Biznes

Oppo Find N2 Flip to najlepszy składany smartfon jaki miałem

  • 1 maja, 2023
  • 5 min read
Oppo Find N2 Flip to najlepszy składany smartfon jaki miałem


Jaki jest najlepszy składany smartfon na rynku? Po dwóch tygodniach testów nie mam wątpliwości, że jest to Oppo Find N2 Flip. Czy to już moment, by kupić składany telefon?

Z Oppo Find N2 Flip miałem okazję spędzić już pełne dwa tygodnie. Ten materiał nie jest recenzją, ale raczej zbiorem odczuć z korzystania ze składanego telefonu w 2023 roku. Czy to już ten moment, w którym można zastąpić nim tradycyjnego flagowca?

Recenzja Oppo Find N2 Flip ukazała się u nas już jakiś czas temu. Z niej dowiesz się wszystkiego o benchmarkach, jakości zdjęć czy baterii. Przypomnę, że smartfon kosztuje w Polsce 4549 złotych. To mniej od Motoroli, ale i więcej od składanego Samsunga. Którego z nich bym kupił?

Kontrukcyjnie Oppo Find N2 Flip wygrywa z każdym

Bawiłem się wszystkimi poprzednimi Samsungami, z Flip3 spędziłem więcej czasu, testowałem Huawei P50 Pocket, sprawdziłem Motorolę. Czy Oppo Find N2 Flip to lepsza konstrukcja od nich wszystkich? Tak. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Konstrukcyjnie jest najsolidniejszy, ma świetny zawias, zgięcie ekranu nie przeszkadza i mało je widać.

Oppo Find N2 Flip / fot. gsmManiaK.pl

Samsung Galaxy Z Flip5 na renderach. Tak będzie wyglądał najpopularniejszy składak 2023.

Ktoś powie, że to Samsung jest wodoszczelny i będzie miał rację. Ja z telefonem nie chodzę pod prysznic, więc jest mi to obojętne. IP67 czy IP68 nigdy nie będzie dla mnie istotne przy zakupie telefonu. Zamiast tego preferuję, żeby składany ekran, który jest tutaj najważniejszym elementem, nie rysował się i miał małe zgięcie. I tu Oppo Find N2 Flip wypada świetnie.

Warto przeczytać!  Norma Euro już w mObywatelu. Sprawdź, co wylosował ci CEPiK

Zastrzeżenia? A i owszem. Po dwóch tygodniach udało mi się co prawda znaleźć ten idealny kąt, pod którym czytnik linii papilarnych na boku działa poprawnie. Rzecz w tym, że w moim POCO X5 Pro 5G za mniej niż 30% ceny Oppo skaner reaguje na każde muśnięcie. Naprawdę nie dało się znaleźć lepszego dla flagowego telefonu?

Bateria, chłodna obudowa i wydajność to bajka

Pochwaliłem, ponarzekałem, czas powrócić do zalet. Oppo Find N2 Flip jest pierwszym składanym smartfonem, który był w stanie dotrzymać mi kroku podczas normalnego dnia pracy i grania. Pokemon Go potrafi zarżnąć większość smukłych telefonów. Szczerze powiedziawszy, nie miałem tu większych oczekiwań. I zostałem pozytywnie zaskoczony, bo smartfon pozostał chłodny.

Oppo Find N2 Flip / fot. gsmManiaK.pl

Postawienie na MediaTeka Dimensity 9000 było tutaj świetnym kompromisem pomiędzy niemal najlepszą wydajnością w benchmarkach, solidną energooszczędnością i świetną kulturą pracy. Testowałem Oppo Find N2 na Snapdragonie 8+ Gen 1 i stwierdzam, że to model z klapką sprawdził się lepiej. Świetna robota!

Najważniejsza okazała się jednak bateria. Ogniwo jest kolosalne, oczywiście jak na telefon z tego segmentu. I to widać, bo niemal 4 godzin grania w Pokemon Go w pełnym słońcu nie zapewnił mi żaden inny składak. Gdy już się rozładuje, to sytuację może uratować ładowarka. Mniej niż godzina do pełna, ale po 30 minutach na wskaźniku naładowania zobaczysz 65%. To wystarczy na resztę dnia, gwarantuję.

Warto przeczytać!  PPF, SSY, Program Oszczędnościowy dla Seniorów, pozostałe programy pocztowe oprocentowanie za kwiecień-czerwiec kwartał 2024 r.

Oppo Find N2 Flip to również zmarnowany potencjał

Moim największym zarzutem do Oppo Find N2 Flip jest ekran. Nie to, że wewnętrzny, bo tamten AMOLED 6.8″ jest kapitalny. Chodzi mi o zewnętrzny. I to również nie od sprzętowej strony, bo tutaj nie mam czego zarzucić. Tutaj zabrakło wsparcie dla oprogramowania. Teoretycznie da się to pewnie załatwić aktualizacjami, ale póki co jest zbyt dużo ograniczeń.

Oppo Find N2 Flip / fot. gsmManiaK.pl

Ostatnia aktualizacja sprawiła, że pojawił się widżet Spotify. Fajna, nostalgiczna sprawa, przenosząca nas do czasów iPod’ów. Jednocześnie naprawdę przydatna sprawa. Można też odpowiadać na wiadomości w komunikatorach, ale nie pisząc, a dyktując. To jakaś namiastka, ale ja chcę więcej.

Dokładniej, chcę takiej samej funkcjonalności, co na głównym ekranie. Jasne, że można dać użytkownikowi opcję uproszczonego interfejsu, który byłby po prostu tym, czym jest teraz. Nie widzę jednak powodu, by blokować możliwość korzystania z każdej aplikacji na zewnętrznym ekranie. Jest za mały? To już mój problem, pamiętam czasy, kiedy dotykowe telefony miały mniejsze wyświetlacze. Poradzę sobie.

Warto przeczytać!  Dane z amerykańskiego rynku pracy w styczniu 2024

Czy warto kupić składany telefon w 2023 roku?

Dwa tygodnie z Oppo Find N2 Flip pozwoliły mi stwierdzić, że ta nisza dojrzała już do mainstreamu. Przeciętny użytkownik iPhone’a czy Galaktyki może spokojnie i bez problemów spróbować i być zachwyconym. Który ze składanych smartfonów bym wybrał? Przed dwoma tygodniami byłby to Oppo Find N2. Teraz wybrałbym N2 Flip. W moim odczuciu nie ma obecnie żadnej konkurencji.

Oppo Find N2 Flip / fot. gsmManiaK.pl

Jednocześnie brak możliwości wykorzystania wszystkich funkcji na zewnętrznym ekranie jest dla mnie dyskwalifikujący. Poczekam jeszcze trochę, aż uda się to załatwić aktualizacjami, względnie przy okazji premiery nowego modelu. Jeśli Tobie taka funkcja nie jest jednak potrzebna, to śmiało mogę Ci go polecić. Zwłaszcza, gdy ceny spadną do poziomu jakiś 4 tysięcy złotych.

Chciałbyś wiedzieć, jak Oppo Find N2 Flip wypada na tle innych składanych smartfonów? Zajrzyj do naszego porównania z konkurencyjną Motorolą Razr 2022.


Źródło