Oppenheimer: Cillian Murphy ma ogromny wpływ na atomową epopeję
- Paula Glynna
- Reporter rozrywkowy
Krytycy pozytywnie ocenili Oppenheimera, nowy thriller biograficzny Christophera Nolana o „ojcu bomby atomowej”.
W filmie występuje gwiazdorska obsada, na czele której stoi Cillian Murphy w roli amerykańskiego fizyka J. Roberta Oppenheimera.
The Independent nazwał „sprytny, pełen wyobraźni” film Nolan „w najlepszym wydaniu”, podczas gdy Telegraph powiedział, że aktor Murphy „olśniewa jako niszczyciel światów”.
Peter Bradshaw z The Guardian uznał film za „wadliwy, ale niezwykły”.
Zainspirowany nagrodzoną Pulitzerem książką American Prometheus: The Triumph And Tragedy Of J Robert Oppenheimer, film opowiada historię enigmatycznego naukowca z Projektu Manhattan, który odegrał wiodącą rolę w opracowaniu bomby atomowej, zmieniającej bieg II wojny światowej .
Na zlecenie rządu USA, który widział się w wyścigu nuklearnym z nazistami, w 1945 roku naukowcy w Nowym Meksyku zdetonowali próbną bombę o kryptonimie Trinity.
Ich wynalazek został później wykorzystany, kontrowersyjnie, do zakończenia wojny, kiedy bomba atomowa została zrzucona na japońskie miasta Hiroszima i Nagasaki z niszczycielskim skutkiem.
„Oppenheimer to film, który działa jednocześnie w najbardziej intymnej i kosmicznej skali” – napisał.
„To jednocześnie pędząca kolejka górska i mrożący krew w żyłach duchowy portret; często klasycznie myślący utwór z epoki, który mógł stworzyć tylko Nolan, i to dopiero teraz, po ćwierćwieczu przygotowań”.
Dodał: „Grając Oppenheimera od wczesnych lat dwudziestych do późnych pięćdziesiątych, 47-letni Murphy daje występ swojego życia, nasycając ciało Oppenheimera fascynującym nerwowym erotyzmem, a jego głos noiryczną muzykalnością, która przypomina o [Humphrey] Bogarta.
„Mistrzowsko skonstruowane studium postaci wielkiego reżysera działającego na zupełnie nowym poziomie. Film, który nie tylko ogląda się, ale trzeba się z nim liczyć”.
„To jest wielki wybuch i nikt nie mógł uczynić go większym ani bardziej przytłaczającym niż Nolan” – napisał.
„Robi to, nie zamieniając tego po prostu w akcję kaskaderską – chociaż ten film, mimo całej swojej zuchwałości i ambicji, nigdy do końca nie rozwiązuje problemu własnej tępoty: wypełniania tak długiego dramatu udręką genialnego funkcjonariusza Oppenheimera w koszt pokazania japońskich doświadczeń i mieszkańców Hiroszimy i Nagasaki”.
Opisał Murphy’ego jako „niesamowicie podobnego do Oppenheimera… bardzo dobrego w uchwyceniu jego poczucia samotności i emocjonalnego uwięzienia”.
Mówiąc przed premierą filmu, irlandzka gwiazda powiedziała dziennikarzom, że rola „odbiła się na nim”, „ale w genialny sposób”.
„To było największe, najbardziej ekscytujące wyzwanie” – powiedział.
Współgwiazda Matt Damon ujawnił, że powiedział swojej żonie, że zrobi sobie przerwę od aktorstwa, chyba że „zadzwoni Chris Nolan”.
Nolan jest najbardziej znany ze swojej trylogii Mroczny Rycerz, a także z filmów Incepcja, Dunkierka i Tenet. Tworzy historię z Oppenheimerem – w którym występują także Emily Blunt, Florence Pugh i Robert Downey Jr – jako pierwszy film z sekwencjami nakręconymi na czarno-białym filmie IMAX.
Chociaż czteroaktowa struktura „zadaje dużo pytań widzom filmu”, skomentował, że „nasza cierpliwość i koncentracja są sowicie wynagradzane”.
Wręczając filmowi cztery gwiazdki, Clarisse Loughrey z The Independent nazwała Oppenheimera „najlepszą i najbardziej odkrywczą pracą Nolana”.
„To głęboko niepokojąca historia opowiedziana z okiem tradycjonalisty na kunszt i muskularną kinową wyobraźnię”.
Chwaliła jego nieliniową strukturę – powszechną cechę filmów Nolana – i „piękne” zdjęcia, ale dodała: „Jest trochę zbyt świadomy siebie i sposobów, w jakie kino tworzy własną rzeczywistość”.
Przemawiając po nowojorskiej premierze, inny filmowiec Paul Schrader, który napisał scenariusz do Taksówkarza w reżyserii Martina Scorsese, okrzyknął Oppenheimera „najlepszym, najważniejszym filmem stulecia”.
„Jeśli zobaczysz jeden film w kinach w tym roku, powinien to być Oppenheimer”, napisał Schrader na Facebooku. „Nie jestem fanką Nolana, ale ten wysadza drzwi z zawiasów”.
Oppenheimer w kinach od piątku 21 lipca.