Papież Franciszek odwiedzi dwa kruche kraje afrykańskie
![Papież Franciszek odwiedzi dwa kruche kraje afrykańskie](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/01/221002093836-pope-francis-1002-770x450.jpg)
CNN
—
Papież Franciszek rozpoczyna we wtorek podróż do dwóch kruchych krajów afrykańskich, często zapomnianych przez świat, gdzie przedłużające się konflikty sprawiły, że miliony uchodźców i wysiedleńców borykają się z głodem.
Wizyta 31 stycznia – 5 lutego w Demokratycznej Republice Konga (DRK) i Sudanie Południowym zabiera 86-letniego papieża do miejsc, gdzie katolicy stanowią około połowy populacji i gdzie Kościół odgrywa kluczową rolę w ochronie zdrowia i edukacji, a także w wysiłkach na rzecz budowania demokracji.
Wycieczka miała się odbyć w lipcu ubiegłego roku, ale została przełożona, ponieważ Francis cierpiał na zaostrzenie chronicznej dolegliwości kolana. Nadal porusza się na wózku inwalidzkim i lasce, ale stan jego kolana znacznie się poprawił.
Oba kraje są bogate w zasoby naturalne – DRK w minerały, a Sudan Południowy w ropę – ale nękane są biedą i konfliktami.
Demokratyczna Republika Konga, która jest drugim co do wielkości krajem w Afryce i liczy około 90 milionów mieszkańców, ma pierwszą wizytę papieża od czasu podróży Jana Pawła II do tego kraju w 1985 roku, kiedy był znany jako Zair.
Franciszek planował odwiedzić wschodnie miasto Goma, ale przystanek ten został odwołany po wznowieniu walk między armią a grupą rebeliantów M23 w rejonie, gdzie ambasador Włoch, jego ochroniarz i kierowca zginęli w zasadzce w 2021 roku.
Franciszek pozostanie w stolicy, Kinszasie, ale spotka się tam z ofiarami przemocy ze wschodu.
„Kongo to sytuacja moralna, której nie można zignorować” — powiedział Reuterowi ambasador Watykanu w DRK, arcybiskup Ettore Balestrero.
Według Światowego Programu Żywnościowego ONZ 26 milionów ludzi w DRK cierpi głód.
45-milionowy Kościół katolicki w tym kraju ma długą historię promowania demokracji, a wraz z przybyciem papieża przygotowuje się do monitorowania wyborów zaplanowanych na grudzień.
„Mamy nadzieję, że w Kongu ta wizyta wzmocni zaangażowanie Kościoła we wspieranie procesu wyborczego” — powiedział ambasador Wielkiej Brytanii w Watykanie, Christ Trott, który spędził wiele lat jako dyplomata w Afryce.
Demokratyczna Republika Konga ma pierwszą wizytę papieża od czasu podróży Jana Pawła II w 1985 r., kiedy to kraj ten był jeszcze znany jako Zair.
Podróż nabiera bezprecedensowego charakteru w piątek, kiedy papież opuszcza Kinszasę i udaje się do stolicy Sudanu Południowego, Dżuby.
Ta noga jest prowadzona z arcybiskupem Canterbury, Justinem Welby i Moderatorem Zgromadzenia Ogólnego Kościoła Szkocji, Iainem Greenshieldsem.
„Razem, jako bracia, będziemy przeżywać ekumeniczną drogę pokoju” – powiedział Franciszek w swoim niedzielnym przemówieniu do dziesiątek tysięcy ludzi na Placu św. Piotra.
Trzy Kościoły reprezentują chrześcijański charakter najmłodszego kraju na świecie, który po dziesięcioleciach konfliktu uzyskał niepodległość w 2011 roku od w większości muzułmańskiego Sudanu i liczy około 11 milionów mieszkańców.
„To będzie historyczna wizyta” – powiedział Welby. „Po stuleciach podziałów przywódcy trzech różnych części (chrześcijaństwa) spotykają się w bezprecedensowy sposób”.
Dwa lata po uzyskaniu niepodległości wybuchł konflikt, gdy siły lojalne wobec prezydenta Salvy Kiira starły się z siłami lojalnymi wobec wiceprezydenta Rieka Machara, który pochodzi z innej grupy etnicznej. Rozlew krwi przekształcił się w wojnę domową, w której zginęło 400 000 ludzi.
Umowa z 2018 roku zatrzymała najgorsze walki, ale część umowy – w tym rozmieszczenie ponownie zjednoczonej armii narodowej – nie została jeszcze wdrożona.
W Sudanie Południowym jest 2,2 miliona osób wewnętrznie przesiedlonych, a kolejne 2,3 miliona uciekło z kraju jako uchodźcy, według Organizacji Narodów Zjednoczonych, która chwaliła Kościół katolicki jako „potężną i aktywną siłę w budowaniu pokoju i pojednania w regionach rozdartych konfliktami” ”.
W jednym z najbardziej niezwykłych gestów od początku jego pontyfikatu w 2013 r. Franciszek ukląkł, by ucałować stopy walczących wcześniej przywódców Sudanu Południowego podczas rekolekcji w Watykanie w kwietniu 2019 r., wzywając ich, by nie wracali do wojny domowej.
Trott, były ambasador w Sudanie Południowym, powiedział, że ma nadzieję, że trzej duchowni przekonają przywódców politycznych do „spełnienia obietnicy ruchu niepodległościowego”.