Świat

Organizacje filmowe mówią „duży wzrost pewności siebie” po tym, jak premier Modi ostrzega pracowników partii, aby unikali „niepotrzebnych komentarzy na temat filmów”: „Obowiązek teraz, aby nie pokazywać rzeczy, które mogą urazić ludzi”

  • 18 stycznia, 2023
  • 5 min read
Organizacje filmowe mówią „duży wzrost pewności siebie” po tym, jak premier Modi ostrzega pracowników partii, aby unikali „niepotrzebnych komentarzy na temat filmów”: „Obowiązek teraz, aby nie pokazywać rzeczy, które mogą urazić ludzi”


W środę organy filmowe z zadowoleniem przyjęły komentarze premiera Narendry Modi, w których ostrzegł przywódców BJP przed wygłaszaniem niepotrzebnych uwag na temat filmów i osobistości, aby zdobyć nagłówki gazet. Podczas spotkania krajowego kierownictwa BJP w New Delhi premier Modi powiedział: „Nikt nie powinien wygłaszać niepotrzebnych komentarzy, które przyćmiłyby naszą ciężką pracę”.

Według urzędnika BJP, który był obecny na spotkaniu, premier w swoim przemówieniu „ostrzegł” tych, którzy składają oświadczenia, aby trafić na pierwsze strony gazet. „Powiedział im, że powinni się od tego powstrzymać” – powiedział urzędnik.

Reżyser Ashoke Pandit, prezes Indyjskiego Stowarzyszenia Reżyserów Filmowych i Telewizyjnych (IFTDA), powiedział serwisowi indianexpress.com, że przemówienie premiera Modiego jest „wielkim wzmocnieniem zaufania” dla hinduskiego przemysłu filmowego, który toczy walkę o percepcję.

„To wielka troska ze strony premiera. Jeśli premier lekceważy swoich ludzi i mówi im, żeby się zamknęli i nie opowiadali bzdur przeciwko przemysłowi filmowemu, który nie jest ich obszarem, dla zwykłego rozgłosu, jest to duży wzrost zaufania dla przemysłu. Że premier kraju jest z wami. Sygnał trafia nie tylko do polityków, ale nawet do ludzi z mediów, samej naszej branży” – powiedział Pandit.

Warto przeczytać!  ONZ flaguje rozkaz talibów zakazujący pracy kobietom, nakazuje afgańskiemu personelowi pozostać w domu

Wypowiedź premiera pojawia się w kontekście wezwania do bojkotu Nadchodzący film Shah Rukha Khana i Deepiki Padukone Pathaan przez kilku wyższych przywódców BJP, w tym ministra spraw wewnętrznych Madhya Pradesh Narrotama Mishrę i posła Bhopalu Pragya Thakura.

Mishra sprzeciwił się kolorowi kostiumu Deepiki Padukone w piosence filmowej „Besharam Rang”, wzywając do jego „poprawienia”. Minister wcześniej zgłaszał zastrzeżenia do niektórych treści w innych filmach i serialach internetowych, jednocześnie broniąc indyjskiej kultury i tradycji.

Prezes FWICE (Federation of Western India Cine Employees), BN Tiwari, powiedział, że uważa komentarze premiera za „certyfikat” dla przemysłu filmowego w języku hindi, który jest narażony na nieustanną nienawiść w mediach społecznościowych za sprawą trendu „Bojkot Bollywood”.

„Dziękujemy premierowi Modi za jego komentarz, ponieważ niektórzy ludzie, za swoje dwie minuty sławy, robili to. To nie miało sensu. Jeśli członkowie wiodącej partii mówią coś niepotrzebnego o branży, robi to różnicę. Premier zawsze myślał o rozwoju branży, ale niektórzy członkowie BJP i innych partii prawicowych wypowiadali się przeciwko branży, co wpłynęło na przemysł filmowy w języku hindi. Więc dla premiera to jest jak świadectwo dla nas. To da siłę naszym pracownikom, technikom i artystom” – powiedział Tiwari.

Warto przeczytać!  Węgierski Orban spotka się z Trumpem po uczestnictwie w szczycie NATO z Bidenem

Ashoke Pandit powiedział, że przemysł filmowy zawsze był „największym miękkim celem”, ponieważ „najłatwiej jest dostać się na pierwszy plan”. Pandit dodał, że komentarze premiera powinny być traktowane jako okazja dla wielu osób w branży do introspekcji.

„W naszej branży są ludzie, którzy również nadużywają filmów, nazywają to śmieciami, propagandą i opowiadają bzdury. Musimy też pomyśleć. Jeśli oczekujemy, że inni będą szanować naszą branżę, naszym obowiązkiem jest również szanować naszych kolegów. To przesłanie jest skierowane także do nich, tak jak do wszystkich. Jeśli poprosimy polityka, aby nie mówił „Bojkot Bollywood”, na co zareagował nawet premier, to również musimy pomyśleć między sobą. Wejście w to premiera, zapoznanie się z tym i przekazanie tego przesłania na swoim spotkaniu to bardzo duży znak” – powiedział filmowiec.

BN Tiwari powtórzył odczucia Pandita i powiedział, że teraz „społecznym obowiązkiem” branży jest nie pokazywanie rzeczy, które mogą „obrażać” ludzi. „Naszym obowiązkiem jest unikanie komentarzy na temat religii w filmach. To nie jest tak, że tylko dlatego, że premier przemówił na naszą korzyść, możemy teraz zrobić wszystko. Uważajmy na to, co pokazujemy, bądźmy świadomi naszych obowiązków i róbmy co w naszej mocy – dodał.

Warto przeczytać!  Zjednoczone Emiraty Arabskie twierdzą, że więzi z Rosją są „wykalkulowanym ryzykiem” w coraz bardziej spolaryzowanym świecie

Hashtag „Bojkot Bollywood” po raz pierwszy zaczął zyskiwać na popularności w 2020 roku po śmierci aktora Sushanta Singha Rajputa, co przerodziło się w polityczną kontrowersję i wywołało dyskusje na temat nepotyzmu w branży. Pod tym hashtagiem zaatakowano kilka wysokobudżetowych filmów, w tym Laal Singh Chaddha Aamira Khana i nadchodzącą premierę Shah Rukha Khana, Pathaan.




Źródło