Rozrywka

Ostatnie godziny urzędowania Trumpa zostały pochłonięte przez wściekłość w Snoop Dogg

  • 20 lutego, 2024
  • 11 min read
Ostatnie godziny urzędowania Trumpa zostały pochłonięte przez wściekłość w Snoop Dogg


Przez ostatnie trzy dni swojej prezydentury Donaldowi Trumpowi zaprzątało głowę coś, co zmusiło go do szybkiego cofnięcia decyzji, gdy ze złością przeklinał w Białym Domu.

Źródłem złości ustępującego prezydenta nie było nic wspólnego z jego nieudanymi próbami podważenia wyników wyborów w 2020 r. ani z nowym prezydentem Joe Bidenem. Dotyczyło Snoopa Dogga, człowieka, którego magazyn nazwał kiedyś „najbardziej kochanym alfonsem Ameryki”.

Choć słynny raper i aktor niedawno trafił na pierwsze strony gazet, omawiając swoją „miłość i szacunek” do byłego prezydenta, zaciekle skłócił się z Trumpem na początku jego prezydentury, zanim jego uczucia opadły. Na przełomie 2020 i 2021 roku Snoop Dogg potajemnie starał się wpłynąć na Biały Dom w sprawie ułaskawienia więźniów federalnych – w tym bliskiego przyjaciela rapera i działacza Death Row Records, Michaela „Harry-O” Harrisa.

Wczesnym wieczorem 18 stycznia 2021 r., tego samego dnia, w którym Trump nagrał pożegnalne przemówienie do kraju, stare słowa Snoop Dogga ponownie rozwścieczyły Trumpa. W tym czasie, zaledwie kilka tygodni po zamieszkach na Kapitolu 6 stycznia, rząd federalny przygotowywał się do silnie zmilitaryzowanego przekazania władzy z Trumpa na Bidena. A jednak obelgi rapera nadal odbiły się szerokim echem w Gabinecie Owalnym.

„No cóż, pieprzyć go” – Trump narzekał na Snoop Dogga pod koniec jego kadencji, według byłego urzędnika administracji i innej osoby, która słyszała, jak to mówił.

Na zaledwie kilka godzin przed inauguracją Bidena ponowna wściekłość Trumpa na rapera wywołała szaleńcze wysiłki zarówno w Białym Domu, jak i poza nim, aby przekonać Trumpa, że ​​Snoop Dogg tak naprawdę nie jest już na niego zły. Wysiłek trwał prawie dosłownie do ostatniej minuty prezydentury. Brak ruchu Trumpa kosztowałby wolność jednego ze współzałożycieli legendarnej hiphopowej wytwórni Death Row Records, który przebywał wówczas za kratami przez trzydzieści lat.

To konto — na podstawie Rolling Stone’aWywiady Trumpa z byłą administracją Trumpa i urzędnikami kampanii, źródłami bliskimi byłego prezydenta i lidera Partii Republikańskiej w 2024 r., a także aktywistami i innymi osobami, które współpracowały z Białym Domem Trumpa – dają jeszcze jeden dziwny wgląd w chaotyczny i zmienny proces podejmowania decyzji przez Trumpa, jego wulkaniczna żądza zemsty i mściwości oraz jego chroniczna obsesja na punkcie celebrytów i plotek z najwyższej półki.

Cechy te, które Trump stawiał na pierwszym planie w czasach historycznych kryzysów, a nawet podczas prezydenckich rozważań na temat nalotów i działań wojennych, od dawna definiują jego życie publiczne i z pewnością pomogą określić, co czeka kraj, jeśli w 2025 roku powróci do Gabinetu Owalnego .

Pod koniec kadencji Trumpa Snoop Dogg i kilka innych osób przez tygodnie pilnie pracowali za kulisami, aby zapewnić zamianę na stanowisko prezydenta współzałożycielowi i byłemu królowi Death Row Records, Harry’emu-O. Więzieńowi wcześniej i wielokrotnie nie udało się uzyskać przedterminowego zwolnienia po tym, jak przez dziesięciolecia przebywał w zamknięciu pod zarzutami związanymi z handlem kokainą i usiłowaniem morderstwa.

Warto przeczytać!  Blake Shelton uderza w brzęczyk po raz ostatni, zanim pożegna się z The Voice po 23 sezonach

„Ponad 30 lat temu byłem częścią problemu. Jednak przez lata wielokrotnie udowodniłem, że jestem częścią rozwiązania” – powiedział Harris Codzienna poczta w 2019 r. Harris był osadzony w Federalnym Zakładzie Karnym Lompoc, miejscu szeroko nagłośnionej epidemii Covid-19 w 2020 r., gdzie miał zostać zwolniony pod koniec 2028 r..

Death Row Records podpisało kiedyś kontrakt ze Snoop Doggiem i innymi gigantami muzyki rapowej w latach 90. W grudniu 2020 roku wpływowy artysta rapowy rozpoczął współpracę z działaczami na rzecz reformy wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, którzy mieli własne powiązania z wewnętrznym kręgiem Trumpa, aby nalegać na wcześniejsze uwolnienie swojego przyjaciela, Harry’ego-O. Według wielu osób zaznajomionych ze sprawą Ivanka Trump była siłą napędową forsowania petycji Harrisa w West Wing jej ojca.

Po południu 18 stycznia 2021 r. reporter szczegółowo opisał tajną kampanię ułaskawienia pod adresem: Codzienna Bestia.

„Snoop przedstawił mi tę sprawę, a ja Alice Johnson, [who was pardoned by Trump]na pokładzie, żeby mi pomóc, a ona przywiozła to do West Wing” – powiedział aktywista Weldon Angelos, były producent muzyczny i były więzień federalny, który sam otrzymał ułaskawienie od Trumpa Codzienna Bestia. „W przeszłości prezydent dawał jej możliwość wyboru spraw. A ona nie dostaje [clemency for] wszyscy… Ale w przypadku pana Harrisa nie przyjmuje odmowy.

Johnson powiedział wówczas: „Prezydent o tym wie. Rozmawiałem z Ivanką [Trump] i rozmawiałem z Jaredem [Kushner]i powiedziano mi, że prezydent Trump jest świadomy tej sprawy i ją analizuje. Rozmawiałem z [White House chief of staff] Mark Meadows i powiedział, że się temu przyjrzy.

Prawie usłyszała „nie” w odpowiedzi.

Codzienna Bestia artykuł zawierał krótkie, kontekstowe odniesienie o tym, że Snoop Dogg „nigdy nie ukrywał swoich negatywnych opinii na temat Trumpa”:

„Mam to gdzieś, mówię im wprost, skurwielu: jeśli podoba ci się ten czarnuch, ty pierdolony rasisto” – Snoop Dogg powiedział o Trumpie, jego fanach MAGA i kumplu prezydenta Kanye Westie w 2018 roku. Pieprzyć ciebie i pieprzyć jego. Co teraz?” W marcu 2017 roku Trump napisał na Twitterze: „Czy możesz sobie wyobrazić, jaki byłby krzyk, gdyby @SnoopDogg, kończący się porażką w karierze, wycelował i strzelił z pistoletu w prezydenta Obamę? Czas więzienia!” (Trump miał na myśli teledysk – w którym Snoop celuje z zabawkowego pistoletu w klauna wyglądającego jak 45. prezydent USA – który wyraźnie zdenerwował przywódcę wolnego świata.)

Akapit ten przykuł uwagę niektórych osób i urzędników administracji bliskich Trumpowi, z których kilku było niezwykle sceptycznych wobec jego wcześniejszego przyjęcia przez niego umiarkowanych reform wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych i niektórych łask, których udzielił podczas swojej kadencji. Co najmniej jeden doradca Trumpa szybko zaczął szukać w Google innych obraźliwych i pełnych wulgaryzmów cytatów Snoop Dogga skierowanych pod adresem 45. prezydenta USA. Zebrano przykłady, a niektórzy z tych urzędników osobiście dopilnowali, aby Trumpowi pokazano, co raper czuł do niego w ostatnich latach.

Warto przeczytać!  Dawna rezydencja Clinta Eastwooda w Kalifornii jest wyceniana na 21 mln dolarów

To natychmiast rozwścieczyło republikańskiego prezydenta, który najwyraźniej zapomniał o głębi dawnej nienawiści Snoop Dogga.

Nagle Trump uznał, że raper nie zasługuje na akt dobroci i miłosierdzia. Przygotowano już dokumenty dotyczące ułaskawienia Harrisa, a jego nazwisko znalazło się na liście oczekiwanych ułaskawień i złagodzeń, którą Biały Dom planował ogłosić w dniu inauguracji Bidena.

18 stycznia 2021 r. Trump poinstruował swoich doradców, aby usunęli nazwisko Harrisa z listy i wyrzucili jego dokumenty do śmieci w celu ukarania Snoop Dogga, podają dwaj byli urzędnicy administracji i dwa inne źródła zaznajomione ze sprawą.

Nie trzeba było długo czekać, aby rozeszła się wieść, że uwolnienie Harrisa jest zagrożone i to z tak monumentalnie drobnego powodu. Zwolennicy reformy wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, którzy pracowali dla administracji Trumpa na rzecz ułaskawienia i złagodzenia kary dla Harrisa i wielu innych osób, zaczęli gorączkowo prosić o przysługę i kontaktować się ze starszymi doradcami Trumpa i członkami rodziny, mając nadzieję, że uda im się przekonać ustępującego prezydenta, że ​​Snoop Dogg go nie nienawidzi nie więcej. Tak naprawdę Snoop, który kiedyś upiekł Trumpa na imprezie Comedy Central w 2011 roku, bardzo go polubił, częściowo z powodu niektórych zamian Trumpa i ułaskawień.

To zapoczątkowało szalony pęd – „to był chaos” – mówi były urzędnik Białego Domu – aby uratować ułaskawienie Harry’ego-O.

Niektórzy aktywiści skontaktowali się z osobami, które znały Snoop Dogga, ostrzegając, że temperament Trumpa osłabł, a być może zabił szanse Harrisa na ułaskawienie w ostatnim dniu kadencji Trumpa w Białym Domu. Pomysły, które zostały odrzucone, obejmowały poproszenie Snoop Dogga o opublikowanie czegoś pozytywnego na temat Trumpa na Twitterze lub Instagramie. Może mógłby szczodrze przeprosić ówczesnego prezydenta, publicznie lub prywatnie? Coś – wszystko — aby uspokoić temperamentnego polityka i byłego gospodarza teleturnieju.

Nikt bliski raperowi nie uważał, że coś takiego jest prawdopodobne lub wykonalne. Snoop Dogg nie chciał już dłużej kłócić się z Trumpem, ale nie chciał też wyjść na głupca. Był jednak plan B.

Angelos i inni byli w trakcie kręcenia filmu dokumentalnego opisującego ich misję uzyskania wcześniejszego wydania dla Harrisa, współzałożyciela Death Row Records. Mieli niepublikowany materiał filmowy, na którym Snoop Dogg mówi pochlebne rzeczy na temat Trumpa. Być może ktoś mógłby dostarczyć to do Białego Domu, a gdyby ktoś mógł to pokazać Trumpowi, może to go uspokoi i uratuje wysiłki na rzecz ułaskawienia, mieli nadzieję aktywiści i ich sojusznicy w administracji.

„Zdawałem sobie sprawę, że [Daily Beast] artykuł spowodował problem w związku z petycją pana Harrisa o ułaskawienie, a osoba bliska Białemu Domowi poprosiła mnie o przesłanie nagrania nagranej wcześniej wiadomości od Snoopa, w której pochwalił on wysiłki Trumpa na rzecz reformy sądownictwa karnego” – potwierdził Angelos. Rolling Stone’a. „Kampania mająca na celu uwolnienie Harry’ego-O została nagrana w celach dokumentalnych.”

Warto przeczytać!  Nowy chłopiec Madonny, Josh Popper, lat 29, jest widziany po tym, jak piosenkarz, lat 64, POTWIERDZA romans

Według źródła mającego bezpośrednią wiedzę w tej sprawie Trumpowi rzeczywiście pokazano materiał dokumentalny, a garstka urzędników wyższego szczebla, którzy nadal cieszyli się jego uchem i zaufaniem po zamieszkach z 6 stycznia, osobiście poręczyła za Harrisa i Snoopa w końcowych, gorączkowych chwilach kadencji Trumpa.

Prezydent powiedział, że docenia szczerość i pochwały Snoop Dogga – twierdzi źródło posiadające bezpośrednią wiedzę i były urzędnik Trumpa. Około 24 godziny przed swoim ustąpieniem ze stanowiska Trump poinstruował swoich doradców, aby ponownie dodali nazwisko Harrisa do listy ułaskawień i zamian.

Przed wieczorem 19 stycznia 2021 roku Harris dowiedział się, że już wkrótce będzie wolnym człowiekiem, a Snoop Dogg świętował.

Krótko po północy ostatniego dnia kadencji Trumpa pracownicy Białego Domu publicznie ogłosili listę prawie 150 nazwisk, które mają zostać złagodzone i ułaskawione przez władze federalne. Wśród wymienionych znaleźli się Harris (który otrzymał złagodzony wyrok), były główny strateg Trumpa i doradca Białego Domu Steve Bannon, raperzy Lil Wayne i Kodak Black oraz były wybitny republikański zbieracz funduszy Elliott Broidy. Lista była zwieńczeniem masowej akcji ułaskawienia, z której często korzystały wpływowe osobistości, agresywnie wykorzystujące swoje osobiste powiązania z Trumpem i jego wewnętrznym sanktuarium.

Teraz, ponad trzy lata później, Snoop Dogg nie poparł Trumpa 2024, a jego bliscy twierdzą, że byliby zdumieni, gdyby w ogóle to zrobił. Ale w wywiadzie opublikowanym w zeszłym miesiącu przez London’s Niedzielne czasyraper oświadczył: „Nie mam nic poza miłością i szacunkiem dla Donalda Trumpa”.

Odnotowano kampanię prezydencką Trumpa. I tym razem doradcy Trumpa nie zbierali próbek słów Snoop Dogga, aby rozwścieczyć Trumpa lub zwrócić go przeciwko byłemu krytykowi Trumpa. Zamiast tego zespół byłego (i być może przyszłego) prezydenta przechwala się teraz opiniami Snoop Dogga.

Trendy

Pod koniec zeszłego miesiąca kampania Trumpa wysłała do mediów e-mail, w którym oznaczono „ważne artykuły i posty prezydenta Trumpa”. Wiadomość zawierała fragment o tym, jak „Snoop Dogg mówi teraz, że ma „tylko miłość i szacunek” dla Donalda Trumpa” – wciśnięty między notatki takie jak „Trump przewodzi Bidenowi bardziej niż kiedykolwiek wcześniej” i „15 faktów na temat E. Jeana Carrolla [Sexual Assault] Media nie chcą, żebyś wiedział o zarzutach wobec Trumpa.”

Trumpowi i pracownikom jego kampanii najwyraźniej tak bardzo spodobały się pochwały Snoopa, że ​​dwa dni później w prasie ponownie rozesłali informację o tym, jak „Snoop Dogg przysięga „tylko miłość i szacunek” dla Donalda Trumpa”.


Źródło