Świat

„Ostatni gwóźdź do trumny”: aktywiści lamentują nad zamknięciem Moskiewskiej Grupy Helsińskiej

  • 26 stycznia, 2023
  • 5 min read
„Ostatni gwóźdź do trumny”: aktywiści lamentują nad zamknięciem Moskiewskiej Grupy Helsińskiej


Rosyjscy i międzynarodowi obrońcy praw człowieka potępili w czwartek rozwiązanie Moskiewskiej Grupy Helsińskiej (MHG), najstarszej niezależnej rosyjskiej organizacji praw człowieka po tym, jak dzień wcześniej sąd w Moskwie nakazał jej zamknięcie.

„Zamknięcie organizacji to ostatni gwóźdź do trumny zniszczenia ruchu praw człowieka w Rosji” – powiedział Lew Ponomariew, członek MHG i wybitny działacz na rzecz praw człowieka.

„Grupa Helsińska była symbolem ruchu na rzecz praw człowieka i drogowskazem dla regionalnych organizacji praw człowieka w kraju” – powiedział Ponomariew „The Moscow Times”.

MHG została założona w 1976 roku przez fizyka Jurija Orłowa podczas konferencji prasowej w moskiewskim mieszkaniu laureata Pokojowej Nagrody Nobla fizyka Andrieja Sacharowa. Rok wcześniej Związek Radziecki podpisał Porozumienia Helsińskie, które zobowiązywały sygnatariuszy do poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności.

Innymi członkami założycielami organizacji byli dysydenci Jelena Bonner i historyk Ludmiła Aleksiejewa, która zmarła w 2018 roku.

„W ostatnich latach reżim Putina nabrał cech państwa totalitarnego i jest nie do pogodzenia z jakąkolwiek niezależną organizacją praw człowieka” – powiedział Oleg Orłow, laureat MHG i członek Memoriał, innej prominentnej organizacji praw człowieka, która została zmuszona do zamknięty przez władze rosyjskie.

Warto przeczytać!  Wojna na Ukrainie musi się skończyć, mówi prezydent RPA Ramaphosa Putinowi

„Wszelka niezgoda i każda niezależna inicjatywa są niszczone”.

„Arbitralna władza działa teraz pod przykrywką prawa – w rosyjskich sądach nie ma prymatu prawa. Nasza praca jako obrońców praw człowieka upodabnia się do pracy obrońców praw człowieka w ZSRR” – powiedział Orłow w czwartek w The Moscow Times.

Ponieważ jej członkowie byli prześladowani przez władze sowieckie, grupa została zmuszona do rozwiązania w 1982 roku, ale zreformowała się po upadku Związku Radzieckiego w 1989 roku.

Władimir Putin odwiedza Ludmiłę Aleksiejewną w jej moskiewskim mieszkaniu z okazji jej 90. urodzin.  kremlin.ru

Władimir Putin odwiedza Ludmiłę Aleksiejewną w jej moskiewskim mieszkaniu z okazji jej 90. urodzin.
kremlin.ru

Odnowiona MHG przejęła wiodącą rolę w ochronie praw człowieka w poradzieckiej Rosji.

Jednak losy grupy odwróciły się wraz z wprowadzeniem w 2012 roku tzw. ustawy o „zagranicznym agencie”, która zmusiła MHG do zawieszenia wszelkich powiązań z zagranicznymi darczyńcami.

Pomimo rosnących represji i pogarszających się stosunków z Kremlem, w 2017 roku prezydent Rosji Władimir Putin wręczył członkowi-założycielowi grupy, a następnie przewodniczącej Aleksiejewej, odznaczenie państwowe.

„Dzisiejsza nagroda jest wyrazem wdzięczności dla Ludmiły Michajłowej za lata, za dziesięciolecia, które poświęciła działaniom na rzecz praw człowieka” – powiedział Putin o Aleksiejewej, głośnej krytyce Kremla, podczas ceremonii.

W ostatnich latach MHG poświęciła swoje wysiłki przesyłaniu propozycji inicjatyw legislacyjnych do Dumy Państwowej, żądając przeniesienia tymczasowo aresztowanych do aresztu domowego, wzywając do amnestii dla więźniów i wzywając państwo do lepszej ochrony dziennikarzy .

Jedną z jej najważniejszych kampanii była pomoc prawna obywatelom Białorusi prześladowanym w następstwie antyrządowych protestów na Białorusi w 2020 roku.

W marcu MHG opublikowało oświadczenie potępiające rosyjską inwazję na Ukrainę.

„Jesteśmy świadkami upadku europejskiego systemu bezpieczeństwa. Nasza organizacja została założona przez weteranów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, dlatego to, co się teraz dzieje, jest dla nas nie do pomyślenia i gorzkie” – czytamy w oświadczeniu MHG, używając rosyjskiej nazwy II wojny światowej.

„Nie my rozpoczęliśmy tę wojnę, ale to od nas zależy, ile jeszcze pochłonie istnień ludzkich, ile losów zniszczy. Wojna musi się skończyć. I to jest nasza odpowiedzialność”.

Członkowie MHG przed sądem w Moskwie.  Michaił Tereszczenko / TASS

Członkowie MHG przed sądem w Moskwie.
Michaił Tereszczenko / TASS

Chociaż grupa nie spotkała się z bezpośrednimi reperkusjami za swoje otwarcie antywojenne stanowisko, rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości rozpoczęło w grudniu proces rozwiązania organizacji.

Pozew został rzekomo oparty na wynikach nieplanowanej kontroli moskiewskiej prokuratury, która miała miejsce w poprzednim miesiącu.

„Zamknięcie Moskiewskiej Grupy Helsińskiej jest wskaźnikiem tego, jak zła stała się sytuacja w zakresie praw człowieka w Rosji – została zniszczona przez siły, które nie potrzebują niezależnych platform publicznych i ludzi, którzy mają niezależną opinię” – powiedział Siergiej Krivenko, członek MHG i dyrektor organizacji praw człowieka Citizen. Armia. Prawo.

„Od początku wojny państwo zaprzestało wsparcia i interakcji z organizacjami praw człowieka” – powiedział Krivenko w rozmowie z The Moscow Times.

Prawnik i członek MHG Genri Reznik powiedział w środę, że organizacja odwoła się od orzeczenia sądu o rozwiązaniu organizacji.

Orzeczenie spotkało się również z międzynarodowym potępieniem.

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Biuro Praw Człowieka ostrzegło, że podważa to zaangażowanie Rosji w przestrzeganie zasad OBWE.

„To posunięcie jeszcze bardziej podważa wolność zrzeszania się w Federacji Rosyjskiej” – napisano w oświadczeniu.

Zostało to skrytykowane przez organizację praw człowieka Amnesty International.

„Rozmontowanie przez władze rosyjskie najstarszej grupy praw człowieka w kraju przejdzie do historii jako haniebny czyn” – powiedziała w czwartkowym oświadczeniu Marie Struthers, dyrektor Amnesty International na Europę Wschodnią i Azję Środkową.

„Decyzja o likwidacji Moskiewskiej Grupy Helsińskiej jest niezgodna z prawem i musi zostać cofnięta, a represje wobec społeczeństwa obywatelskiego muszą się skończyć. Rosja i jej naród zasługują na coś lepszego”.


Źródło