Ogromna liczba wyłudzeń metodą „na dziecko”. Polacy masowo otrzymują niepokojące wiadomości
Oszuści nie próżnują i po raz kolejny dają w kość Polakom. CERT ostrzega przed zasadzką, jaką przestępcy przygotowali na rodziców. Złodzieje bezczelnie podszywają się pod ich dzieci i wyłudzają pieniądze. Są bardzo przekonujący.
Podszywanie się pod dziecko
CERT Polska ostrzega przed bardzo popularnym oszustwem, które z jeszcze większym nasileniem złodzieje stosują podczas sezonu wakacyjnego.
Wykorzystują emocje rodzica względem swoich dzieci i bezczelnie się pod nie podszywają
. Chodzi o rzekome pechowe uszkodzenie lub zgubienie telefonu przez dziecko. W efekcie przestępcy wyłudzają pieniądze od rodziców. CERT przestrzega, że wakacje, które powinny być czasem beztroski, mogą zamienić się w zmorę, jeśli nie będziemy ostrożni i
damy się naciągnąć złoczyńcom.
Wielki wyciek danych milionów Polaków. Sprawdź, czy ktoś nie zaciągnął na Ciebie kredytu
Złodzieje do tego przekrętu wykorzystują zarówno publicznie udostępnione przez nas numery telefonów, np. te umieszczane w ogłoszeniach sprzedaży lub ofertach zleceń, jak i te, do których
mają dostęp poprzez wycieki danych
. Następnie wysyłają niepokojącą wiadomość, która pochodzi rzekomo od dziecka.
Prośba o kontakt pod innym numerem
Jak podaje CERT, oszuści bazują w tym przypadku przede wszystkim na fakcie, że wakacje to czas wyjazdów na obozy i kolonie. Podczas takiego wypadu
dzieciom potrafią przytrafiać się różnego rodzaju przygody, również takie, które są związane z zepsuciem, zagubieniem lub kradzieżą telefonu
. CERT ostrzega, że złodzieje opracowali oszustwo, które nawiązuje właśnie do braku możliwości skontaktowania się z rodzicem ze standardowego numeru telefonu.
Przestępcy wysyłają z nieznanego numeru SMS-a z wiadomością rzekomo od dziecka
, w którym jest informacja, aby skontaktować się poprzez WhatsApp na nowy numer kontaktowy.
Fot. CERT Polska
W nerwach lub z roztargnienia robimy różne rzeczy, więc część osób może od razu zareagować zgodnie z oczekiwaniami oszusta.
Zaintrygowany lub przejęty rodzic może spełnić prośbę i od razu napisać wiadomość w komunikatorze na wskazany w SMS-ie numer
, zamiast na przykład najpierw zadzwonić na dotychczasowy, zapisany w kontaktach numer dziecka. Jeśli to zrobi, oszust od razu przechodzi do dalszej części planu i zaczyna udawać dziecko w potrzebie. Podczas wymiany wiadomości poprzez WhatsApp
złodziej wyjaśnia powody braku możliwości kontaktu ze swojego numeru telefonu
i powoli wciąga rodzica w grę, która kończy się wyłudzeniem dużej sumy.
Wyłudzanie pieniędzy na nowy sprzęt
Jak podaje CERT „wiadomości od rodzica
pozwalają uzyskać oszustowi pewne informacje o dziecku, takie jak imię lub przynajmniej płeć, co ułatwia mu dalsze podszywanie się
”. W końcu udający dziecko oszust tłumaczy zniszczenie lub zgubienie sprzętu i prosi rodzica o zrobienie przelewu na nowy telefon. Na przykładowych zrzutach ekranu udostępnionych przez CERT Polska widać, jaki może być sposób prowadzenia konwersacji przez przestępców podszywających się pod dziecko.
Fot. CERT Polska
CERT ostrzega, że nie trzeba mieć nawet bankowości elektronicznej, aby paść ofiarą sprytnych oszustów. Jeśli dowiedzą się o takiej sytuacji,
namawiają na podesłanie zdjęć danych karty płatniczej
. W ostateczności złodziej może nawet proponować przelew mniejszej kwoty, byle dopiąć swego i okraść ofiarę.
Fot. CERT Polska