Ostateczne wyjaśnienie Zacka Snydera dotyczące sceny Marty w Batmanie V Superman w końcu mnie przekonuje
Streszczenie
- Reżyser Zack Snyder wyjaśnia scenę Marty w Batman v Superman, przedstawiając głębszy kontekst i podstawowe tematy.
- Rozmowa Snydera ze scenarzystą Chrisem Terrio ujawnia znaczenie noszącego to samo imię przez matki obu bohaterów.
- Pomimo początkowej krytyki, spojrzenie Snydera na scenę Marty ukazuje przemyślane spojrzenie na postać i może wpłynąć na niektórych krytyków.
Ponad osiem lat od premiery pt. Batman v Superman: Świt sprawiedliwości reżyser Zack Snyder tak dobrze wyjaśnia dzielącą kwestię Marty w filmie DCEU, że może w końcu przekona do siebie najbardziej zaciekłych krytyków tej sceny. Gdy Batman kontra Superman wydany, publiczność była podzielona co do kulminacyjnego momentu, w którym Batman ma zamiar zabić Supermana, tylko po to, by powstrzymać jego rękę, gdy Clark błaga o życie Marty. Chociaż Clark prosi Bruce’a o uratowanie Marthy Kent, Bruce jest zszokowany, ponieważ słyszy imię swojej własnej matki. Teraz Snyder oferuje głębszy kontekst tej scenie, który doskonale wyjaśnia jej motywy przewodnie.
W wywiadzie z GQ o swoich najbardziej kultowych filmach Snyder omawia bardzo oczernianą scenę Marty. Reżyser wspomina rozmowę, którą odbył ze scenarzystą Chrisem Terrio, który napisał scenariusz Batman kontra Superman wraz z Davidem S. Goyerem o tym, jak Superman mógłby humanizować się do Batmana, gdy ten był tak zdeterminowany, by go zabić. Komentarze Snydera zaczynają się od 19:08 w poniższym filmie.
Gdy [screenwriter] Rozmawialiśmy o tym z Chrisem Terrio i powiedział: „Wiesz, że ich matki noszą to samo imię”, a ja na to: „Och, to szaleństwo, nigdy o tym nie myślałem”. A on na to: „Tak, wyobraź sobie to
Batman postrzega Supermana jako kosmitę, potwora, ale zdaje sobie sprawę, że jego zmarła matka ma to samo imię, co ta rzecz, którą uważa za nieludzką
. To go dopadnie. A ja na to: „To go dopadnie, to niesamowite”. Co jeszcze mógłby powiedzieć Batmanowi, trzymającemu kryptonitową włócznię, gotową wbić ją w jego serce – na przykład, co powie, aby przekonać go, że jego miłość do ludzkości jest tak samo wielka jak miłość Batmana? Mam na myśli, naprawdę, [Batman] mógłby go zabić w sekundę, dosłownie w sekundę, dlatego pomyślałem: „No cóż, musi zagrać każdą możliwą sztuczkę”.
Jak oglądać filmy DCEU w kolejności (według daty premiery i chronologicznie)
Być może wkrótce nastąpi ponowne uruchomienie osi czasu DCEU w uniwersum DC, ale oto, jak oglądać DCEU w kolejności premiery lub chronologicznej.
Dlaczego wyjaśnienia Zacka Snydera dotyczące sceny z Martą przynoszą ulgę w tym momencie Batmana V Supermana
Scena z Martą stała się jedną z najbardziej krytykowanych w DCEU
W czasie Batman kontra Superman Wydana w 2016 roku scena Marty była szeroko krytykowana za to, że jest trochę głupia i trochę wtrącona. Fakt, że zarówno Batman, jak i Superman – dwaj najpopularniejsi i najdłużej działający bohaterowie DC – mieli matki o tym samym imieniu, wydawał się zbyt przypadkowy, aby był mądry. Poza tym, chociaż nigdy wcześniej nie wspomniano o tym wyraźnie w żadnych mediach zajmujących się aktorstwem na żywo, niekoniecznie uznano to za wnikliwą obserwację, ponieważ zarówno matki Bruce’a Wayne’a, jak i Clarka Kenta stanowią główne części historii ich pochodzenia.
Wyjaśnienie Snydera może nawet przekonać część krytykujących scenę Marty.
Jednak wyjaśnienie Snydera dotyczące sceny Marty z Batman kontra Superman pokazuje ilość myśli, które zostały włożone w tę chwilę. Terrio i Snyder rozważali to zarówno z perspektywy Batmana, jak i Supermana, przy czym wiele uwagi poświęcono procesowi myślowemu Bruce’a. Może być trudno pogodzić, że Superman próbował użyć „sztuczka„potrzymać Batmana za rękę, zwłaszcza gdy Clark prawdopodobnie naprawdę obawiał się o życie swojej matki, ale wiara Bruce’a w Supermana jako coś nieludzkiego została w tym momencie niewątpliwie zakwestionowana.
Z pewnością nadal znajdą się ludzie, którzy nie do końca kupują scenę Marty Batman kontra Superman, ale spostrzeżenia Snydera mogą znacznie pomóc w przekonaniu niektórych krytyków. To dobre wyjaśnienie punktu widzenia bohaterów i chociaż nadal mogą istnieć pewne różnice co do jakości wykonania tej sceny, nie ma wątpliwości, że włożono w nią wiele przemyśleń. Tak naprawdę wyjaśnienia Snydera mogą nawet przekonać niektórych z tych, którzy krytykowali scenę z Martą, gdy oglądali ją po raz pierwszy Batman kontra Superman ze względu na dbałość, jaką okazują bohaterom.
Źródło: GQ
Kluczowe daty wydania