Biznes

Pamiątka z PRL warta ponad 20 tys. zł. Setki osób mają ją w domu, może ty też

  • 11 października, 2023
  • 3 min read
Pamiątka z PRL warta ponad 20 tys. zł. Setki osób mają ją w domu, może ty też


Jak poinformowało Interię Ministerstwo Finansów, stan niezrealizowanych rekompensat na dzień 31 grudnia 2022 roku wynosi 4 019 500 zł. Resort nie posiada danych o liczbie osób, które mają prawo do ubiegania się o rekompensatę. Trzeba bowiem pamiętać, że przynajmniej w teorii, jedna osoba może posiadać więcej niż jedną książeczkę przedpłatową.  Wiadomo natomiast, ile przedpłat nie zostało zrealizowanych.

Według danych resortu finansów, na dzień 31 grudnia 2022 roku było to 238 przedpłat:

  • 221 na samochód Fiat 126p,
  • 17 na samochód FSO 1500 (bezlicencyjna odmiana Polskiego Fiata 125p).

Oznacza to, że w drugiej połowie ubiegłego roku po rekompensaty za przedpłaty z 1981 roku zgłosiło się 13 osób. Dwanaście z nich otrzymało rekompensatę za „Malucha”. Jedna – za „dużego” Fiata. 

Zgodnie z aktualnym obwieszczeniem Ministra Finansów aktualne (do końca roku – obwieszczenie nowelizowane jest co kwartał) kwoty rekompensat wynoszą:

  • 18 270,00 zł, jeżeli przedpłata została wniesiona na samochód marki Fiat 126p;
  • 25 890,00 zł, jeżeli przedpłata została wniesiona na samochód marki FSO 1500.
Warto przeczytać!  Europa na progu rewolucji. Magazyny energii mogą wreszcie być gotowe do startu

Rekompensaty wypłacane są osobom, które zdecydowały się na przedpłaty w 1981 roku. Co ważne, mogą się o nie ubiegać również spadkobiercy osób, które dokonywały wpłat. Warunkiem ubiegania się o rekompensatę jest posiadanie książeczki przedpłatowej PKO. Wpłaty opiewać muszą na „pełną” kwotę dotyczącą zakupu konkretnego pojazdu – brak rachunku przedpłat oznacza, że nie ma podstaw do wypłaty rekompensaty.
Jak precyzuje Ministerstwo Finansów: 

Przedpłaty, czyli rachunki oszczędnościowe wymagające od kierowców systematycznego opłacania „rat” za pojazd na długo przed jego odbiorem, były sposobem na radzenie sobie nie tylko z brakiem samochodów, ale też galopującą inflacją.

Pierwszy raz takie rozwiązanie wprowadzono w latach siedemdziesiątych. Kowalski” musiał założyć w PKO specjalną książeczkę oszczędnościową, oznaczoną literą „F” (od Fiat), wpłacić na nią co najmniej 5 000, a następnie zadeklarować, w którym roku chciałby odebrać pojazd – od tego zależała wysokość późniejszych rat. Pierwsze samochody (w ramach pierwszej tury przedpłat) miały być dostępne w 1977 roku, czyli cztery lata po rozpoczęciu zapisów.

Druga tura przedpłat, której dotyczą wypłacane obecnie rekompensaty, ruszyła w 1981 roku. W jej ramach na polskie ulice trafić miało 400 tys. Fiatów 126p i 200 tys. innych pojazdów – głównie FSO 1500. Samochody miały być dostarczone w cztery lata.

„Ustawowa” cena wynosiła wówczas 93 tys. zł za „Malucha” i 183 tys. zł za „Dużego Fiata”. 


Źródło

Warto przeczytać!  Wiadomości z rynku akcji i akcji, Wiadomości z gospodarki i finansów, Sensex, Nifty, Rynek globalny, NSE, BSE Wiadomości z IPO na żywo