweries w 2021 r., po tym jak zarządzał nim baron alkoholowy Vijay Mallya, butny potentat, znany niegdyś jako „król dobrych czasów”. W 2022 r. Sąd Najwyższy Indii skazał Mallyę, która osiem lat temu wyjechała z Indii do Wielkiej Brytanii, na cztery miesiące więzienia za niestosowanie się do wyroku sądu z 2017 r. powiązanego z upadkiem Kingfisher Airlines.

Analitycy widzą duże pole do wzrostu wolumenu piwa w Indiach. Zespół badawczy Euromonitor International szacuje, że piwo stanowi mniej niż 50 procent wolumenu alkoholu w Indiach w porównaniu z 80 procentami w pozostałej części Azji.

Według HDFC Securities spożycie piwa w Indiach pozostaje „niewielkie” – wynosi około 2 litrów rocznie na mieszkańca w porównaniu ze średnią światową wynoszącą 30 litrów.

United Breweries odnotowało w pierwszym kwartale wzrost wolumenu o 10,9%, napędzany piwami premium, w tym Kingfisher Ultra.

Gupta argumentował jednak, że zrównoważony rozwój branży w ciągu następnej dekady będzie wymagał „sprawiedliwego opodatkowania”, aby piwo było bardziej przystępne.

Większość stanów naliczała podatek od całkowitej ilości, a nie od zawartości alkoholu, co ma większy wpływ na piwo niż na napoje spirytusowe, powiedziała Amulya Pandit, starszy konsultant ds. badań w Euromonitor.

Warto przeczytać!  Fundacje rodzinne idą jak burza - Puls Biznesu

„Brak wyraźnego rozróżnienia na napoje o niskiej i wysokiej zawartości alkoholu wpływa na przystępność cenową piwa, ograniczając tym samym jego potencjał” – dodał.

Gupta powiedział, że niektóre stany, takie jak Maharasztra, siedziba indyjskiego centrum finansowego Mumbai, są „bardziej postępowe”, a firma prowadzi rozmowy z innymi w celu złagodzenia obciążeń regulacyjnych.

„Ciągle powtarzam rządom, że mamy ograniczone pieniądze” – powiedział Gupta. „Będziemy musieli dokonać wyboru, jeśli nie będzie odpowiedniego środowiska”.

Jego zdaniem United Breweries „dodaje wartość krajowi”.

„To zwiększa zatrudnienie, zwiększa produktywność rolników” – stwierdził Gupta. „Właściwie uważam, że zwiększa to również spójność społeczną kraju”.


Źródło