Odwiedziliśmy 24 kraje z naszym rocznym dzieckiem na plecach
RAPORT CZYTELNIKA: Podróżowanie po świecie z dziećmi to coś, do czego zachęcam każdą rodzinę.
To nie miało trwać 10 miesięcy, ale zanim przeszliśmy przez Australię, Azję Południowo-Wschodnią, Wielką Brytanię, Europę i Stany Zjednoczone, nasze życie jako rodziców i naszego rocznego dziecka zostało zmienione na lepsze.
Podróżuj jako rodzina cię łączy. To również sprawdza was, jako parę i jako rodziców.
Ale czas, który spędzacie razem, jest czymś, czego po prostu nie da się odtworzyć w ten sam sposób w domu. Dzięki temu jesteśmy silniejszą rodziną.
Podróże są do tego wyjątkową okazją.
Frustracje związane z próbami poruszania się po dziwnych miastach z głodnym maluchem były czasami stresujące, ale zdarza się to również w domu.
Narażanie dzieci na piękno Alp Szwajcarskich, odkrywanie kanałów Wenecji i jedzenie lodów w Rzymie znacznie przewyższa wszelkie wspomnienia wywołane głodem podczas naszych podróży.
Oto moje trzy wskazówki, jak najlepiej wykorzystać podróżowanie z młodą rodziną:
Zwolnij i nie planuj zbyt wiele
Spowalniając:
A) Otrzymujesz bardziej wciągające wrażenia z podróży rodzinnych.
B) Twoje dzieci będą Ci wdzięczne.
Nauczyliśmy się na własnej skórze. Próbując się spakować w tak wielu miejscach w pierwszej części naszej podróży, zapłaciliśmy za to niespokojnymi nocami i napadami zmęczenia.
Kiedy zwolniliśmy, nasz maluch się uspokoił. Zamiast gdzieś tylko kilka dni, spróbuj tydzień. Poznasz lepiej swój cel podróży, a Twoje dzieci poczują się bardziej komfortowo.
To wygrana – wygrana.
Znajdź trochę miejsca na zewnątrz
Dzieci potrzebują czasu na świeżym powietrzu.
Jako dorośli możemy chcieć odwiedzić muzea lub spacerować po ulicach. Dzieci? Nie, mogą znieść tak wiele, ale muszą grać.
Zrób mały research przed wyjazdem i znajdź trochę czasu dla dzieci na zabawę.
Myślę, że czas, w którym nasz maluch bawił się z lokalnymi dzieciakami w piaskownicy na Słowacji, był punktem kulminacyjnym jego podróży.
Miej stałą porę snu
Szczęśliwe dzieci, wesołych świąt.
Oznacza to, że potrzebują snu. Jeśli musisz poświęcić swoje nocne zajęcia, aby położyć swoje dzieci do łóżka, niech tak będzie.
Bonusem jest to, że odzyskasz ten czas rano. Kiedy wielu turystów wciąż odsypia, możesz odkrywać świat, zanim przybędą tłumy.
Wspomnienie posiadania Mostu Karola w Pradze tylko dla siebie jest czymś, czego nigdy nie zapomnę.
Kolejną zaletą jest to, że menu na lunch jest zwykle tańsze niż kolacja, więc nie przegapisz smaków miejsca docelowego.
Nasz 1-latek przeżył wspomnienia na całe życie w ciągu 10 miesięcy.
Oto kilka najważniejszych wydarzeń w przypadkowej kolejności:
- Oglądałem start rakiety SpaceX na Florydzie.
- Wędrował po Alpach Szwajcarskich.
- Poszedłem pływać na wybrzeżu Amalfi.
- Odwiedziłem jarmarki bożonarodzeniowe w Berlinie.
- Mieszkał na wybrzeżu Algarve w Portugalii przez trzy miesiące.
- Poszedłem do Playmobil w Niemczech (park rozrywki dla dzieci Lego).
Nasz syn nic nie będzie pamiętał.
Ale narażanie dzieci na wyjątkowe doświadczenia, takie jak te, gdy są małe, tylko podsyci pasję do życia pełnego odkryć i przygód, gdy dorosną.
Szybko nauczyliśmy się, że najtrudniejszą częścią podróżowania z rodziną jest pozwolenie sobie na to.
Moja rada: nie słuchaj naiwnych.
W wielu różnych momentach przed naszą podróżą mogliśmy grać bezpiecznie i wyciągnąć zawleczkę. Osiedliłem się na typowe święta Kiwi o tej samej porze roku. Znasz zasady.
Po rozpoczęciu podróży nadal jesteś rodzicem. To się nie zmienia. I tak robisz to w domu. Dlaczego nie skorzystać z okazji, aby pokazać dzieciom świat, gdy to robisz?
Korzyści, jakie dostrzegamy w wystawianiu naszego syna na świat przez tak długi czas, stają się coraz bardziej widoczne każdego dnia. Jest pewny siebie, towarzyski i niezwykle ciekawy nowych rzeczy.
Podróżowanie przez 10 miesięcy jako rodzina związało nas w sposób, o którym nigdy nie myśleliśmy, że jest to możliwe.
Spędzanie czasu razem jako jednostka rodzinna przez tak długi czas, w nieznanym środowisku, w którym razem się uczyliśmy, pomogło nam lepiej się zrozumieć. Staliśmy się drużyną.
Ty też możesz, więc wybierz się na tę wycieczkę, jeśli możesz.
Twoje dzieci będą Ci za to wdzięczne. Obiecuję.