Świat

Pakistańska żona Imran Khan dostała teraz 7 lat więzienia za naruszenie prawa małżeńskiego | Wiadomości Imrana Khana

  • 3 lutego, 2024
  • 3 min read
Pakistańska żona Imran Khan dostała teraz 7 lat więzienia za naruszenie prawa małżeńskiego |  Wiadomości Imrana Khana


Wyrok zapada niecały tydzień przed wyborami krajowymi i jest następstwem innej sprawy, w której para została skazana na 14 lat więzienia.

Islamabad, Pakistan – Sąd w Pakistanie skazał teraz byłego premiera Imrana Khana i jego żonę Bushrę Bibi na siedem lat więzienia, uznając, że ich małżeństwo zawarte w 2018 r. stanowi naruszenie prawa islamskiego.

Sąd cywilny, utworzony w więzieniu Adiala w mieście Rawalpindi, gdzie przetrzymywany jest Khan, wydał wyrok w sobotę w obecności pary. Nałożyła na nich także grzywnę w wysokości miliona rupii (3560 dolarów).

Sprawę przeciwko parze wniósł w zeszłym roku były mąż Bibi, Khawar Maneka, który zarzucił, że jego rozwiedziona żona nie zachowała wymaganej przez prawo islamskie trzymiesięcznej przerwy, zanim ponownie wyszła za Khana.

Maneka twierdzi, że rozwiódł się z żoną w listopadzie 2017 r. Khan ogłosił swoje trzecie małżeństwo z Bibi w lutym 2018 r., kilka miesięcy przed objęciem stanowiska premiera.

Jest to trzeci wyrok skazujący Khana w tym tygodniu – i drugi dla jego żony – przed czwartkowymi wyborami powszechnymi.


We wtorek Khan wraz ze swoim bliskim współpracownikiem Shahem Mehmoodem Qureshim zostali skazani na 10 lat więzienia za ujawnienie poufnej depeszy zwanej szyfrem – wysłanej przez byłego ambasadora Pakistanu w Stanach Zjednoczonych.

Warto przeczytać!  Dla Syryjczyków w Sudanie powrót do domu nie wchodzi w grę | Wiadomości o konflikcie

Khan twierdził, że dokument zawiera dowody na to, że pakistańskie wojsko w zmowie z jego przeciwnikami politycznymi i urzędnikami amerykańskimi spiskowało w celu odsunięcia go od władzy w kwietniu 2022 r. Waszyngton i armia pakistańska zaprzeczyły oskarżeniom.

Dzień później Khan i Bibi zostali skazani na 14 lat więzienia i grzywnę w wysokości 1,5 miliarda rupii (5,3 miliona dolarów) w sprawie związanej z nielegalną sprzedażą prezentów, które otrzymali, gdy Khan był premierem.

Bibi została aresztowana w rezydencji Khana w Islamabadzie.

Syed Zulfiqar Bukhari, urzędnik należący do pakistańskiej partii Khana Tehreek-e-Insaf (PTI), powiedział Al Jazeerze, że pośpiech, z jakim wydano wyroki przeciwko Khanowi, stanowi „kpinę z prawa”.

„Sposób prowadzenia tych procesów pozostawia ogromny znak zapytania w sprawie wyborów, które odbędą się 8 lutego. To przypadek testowy dla pakistańskiego sądownictwa wyższego szczebla” – stwierdził, nazywając sprawę małżeństwa „fałszywą” i przesłuchując wymiar sprawiedliwości, czy się nią zajął.

„W pewnym sensie jest to zwycięstwo Imrana Khana. Świadczy to o tym, że każdy inny stawiany mu zarzut również jest fałszywy, stąd wymierzane mu są tak absurdalne sprawy i wyroki. Pokazuje też, że podczas gdy inne kraje koncentrują się na postępie gospodarczym, my tu działamy na takim poziomie” – dodał.

Warto przeczytać!  Zamieszanie i obojętność, ale bez paniki, gdy Rosja zaostrza projekt przepisów

Prezes PTI Gohar Ali Khan powiedział, że proces dotyczący prawa małżeńskiego był „haniebny”, a wyroku „spodziewano się”. Zapowiedział, że partia złoży apelację od wyroku do sądu wyższej instancji.

Seria wyroków skazujących przeciwko Khanowi rzuciła długi cień na wybory zaplanowane na 8 lutego, w których Khanowi nie wolno startować. Głosowanie odbywa się także w związku z ostrymi represjami wobec PTI, której również zakazano używania symbolu wyborczego, co zmusza jej kandydatów do startowania w wyborach niezależnych.

Jednak większość sondaży nadal wskazuje Khana na najpopularniejszego przywódcę w kraju.



Źródło