Świat

Oszustwo Hugo w 2023 r. i dokąd zmierzamy

  • 15 lutego, 2024
  • 8 min read
Oszustwo Hugo w 2023 r. i dokąd zmierzamy


Opublikowano 15 lutego 2024 r. Wysłał: John Scalzi

Opublikowano raport ze śledztwa na temat zarządzania nagrodami Hugo 2023, autorstwa Chrisa Barkleya i Jasona Sanforda, i nie dajcie się zwieść, jest ponury. Krótka wersja jest taka, że ​​kwalifikujące się osoby i dzieła nie zostały uwzględnione w głosowaniu Hugo nie dlatego, że chiński rząd lub chińscy dyrektorzy Światowego Kongresu w Chengdu otwarcie tego żądali, ale dlatego, że amerykańscy i kanadyjscy administratorzy Hugo sami podejmowali decyzje o cenzurze, często na tej podstawie, że zostali (ujmując to grzecznie) źle poinformowani. Osobom i dziełom, które powinny znaleźć się w finale, odmówiono należnego im miejsca na karcie do głosowania. Administratorzy Hugo dopuścili się oszustwa: na temat wyborców Nagrody Hugo, członkostwa w Chengdu Worldcon oraz całej społeczności science fiction i fantasy.

A jako ostateczny kopniak w zęby, to oszustwo? Naprawdę cholernie źle zrobione. To farsa i oszustwo.

Chciałbym wierzyć, że jest to jednorazowa porażka administracji spowodowana okolicznościami związanymi z organizacją tegorocznego Worldconu, ale ponieważ Dave McCarty, główny sprawca tego oszustwa (i, dla jasności, ktoś, kogo uważany za przyjaciela przez ponad dekadę) był zaangażowany w administrację Hugo podczas kilku innych Worldconów, musimy przynajmniej ponownie sprawdzić te wyniki. Dobra wiadomość jest taka, że ​​przed Worldconem 2023 dane i statystyki dotyczące nominacji i głosowania nad nagrodami zostały udostępnione natychmiast po ceremonii wręczenia nagród, a wszelkie rozbieżności zostałyby znalezione i, miejmy nadzieję, usunięte. Mamy uprawnienia do badania i weryfikacji przez społeczność wszystkich tych wyników oraz do naprawiania wszelkich problemów w trakcie trwania tegorocznego Worldconu.

W 2023 r. tego nie mieliśmy. Dane i statystyki opublikowano możliwie najpóźniej, długo po zamknięciu Worldconu w Chengdu, co oznaczało, że ze względu na wysoce specyficzny charakter struktury Worldconu, nie byłoby istotnego sposobu, aby aby zająć się tymi rozbieżnościami po fakcie. Teraz jest dla mnie całkiem jasne, że ta strategia opóźniania była zamierzona i nie miała na celu zaradzenia trudnościom w gromadzeniu danych, ale uniknięcie odpowiedzialności za cenzurę i popełnienie oszustwa. I to, Równieżjest aktem oszustwa. Kto był odpowiedzialny za publikację statystyk i danych dotyczących głosowania i nominacji Hugo? Jeszcze raz: Dave McCarty.

Warto przeczytać!  Filipiny zapewniają USA większy dostęp do baz w obawie przed Chinami

Żeby było jasne, nie chodzi tylko o Dave’a McCarty’ego. Wszystkie osoby zaangażowane w usunięcie legalnych finalistów z ich miejsca na karcie do głosowania są zamieszane w tę sprawę i przynajmniej nie powinny mieć nic wspólnego z dalszym zarządzaniem Nagrodami Hugo. Ich działania w związku z administracją tegorocznej Nagrody Hugo są przerażające, zawstydzające i haniebne. Zrzekli się swoich obowiązków administratora. Dlatego nie powinni już nigdy być administratorami.

Należą się przeprosiny: osobom, które bezprawnie usunięto z głosowania, oraz osobom, które w 2023 r. były zwycięzcami i finalistami. Ci pierwsi nie mieli zasłużonej i należnej im szansy na znalezienie się w finale i walkę o nagrodę Hugo; ci ostatni faktycznie mają teraz gwiazdki przy swoich osiągnięciach. Żaden z ich oczywiście nie ponoszą za to żadnej winy, a żadne z ich dzieł nie zasługiwało na uwagę lub ewentualną nagrodę. Wszyscy są w większym lub mniejszym stopniu poszkodowani. Ale wszyscy wiemy to, co wiemy teraz. Trudno cieszyć się zwycięstwem lub byciem finalistą w roku, w którym już wiesz, że nadeszło rozwiązanie. Wyborców Hugo również należy przeprosić; byli zobowiązani do głosowania na karcie do głosowania skompromitowanego.

To powiedziawszy: Kto przeprosi? Chengdu Worldcon już nie istnieje; Glasgow Worldcon jest prawnie odrębnym podmiotem, który nie ponosi żadnej odpowiedzialności za działania podejmowane przez administratorów Hugo 2023. Dave McCarty przeprosił za to, że zachował się palantem wobec tych, którzy kwestionowali jego sposób przyznawania nagród, ale nie, co ważne, przeprosił za sposób, w jaki sam je wręczał. Swoimi słowami i czynami najwyraźniej wierzy, że nie zrobił tu nic złego. Wątpliwe, czy z tej dzielnicy napłyną jakiekolwiek przeprosiny. Inni zaangażowani przeprosili, co jest dobre. Jednak w tym momencie jest już za późno, aby wiele zrobić w sprawie Nagród Hugo 2023. Są w książkach.

Nagrody Hugo 2023 były fałszywe. Obecnie obowiązkiem World Science Fiction Society, będącego właścicielem znaków towarowych Hugos i Worldcon, a także wszystkich przyszłych Worldconów, począwszy od Glasgow w tym roku i Seattle w 2025 r., jest upewnienie się, że to oszustwo nigdy więcej się nie powtórzy. Szczególnie WSFS musi cholernie dorosnąć, nabrać sił i stać się organizacją z rzeczywistą możliwością egzekwowania standardów odpowiedzialności w odniesieniu do sposobu, w jaki ich znaki towarowe są wykorzystywane i zarządzane w skali roku. Część tego musieć być umową ze strony potencjalnego Worldconu dotyczącą przejrzystości i otwartości w zakresie nominacji do Nagrody Hugo i głosowania – oraz gwarancją, że każdy rozbieżności, przypadkowe lub zamierzone, są usuwane zanim zakończenie Worldconu, jeśli obecne relacje pomiędzy WSFS a corocznym Worldconem będą kontynuowane, lub za pomocą innego mechanizmu, jeśli zostaną wprowadzone zmiany.

Warto przeczytać!  USA chcą użyć dolara, aby powstrzymać chińskie banki od pomagania Rosji: WSJ

Biorąc pod uwagę działania administratorów Hugo 2023, powinien obowiązywać także zakaz cenzurowania przez nich pracy ze względów politycznych. Jeśli rząd dowolnego miejsca, w którym w tym roku odbędzie się Worldcon, zażąda cenzury finalistów Hugo, to niech ten cholerny rząd to zrobi. (A potem na znak protestu podać się do dymisji). Administratorzy nie powinni być dobrowolnymi wspólnikami w akcie cenzury. Jest to sprzeczne ze wszystkim, o co powinna chodzić w Hugosach i każdej poważnej nagrodzie literackiej.

Trzeba przyznać, że Worldcon 2024 w Glasgow zobowiązał się już do zachowania otwartości w odniesieniu do tegorocznej procedury nominacji do nagrody Hugo i po ogłoszeniu listy finalistów udostępni informacje o tym, które prace mogły zostać uznane za niekwalifikujące się i dlaczego (Aktualizacja: Przyjęła także rezygnację Kat Jones ze stanowiska administratora Hugo). Nie wyobrażam sobie, że Worldcon 2025 w Seattle zakończy się inaczej. Są to dobre kroki i właściwe kroki, które należy podjąć, ale nie mogą to być jedyne kroki. Musi nastąpić rzeczywista i istotna zmiana strukturalna. Ten raport pokazuje dlaczego: ponieważ jeśli nie zostanie to zrobione, inni przyszli administratorzy Hugo będą mogli zrobić to samo, co zrobili ci administratorzy tutaj. Tworzymy zasady w następstwie naruszenia. Niezastosowanie się do tego grozi przyszłymi naruszeniami.

Zakończę tutaj notatką osobistą. Pierwszą listę finalistów konkursu Hugo znalazłam w 2006 roku. Miało to ogromny wpływ na moją widoczność w świecie science fiction i fantasy oraz na przebieg mojej kariery. Kiedy po raz pierwszy zdobyłem nagrodę Hugo w 2008 roku, byłem zachwycony, ale co ważniejsze, poczułem, że społeczność fanów science fiction podziela moją radość z posiadania tego trofeum. W 2012 roku byłem konferansjerem Nagród Hugo i choć zdobycie jednej z nich było satysfakcjonujące, równie satysfakcjonujące jest rozdawanie ich pisarzom, artystom, redaktorom i fanom. Mój Hugo coś dla mnie znaczy. Znaczą coś dla życia i kariery ludzi, którzy je wygrywają. Hugo znaczą coś dla społeczności.

Warto przeczytać!  Izrael uchwala prawo pozbawiające Sąd Najwyższy uprawnień do blokowania decyzji rządu, przeciwstawiając się wielomiesięcznym protestom

Ludziom zawsze spieszy się z uznaniem Hugo za „końcowego” lub nieistotnego, zwłaszcza gdy ludzie robią wszystko, co w ich mocy, aby zaszkodzić im lub ich reputacji. Widzieliśmy to już wcześniej, w ciągu ostatniej dekady, kiedy źli aktorzy próbowali z zewnątrz, ze złości i złośliwości, zniszczyć wartość nagrody; widzimy to teraz, gdy źli aktorzy od wewnątrz, przez arogancję i niekompetencję, umniejszali wartość nagrody. To, co sprawia, że ​​Hugo są aktualni, to wybór ludzi, którzy kochają i cenią science fiction i fantasy, aby tak było. A to oznacza, że ​​Hugo są solidne i odporne, a także spełniają wymagania czasów. Nie tylko pod względem tego, kto i co zostaje nominowane i zostaje finalistą, ale także w jaki sposób są one zarządzane i jak poruszają się w kulturze science fiction i na świecie.

Przeżyliśmy bardzo zły moment z Hugosami. To, co stanie się później, zadecyduje, czy będzie to jednorazowe wydarzenie, czy coś, co w miarę postępów będzie osłabiać Hugo. Jestem optymistyczna; ta społeczność już wcześniej podejmowała to wyzwanie i sprostała mu. Myślę, że zrobi to ponownie. Nie tylko dlatego, że musi — dlatego, że tak cholernie dobrze musi — ale dlatego, że chce. A kiedy tak się stanie, nagrody Hugo będą dla niej lepsze, podobnie jak społeczność i gatunki, które celebruje.

— JS


Źródło