Świat

Parada wojskowa „jednego czołgu” Putina była dla Rosji wstydem

  • 10 maja, 2023
  • 6 min read
Parada wojskowa „jednego czołgu” Putina była dla Rosji wstydem


  • Analitycy zauważyli, że skromniejsza rosyjska parada wojskowa z okazji Dnia Zwycięstwa we wtorek pokazała nie tylko niepewność Rosji w związku z możliwymi ukraińskimi atakami, ale także podkreśliła wyczerpane zasoby wojskowe kraju.
  • 9 maja jest świętem państwowym w Rosji, upamiętniającym zwycięstwo Związku Radzieckiego nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej.
  • To prawdopodobnie najważniejszy dzień w publicznym kalendarzu i historii Rosji.
  • Pojawienie się tylko jednego czołgu z czasów sowieckich na zwykle masowej paradzie wojskowej w Rosji uniosło brwi.

Radziecki czołg T-34, jedyny czołg prezentowany podczas rosyjskiej parady z okazji Dnia Zwycięstwa 9 maja 2023 r., przejeżdża przez Plac Czerwony.

Współpracownik | Wiadomości Getty Images | Obrazy Getty’ego

Zredukowana rosyjska parada wojskowa z okazji Dnia Zwycięstwa pokazała nie tylko niepewność Moskwy co do możliwych ukraińskich ataków, ale także podkreśliła uszczuplone zasoby wojskowe kraju z powodu konfliktu, twierdzą analitycy polityczni.

9 maja jest świętem państwowym w Rosji, upamiętniającym zwycięstwo Związku Radzieckiego nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej. Jest to prawdopodobnie najważniejszy dzień w publicznym kalendarzu i historii Rosji, stanowiący centralną część współczesnej tożsamości narodowej tego kraju.

Tegoroczna defilada wojskowa na Placu Czerwonym w Moskwie i uroczystości w całym kraju były zauważalnie mniejsze niż w poprzednich latach lub całkowicie odwołane, a sześć regionów (w tym anektowany Krym) i co najmniej 20 miast wstrzymało obchody.

We wtorek w Moskwie defilada wojskowa była bardziej stonowana, bez przelotów ani procesji „Nieśmiertelnego Pułku” – które zwykle są publicznymi wydarzeniami na dużą skalę upamiętniającymi poległych w II wojnie światowej. Było też znacznie mniej żołnierzy i sprzętu wojskowego na wystawie niż w poprzednich latach.

Warto przeczytać!  Przywódca Korei Północnej Kim prowadzi ćwiczenia rakietowe symulujące kontratak nuklearny na wrogów

Analitycy zauważyli, że fakt, że tylko jeden czołg z czasów stalinowskich był wystawiony podczas defilady wojskowej na Placu Czerwonym, był szczególnie przyciągający wzrok.

„Trudno wyobrazić sobie bardziej odpowiedni symbol upadającej militarnej fortuny Rosji niż widok samotnego czołgu z czasów stalinowskich toczącego się po Placu Czerwonym podczas tradycyjnych obchodów Dnia Zwycięstwa 9 maja” – powiedział Peter Dickinson, redaktor naczelny UkraineAlert. dziennik w Radzie Atlantyckiej, skomentował we wtorek.

„Przez ostatnie dwie dekady Władimir Putin wykorzystywał Dzień Zwycięstwa do pokazania odrodzenia współczesnej Rosji jako supermocarstwa wojskowego, z dziesiątkami najnowszych czołgów biorących udział w każdej dorocznej paradzie. Jednak w tym roku jedynym prezentowanym czołgiem był czołg Model T-34 z czasów II wojny światowej.”

Podczas parad z okazji Dnia Zwycięstwa w poprzednich latach Rosja wystawiała długie szeregi czołgów. Tutaj rosyjski czołg T-90A przejeżdża przez poprzednią paradę na Placu Czerwonym.

WASIL MAXIMOV/AFP/Getty Images

Dickinson zauważył, że „nieuchronnie żenujący brak czołgów na tegorocznej paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa został powszechnie zinterpretowany jako kolejny dowód katastrofalnych strat Rosji na Ukrainie”, co powtórzyło brytyjskie Ministerstwo Obrony.

Komentując w środę, ministerstwo zauważyło, że „makijaż dorocznej rosyjskiej parady z okazji Dnia Zwycięstwa na Placu Czerwonym uwydatnił wyzwania związane z materiałami i strategiczną komunikacją”, przed którymi stoi rosyjskie wojsko od 15 miesięcy do wojny na Ukrainie.

„W paradzie podobno wzięło udział ponad 8 000 osób, ale większość stanowiły siły pomocnicze, siły paramilitarne i kadeci z wojskowych placówek szkoleniowych” — odnotowało ministerstwo w swoim najnowszym komunikacie wywiadowczym na Twitterze, dodając, że „jedyny personel z możliwych do rozmieszczenia formacji regularnych siły składały się z kontyngentów Wojsk Kolejowych i Żandarmerii Wojskowej”.

Warto przeczytać!  Leo Terrell z Fox News krytykuje Jessicę Tarlov za powoływanie się na jej żydowskie dziedzictwo: „Nie rób tego!”

Rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony nie był od razu dostępny do komentowania, gdy skontaktowała się z nim CNBC.

Obawy o bezpieczeństwo były rzekomym powodem ograniczonych wydarzeń Dnia Zwycięstwa w Rosji, z rzekomym atakiem dronów na Kreml w zeszłym tygodniu (który Rosja obwiniała Ukrainę i Stany Zjednoczone, czemu obaj zaprzeczali), działając jako prekursor – i usprawiedliwienie dla – wydarzenie o niższej randze.

Ale analitycy wojskowi zauważyli, że Kreml prawdopodobnie chciał również uniknąć jakiejkolwiek okazji do publicznej krytyki swojej inwazji, która wciąż utrzymuje, że jest to „specjalna operacja wojskowa” – jedyną wzmianką o wojnie we wtorek było roszczenie prezydenta Rosji Władimira Putina do tłumów w Placu Czerwonego, że „toczy się prawdziwa wojna z naszą Ojczyzną”, mimo że Rosja napadła na sąsiednią Ukrainę.

Zwracając uwagę na jedyny wystawiony „zabytkowy” czołg T-34, brytyjskie ministerstwo obrony stwierdziło, że pomimo ciężkich strat na Ukrainie Rosja mogła wystawić więcej pojazdów opancerzonych, ale „władze prawdopodobnie powstrzymały się od tego, ponieważ chcą uniknąć krytyki wewnętrznej”. o nadawaniu priorytetu paradom nad operacjami bojowymi”.

Dickinson z Rady Atlantyckiej zauważył również, że zakazanie tegorocznych marszów „Nieśmiertelnego Pułku”, zwykle cieszących się ogromną popularnością, gdy rosyjska opinia publiczna ma szansę upamiętnić swoich bliskich zaginionych w II wojnie światowej, „było jeszcze większym ciosem” i że Kreml prawdopodobnie zaniepokojony, że członkowie rodzin rosyjskich żołnierzy zabitych na Ukrainie mogą starać się o udział.

Warto przeczytać!  Chiny wystrzeliły satelitę przekaźnikowego Queqiao-2 w celu wspierania misji na Księżyc

Uczestnicy niosą flagi i portrety ludzi, w tym żołnierzy Armii Czerwonej, podczas marszu Nieśmiertelnego Pułku w Dzień Zwycięstwa, który upamiętnia 77.

Szamil Żumatow | agencji Reutera

„Ponieważ rosyjscy urzędnicy wciąż zaprzeczają katastrofalnym skutkom inwazji na Ukrainę, ostatnią rzeczą, jakiej Kreml chciał, było zgromadzenie tysięcy pogrążonych w żałobie krewnych i zwrócenie uwagi na skalę tragedii” – zauważył Dickinson.

Ukraina oczywiście szybko zwróciła uwagę na pomniejszoną paradę z okazji Dnia Zwycięstwa.

Oficjalne konto Ministerstwa Obrony Ukrainy na Twitterze zażartowało, że „nowoczesny rosyjski sprzęt wojskowy można znacznie łatwiej znaleźć na ukraińskich wystawach trofeów wojskowych niż na Paradzie Zwycięstwa w Moskwie”, podczas gdy ukraiński poseł Ołeksij Gonczarenko powiedział na Twitterze, że cała Ukraina śmiała się z jednego rosyjskiego czołgu.

Ukraina nadal dystansuje się od rosyjskiej strefy wpływów i orbity, a we wtorek prezydenta Wołodymyra Zełenskiego złożony projekt ustawy do ukraińskiego parlamentu proponujący, aby 8 maja był znany jako „Dzień Pamięci i Zwycięstwa nad nazizmem w drugiej wojnie światowej”, a nie 9 maja, jak w Rosji i innych byłych republikach radzieckich.

Powiedział, że od tej pory 9 maja będzie na Ukrainie znany jako „Dzień Europy”, a Zełenski zauważył, że „będziemy upamiętniać naszą historyczną jedność – jedność wszystkich Europejczyków, którzy zniszczyli nazizm i pokonają rusyzm” – słowa, którego używa Ukraina opisać „rosyjski faszyzm”.




Źródło