Papież Franciszek przewodniczy pogrzebowi Benedykta, mówi o przyjaźni w historycznym momencie
RZYM I LONDYN — Papież Franciszek w czwartek złożył hołd swojemu przyjacielowi i emerytowanemu poprzednikowi, papieżowi emerytowi Benedyktowi XVI, przewodnicząc jego mszy pogrzebowej w Watykanie, bezprecedensowe wydarzenie we współczesnym Kościele katolickim.
Benedykt, który zmarł w sobotę w wieku 95 lat, zaszokował wiernych w 2013 roku, kiedy został pierwszym papieżem, który złożył rezygnację od ponad 600 lat. Według uczonych kościelnych, jego pogrzeb był pierwszym, kiedy najwyższy papież przewodniczył pogrzebowi poprzedniego papieża w czasach nowożytnych.
Tysiące zgromadziły się na Placu św. Piotra w czwartek rano. Kondukt pogrzebowy rozpoczął się, zanim resztki porannej mgły wypaliły kopułę Bazyliki Świętego Piotra, gdzie Benedykt leżał w stanie. Msza rozpoczęła się o godzinie 9:30 czasu lokalnego, chwilę po wniesieniu trumny Benedykta na plac. Franciszek przyjechał na wózku inwalidzkim.
Franciszek rozpoczął swoją homilię ostatnimi słowami Jezusa, które zostały wypowiedziane na krzyżu: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego”. Franciszek mówił po włosku o duchu życia, który „po cichu nas inspiruje”, dodając, że duch „pragnie kształtować serce każdego duszpasterza, aż dostroi się do serca Jezusa Chrystusa”.
„Podobnie jak Mistrz, pasterz ponosi ciężar wstawiennictwa i trud namaszczenia swojego ludu, zwłaszcza w sytuacjach, w których dobro musi walczyć o zwycięstwo, a godność naszych braci i sióstr jest zagrożona” – powiedział.
Mówił także o przyjaźni, porównując ją do podtrzymującej siły pośród „rozbitków obecnego życia”, jak napisał św. Grzegorz Wielki w Regułach pasterskich, przewodniku dla przywódców.
Franciszek zakończył swoją pochwałę, mówiąc: „Benedykcie, wierny przyjacielu Oblubieńca, niech twoja radość będzie pełna, gdy usłyszysz jego głos, teraz i na zawsze!”
Ceremonia miała być „z grubsza podobna” do tych, które odbyły się dla papieży, którzy zmarli, wciąż kierując Kościołem, powiedział w środę dziennikarzom rzecznik Watykanu Matteo Bruni.
„Brakujące elementy to te, które najbardziej dotyczą panującego papieża”, powiedział Bruni, „takie jak końcowe błagania, błagania diecezji rzymskiej i Kościołów wschodnich, które są bardzo specyficzne dla siedzącego papieża”.
Obecni byli przywódcy państw i dostojnicy katoliccy, chociaż kościół oficjalne zaproszenia oferował tylko dygnitarzom włoskim i niemieckim. Watykan poinformował zagraniczne ambasady, że wszyscy inni przywódcy, którzy chcą uczestniczyć, mogą to zrobić, ale tylko w swoim „prywatnym charakterze”.
Stany Zjednoczone reprezentował Joseph Donnelly, ambasador USA przy Stolicy Apostolskiej, jego biurze powiedział w czwartek. Ambasador reprezentował Stany Zjednoczone zgodnie z „życzeniami zarówno Watykanu, jak i papieża emeryta, dotyczącymi prostego, uroczystego pogrzebu” – poinformowali urzędnicy.
Benedykt, który urodził się jako Joseph Ratzinger w Niemczech w 1927 r., został wyniesiony na papieża w wieku 78 lat w 2005 r. Osiem lat później przeszedł na emeryturę, powołując się na pogarszający się stan zdrowia.
Tysiące wiernych zgromadziło się w ciągu ostatnich kilku dni do Bazyliki św. Piotra, gdzie emerytowany papież leżał w czerwonej szacie. Członkowie Gwardii Szwajcarskiej otaczali Benedykta, stojąc tuż za czerwonymi aksamitnymi linami otaczającymi jego szczątki.
Do kościoła napływał ciągły strumień żałobników. Wielu godzinami ustawiało się w kolejce, by złożyć ostatnie wyrazy szacunku. Mówi się, że tylko w poniedziałek do Bazyliki przybyło ponad 65 000 osób, a podobne tłumy były w kolejnych dniach.
Dzwony w Bazylice św. Piotra nie biją od soboty, dnia śmierci Benedykta, potwierdzili urzędnicy watykańscy. Liczby ofiar śmiertelnych są zwykle podawane w przypadku śmierci siedzącego papieża.
Szczątki Benedykta zostały złożone w środę w potrójnej trumnie – wyłożonej cyprysem, cynkiem i drewnem – i zostały przewiezione w czwartek około 8:50 na Plac św. Piotra, gdzie miał się odbyć pogrzeb.
Podczas mszy Franciszek siedział i patrzył, jak kardynał namaszcza i błogosławi trumnę. Chwilę wcześniej Franciszek powiedział po łacinie: „Niech Najświętsza Maryja Panna, Królowa Apostołów i Salus Populi Romani, wstawia się u Ojca Przedwiecznego, aby objawił oblicze Jezusa, Syna swego, papieżowi emerytowi Benedyktowi i pocieszył Kościół w swoją pielgrzymkę przez historię w oczekiwaniu na powrót Pana”.
Franciszek w dniach przed i po śmierci Benedykta prosił wyznawców Kościoła o modlitwę za niego. Podobno obaj papieże przyjaźnili się po rezygnacji Benedykta.
Przedstawiciel watykańskiego biura prasowego powiedział dziennikarzom w niedzielę, że Franciszek był „pierwszym”, który przybył w sobotę do klasztoru Mater Ecclesiae, gdzie Benedykt mieszkał w obrębie murów Watykanu, po otrzymaniu wiadomości o śmierci Benedykta. Bruni powiedział, że papież przebywał następnie w klasztorze na czas modlitwy.
Franciszka w Nowy Rok zapytali obserwujący wzywać „wstawiennictwa Najświętszej Maryi Panny za papieża emeryta Benedykta XVI”.
Papież dodał: „Zjednoczmy się wszyscy, jednym sercem i jedną duszą, dziękując Bogu za dar tego wiernego sługi Ewangelii i Kościoła”.
Szczątki Benedykta miały zostać pochowane natychmiast po czwartkowym pogrzebie – poinformowały władze watykańskie.
„Ponadto”, powiedział Bruni, „trumna będzie również zawierać„ rogito ”, tekst pisany opisujący pontyfikat, który jest umieszczony w metalowym cylindrze wewnątrz trumny. W czwartek Watykan wydał kopię tekstu, notę biograficzną szkic składający się z kilkuset słów napisanych w języku włoskim, opisujący rodziców Benedykta, jego dzieciństwo w Niemczech, drogę na szczyty kościoła i rezygnację.
Pod tekstem widnieje napis: „CORPUS BENEDICTI XVI PM”
Gdy niosący trumnę w białych rękawiczkach podnieśli trumnę, aby zwrócić ją do Bazyliki, Franciszek zszedł z podwyższenia przy pomocy laski. Pobłogosławił trumnę, położył na niej wolną rękę, skłonił się i zamknął oczy na minutę zadumy.
Stał przez chwilę, dopóki nie przyniesiono mu wózka inwalidzkiego.
Benedykt został pochowany w krypcie św. Piotra, gdzie ponad 90 papieży znalazło swoje miejsce wiecznego spoczynku.
Clark Bentson z ABC News przyczynił się do powstania tego raportu.