Palestyńscy Huwara powinni zostać zniszczeni: Najwyższy izraelski minister | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim
![Palestyńscy Huwara powinni zostać zniszczeni: Najwyższy izraelski minister | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/03/33A69LG-highres-770x470.jpg)
Wysoki rangą izraelski minister powiedział, że palestyńska wioska Huwara powinna zostać „wymazana” kilka dni po tym, jak skrajnie prawicowi osadnicy wpadli w szał w okupowanych wioskach na Zachodnim Brzegu, podpalając dziesiątki domów i samochodów po zabiciu dwóch izraelskich braci .
„Myślę, że wioska Huwara musi zostać zniszczona. Myślę, że powinno to zrobić państwo Izrael” – powiedział w środę izraelski minister finansów Bezalel Smotrich, który zajmuje się również administracją cywilną na okupowanym Zachodnim Brzegu.
W środę izraelska policja aresztowała sześciu podejrzanych w związku ze śmiertelnymi atakami w wioskach wokół miasta Nablus na Zachodnim Brzegu, podczas których osadnicy strzelali ostrą amunicją, zabijając 37-letniego Palestyńczyka.
„To niewiarygodnie podżegające” – powiedział Imran Khan z Al Jazeera, relacjonując z Zachodniej Jerozolimy.
„Bardzo wysoki rangą minister, który jest odpowiedzialny za niektóre sprawy na okupowanym Zachodnim Brzegu dla Izraela wzywającego do zniszczenia palestyńskiego miasta” – powiedział Khan.
Jego komentarze pojawiły się po tym, jak Zvika Fogel, członek parlamentu z radykalnej partii Jewish Power, w poniedziałek z zadowoleniem przyjął przemoc osadników w Huwara – domu dla około 7 000 osób.
„Terrorysta wyszedł z Huwary – a Huwara została zamknięta i spalona” – powiedział Fogel. „To jest to, co chcę zobaczyć. Tylko w ten sposób osiągniemy efekt odstraszania”.
„Po takim morderstwie [Sunday’s]wioski powinny płonąć, gdy [Israeli army] nie działa – dodała.
Fogel, który należy do skrajnie prawicowej koalicji kierowanej przez premiera Benjamina Netanjahu, jest obecnie badany przez prokuratora generalnego i policję.
Co najmniej 390 Palestyńczyków zostało rannych w atakach, które izraelski generał określił jako „pogrom”, a media palestyńskie donoszą o pchnięciach nożem i atakach z użyciem metalowych prętów i kamieni.
Izraelska policja poinformowała, że spodziewa się kolejnych aresztowań podczas trwającego śledztwa w sprawie przemocy ze strony osadników, które koncentrowało się w palestyńskiej wiosce Huwara, gdzie zastrzelono dwóch izraelskich braci z pobliskiej osady.
Izraelskie media poinformowały we wtorek, że tylko ośmiu osadników zostało wcześniej aresztowanych w wyniku przemocy i że wszyscy zostali zwolnieni.
Generał dywizji Yehuda Fuchs, który dowodzi armią izraelską na tym obszarze, bronił roli swoich sił w przemocy po tym, jak Palestyńczycy oskarżyli żołnierzy o przyglądanie się atakom osadników.
Fuchs nazwał incydent „pogromem” i powiedział, że podczas gdy jego siły przygotowywały się do ataków osadników, byli zaskoczeni intensywnością przemocy, która, jak powiedział, została popełniona przez dziesiątki osób.
„Incydent w Huwara był pogromem przeprowadzonym przez bandytów” – powiedział Fuchs we wtorek późno w rozmowie z N12 News.
Napięcia polityczne
Komentarze Fuchsa pojawiły się w związku ze wzrostem napięć w skrajnie prawicowym rządzie premiera Benjamina Netanjahu, w skład którego wchodzą twardogłowi osadnicy domagający się twardych działań przeciwko palestyńskim atakom.
Jeden z nich, minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben-Gvir, wezwał ludzi, by „nie brali prawa w swoje ręce”, podczas gdy jego partia Jewish Power oskarżyła Netanjahu o słabość wobec „terroryzmu”.
„To nie jest „wzięcie prawa w swoje ręce”, ponieważ praworządni ludzie nie sieją terroru wśród [civilian] populacji” – powiedział Fuchs. „Kara zbiorowa nie pomaga w walce z terroryzmem, wręcz przeciwnie, może nawet powodować terroryzm”.
Jednak sam Ben-Gvir zareagował na przemoc, organizując konferencję prasową w nielegalnej placówce osadniczej Evytar, gdzie wezwał do zalegalizowania placówki.
Tymczasem siły izraelskie przeprowadziły w środę naloty na obóz dla uchodźców Aqabat Jaber w związku z zastrzeleniem i zabiciem w poniedziałek mężczyzny pochodzenia izraelsko-amerykańskiego, jak donosi Nida Ibrahim z Al Jazeera, relacjonując z Jerycha na okupowanym Zachodnim Brzegu.
Izraelska minister obrony twierdziła, że w związku z poniedziałkowym atakiem aresztowano dwóch Palestyńczyków, podczas gdy Palestyńczycy twierdzą, że co najmniej sześć osób zostało aresztowanych przez siły izraelskie, w tym czterech braci, dodała, dodając, że wjazd do Jerycha został zablokowany przez armię izraelską z powodu godziny.
Ponieważ muzułmański święty miesiąc Ramadan i żydowskie święto Paschy zostały za kilka tygodni, zagraniczni mediatorzy starają się stłumić napięcia, które wzrosły w ubiegłym roku.
Siły izraelskie przeprowadziły trzy zakrojone na szeroką skalę naloty na palestyńskie miasta, odkąd nowy rząd Izraela objął urząd pod koniec ubiegłego roku, w tym jeden w Nablusie 22 lutego, który doprowadził do największej liczby ofiar śmiertelnych Palestyńczyków w jednej izraelskiej operacji wojskowej od 2005 roku.
Wzrosła również palestyńska aktywność zbrojna, a kilka grup pojawiło się w ciągu ostatniego roku na Zachodnim Brzegu.
„Martwię się”, powiedział ambasador USA Tom Nides na konferencji Instytutu Studiów nad Bezpieczeństwem Narodowym Uniwersytetu w Tel Awiwie we wtorek późnym wieczorem.
„To będzie bardzo skomplikowany okres, w który wkrótce wkroczymy, musimy zachować spokój, jak to tylko możliwe, aby sprawy nie wymknęły się spod kontroli, co może się łatwo zdarzyć” – powiedział Nides.