Organizacja klimatyczna CCC twierdzi, że obniżka rachunków za prąd ma na celu zwiększenie wydajności pomp ciepła
Doradcy ds. klimatu twierdzą, że rachunki za prąd powinny zostać obniżone, aby ludzie odczuli większe korzyści ze stosowania zielonych technologii, takich jak pompy ciepła w swoich domach.
Komitet ds. Zmian Klimatu (CCC) chce, aby część podatków i opłat pobieranych od energii elektrycznej została przeniesiona na gaz.
Konsumenci odczuliby wówczas wyraźniejsze korzyści z rezygnacji z kotłów gazowych, które emitują CO2 i są jedną z głównych przyczyn zmian klimatycznych.
Komitet chce również, aby nowy rząd cofnął kroki podjęte przez byłego premiera Rishi Sunaka mające na celu spowolnienie planów ograniczenia emisji dwutlenku węgla.
CCC twierdzi, że Wielka Brytania jest zagrożona nieosiągnięciem celu klimatycznego na rok 2030, co jest postrzegane jako kluczowy krok na drodze do osiągnięcia zerowych emisji netto do 2050 r.
Zerowa emisja netto oznacza moment, w którym Wielka Brytania nie będzie już przyczyniać się do ogólnej ilości gazów cieplarnianych w atmosferze.
Jak podaje CCC w swoim rocznym raporcie, tylko jedna trzecia działań, jakie Wielka Brytania musi podjąć, aby osiągnąć cel na rok 2030, jest poparta wiarygodnymi planami.
Kluczowe działania, które należy podjąć, obejmują zwiększenie wykorzystania energii odnawialnej, szybsze przejście na pojazdy elektryczne i zainstalowanie znacznie większej liczby pomp ciepła w naszych domach, aby zastąpić kotły gazowe.
Konieczne jest również znaczne zwiększenie nasadzenia drzew i odnowy torfowisk.
Według CCC wycofanie się ze zmian, o którym poinformował pan Sunak jesienią ubiegłego roku, zaszkodziło ogólnym wysiłkom Wielkiej Brytanii.
W szczególności pan Sunak przedstawił wyjątki od wycofywania nowych paliw kopalnych kotłów, których wprowadzenie planowane jest na rok 2035.
Oczekuje się, że zwolnieniu z podatku zostanie poddana około jedna piąta domów.
Jednak CCC twierdzi, że „może to poważnie utrudnić Wielkiej Brytanii osiągnięcie wyznaczonych celów”.
CCC twierdzi, że aby powrócić na właściwe tory do roku 2030, odsetek domów wykorzystujących pompy ciepła do ogrzewania musi wzrosnąć z obecnego poziomu 1% do 10%.
Aby zachęcić do korzystania z tej możliwości, CCC chce, aby nowy rząd obniżył ceny prądu, które według niego są sztucznie zawyżone, ponieważ obejmują np. opłaty za izolację domów.
Mimo że pompy ciepła, zasilane energią elektryczną, są bardziej wydajne i zużywają mniej energii niż kotły gazowe, na razie nie przekłada się to na rachunki.
„Uważamy, że uczynienie prądu tańszym jest kluczową rzeczą” – powiedział dr James Richardson, pełniący obowiązki dyrektora generalnego CCC. Powiedział, że kraje takie jak Francja i Holandia odnotowują rzeczywiste przyspieszenie w zakresie stosowania pomp ciepła w porównaniu z Wielką Brytanią.
„Wydaje się, że wynika to z połączenia wstępnego wsparcia, które już mamy, i lepszego zrównoważenia względnych cen gazu i energii elektrycznej, czego nie mamy”.
CCC twierdzi, że opłaty te powinny być dzielone bardziej równomiernie z rachunkami za gaz, aby stworzyć większą zachętę do korzystania z energii elektrycznej.
Wycofanie planów pana Sunaka dotyczących ogrzewania domów to nie jedyny aspekt dotychczasowej polityki, którego zmiany doradcy chcą zobaczyć.
Chcą przywrócenia poprzedniego celu, jakim było zakończenie sprzedaży samochodów benzynowych i wysokoprężnych do 2030 r., co rząd Partii Pracy deklaruje jako swój zamiar.
Niektórzy obserwatorzy uważają, że próby pana Sunaka, mające na celu spowolnienie tempa przejścia na zerową emisję netto, podkopały zaufanie przemysłu w Wielkiej Brytanii.
„Wielka Brytania nie jest jedynym krajem, który zabiega o inwestycje w energię odnawialną. Są też UE, Chiny i USA” – powiedziała Jess Ralston z Energy and Climate Intelligence Unit.
„Tak więc sygnał z przemówienia Sunaka był bardzo, bardzo szkodliwy. Myślę, że teraz przemysł energetyczny ma nadzieję, że otrzymamy trochę więcej stabilności i długoterminowego kierunku”.
CCC zaleca również zmiany w planowaniu mające na celu zwiększenie liczby dostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych.
Twierdzą, że przejście na samochody elektryczne już przynosi efekty.
Pomimo wzrostu ruchu samochodów osobowych i dostawczych w Wielkiej Brytanii w zeszłym roku, emisje pochodzące z tego sektora spadły o 1%, co według CCC odzwierciedla fakt, że na drogach znajduje się obecnie około 1 miliona samochodów elektrycznych.
Obawą jest to, że samochody dostawcze z napędem elektrycznym nie podążają za tym trendem i stanowią zaledwie 6% sprzedaży nowych samochodów.
Pełne informacje na temat wszystkich rekomendacji CCC można znaleźć tutaj.