Świat

Pakistańscy aktywiści transpłciowi odwołali się od orzeczenia sądu szariatu przeciwko prawu mającemu na celu ich ochronę

  • 20 maja, 2023
  • 5 min read
Pakistańscy aktywiści transpłciowi odwołali się od orzeczenia sądu szariatu przeciwko prawu mającemu na celu ich ochronę


ISLAMABAD (AP) – działacze transpłciowi w Pakistanie powiedzieli, że planują odwołać się do sądu najwyższego w kraju od orzeczenia sądu islamskiego, które odrzuca prawo mające na celu ochronę ich praw.

Ustawa o osobach transpłciowych (ochrona praw) została przyjęta przez parlament w 2018 r. w celu zabezpieczenia praw podstawowych transpłciowych Pakistańczyków. Zapewnia im między innymi dostęp do prawnego uznania płci.

Wielu Pakistańczyków ma zakorzenione przekonania na temat płci i seksualności, a osoby transpłciowe są często uważane za wyrzutków. Niektórzy są zmuszani do żebractwa, tańca, a nawet prostytucji, aby zarobić pieniądze. Żyją też w strachu przed atakami.

Federalny Sąd Szariatu w piątek uchylił kilka przepisów przełomowej ustawy, nazywając je „nieislamskimi”.

Orzekł, że osoba nie może zmienić swojej płci na podstawie „najskrytszego uczucia” lub „samopostrzeganej tożsamości” i musi dostosować się do płci biologicznej nadanej jej w chwili urodzenia.

Sąd szariatu ma konstytucyjny mandat do badania i ustalania, czy prawa uchwalone przez parlament Pakistanu są zgodne z doktryną islamu.

Około tuzina aktywistów protestowało w sobotę w południowym mieście portowym Karaczi przeciwko orzeczeniu.

Warto przeczytać!  Oficjalny izraelski urzędnik ostrzega Putina w rosyjskiej telewizji państwowej

Prawniczka Sara Malkani, która przemawiała na imprezie zorganizowanej przez Gender Interactive Alliance, zaprzeczyła, by ustawodawstwo było niezgodne z islamem. Powiedziała, że ​​istnienie dwóch płci nie ogranicza koncepcji tożsamości płciowej i że teksty islamskie, w tym Koran, nie wiążą określonych zachowań z określonymi płciami.

„Absolutnie zamierzamy odwołać się od ustaleń sądu do Sądu Najwyższego i wygramy” – powiedział Nayyab Ali, dyrektor wykonawczy Transgender Rights Consultants Pakistan, na piątkowej konferencji prasowej.

Ali powiedział, że społeczność transpłciowa „opłakuje zdziesiątkowanie” pierwszego w Pakistanie ustawodawstwa dotyczącego ochrony praw osób transpłciowych w odpowiedzi na ustalenia sądu islamskiego.

Jednak duchowni i przedstawiciele partii religijnych twierdzą, że prawo może promować homoseksualizm w tym konserwatywnym kraju z muzułmańską większością. Chcą, aby sąd islamski unieważnił to prawo.

Sąd szariatu orzekł, że termin „transpłciowy” używany w prawie powoduje zamieszanie. Obejmuje kilka odmian biologicznych, w tym interseksualnych, transpłciowych mężczyzn, transpłciowe kobiety i Khawaja Sira, pakistański termin powszechnie używany dla osób, które urodziły się jako mężczyźni, ale identyfikują się jako kobiety.

Odrzuciła również klauzulę w prawie, w której krajowa baza danych i organ rejestracyjny kraju zezwalają na zmianę płci biologicznej osoby z tej, która została jej przypisana przy urodzeniu w dokumentach identyfikacyjnych, w tym prawach jazdy i paszportach.

Warto przeczytać!  Na spotkaniu z dużymi gospodarkami Biden zapowiada zwiększenie środków na walkę ze zmianami klimatycznymi

Stwierdzono, że zezwolenie dowolnej osobie na zmianę płci zgodnie z jej wewnętrznymi odczuciami lub postrzeganą przez siebie tożsamością stworzy „poważne problemy religijne, prawne i społeczne”.

Na przykład umożliwi kobiecie transpłciowej – osobie, która jest biologicznie mężczyzną – dostęp do społecznych i religijnych zgromadzeń kobiet lub miejsc publicznych tylko dla kobiet i vice versa.

„To prawo utoruje przestępcom w społeczeństwie drogę do łatwego popełniania przestępstw, takich jak molestowanie seksualne, napaść na tle seksualnym, a nawet gwałt na kobietach w przebraniu kobiety transpłciowej” – orzekł sąd.

Jednak sąd stwierdził, że prawo islamskie uznaje istnienie osób interseksualnych i eunuchów oraz że powinni oni mieć prawo do wszystkich podstawowych praw przewidzianych w konstytucji dla Pakistańczyków.

Pakistańska Komisja Praw Człowieka wyraziła konsternację z powodu „regresywnego orzeczenia” i stwierdziła, że ​​odmowa praw osób transpłciowych do samopostrzegania tożsamości płciowej ma na celu „wymazanie całej grupy demograficznej i jej podstawowych praw”. Stwierdzono, że wycofanie ustawy dotyczącej osób transpłciowych doprowadzi do dalszej marginalizacji i nadużyć już i tak wrażliwej społeczności w Pakistanie.

Amnesty International wezwała rząd do zaprzestania wszelkich prób uniemożliwienia osobom transpłciowym uzyskiwania oficjalnych dokumentów odzwierciedlających ich tożsamość płciową bez spełniania nadużyć i inwazyjnych wymagań.

Warto przeczytać!  Wojna w Gazie: ONZ broni liczby ofiar w obliczu izraelskiego gniewu

„Ten werdykt jest ciosem w prawa już nękanej grupy osób transpłciowych i zróżnicowanych pod względem płci w Pakistanie” – powiedziała w oświadczeniu Rehab Mahamoor, asystentka ds. badań w Amnesty International.

Powiedziała, że ​​wszelkie kroki mające na celu odmówienie osobom transpłciowym i zróżnicowanym płciowo prawa do określania własnej tożsamości płciowej naruszałyby międzynarodowe prawo dotyczące praw człowieka.

Sana, 40-letnia eunuch z Rawalpindi, która poprosiła o identyfikację jednym nazwiskiem, powiedziała w sobotę The Associated Press, że popiera orzeczenie sądu, ponieważ wielu homoseksualistów zostało włączonych do jej „oryginalnej i urodzonej” społeczności eunuchów .

Twierdziła, że ​​ci, którzy stają się transpłciowymi mężczyznami poprzez kastrację chirurgiczną, „odmawiają praw” jej społeczności, wpływając na ich dostęp do możliwości zatrudnienia w ramach rządowego limitu miejsc pracy zarezerwowanego dla ich społeczności.


Źródło