Podróże

Park Narodowy Doñana w Hiszpanii to jedno z najspokojniejszych miejsc

  • 4 grudnia, 2023
  • 6 min read
Park Narodowy Doñana w Hiszpanii to jedno z najspokojniejszych miejsc


Park Narodowy Doñana w Andaluzji – obszar prawie 270 000 akrów terenów podmokłych, wydm porośniętych jałowcem i lasów – jest zbyt różnorodny, aby można go było przejechać samochodem, i zbyt rozległy, aby zwiedzać go pieszo. Dlatego w jasny wiosenny poranek siedziałem na młodym koniu o imieniu Morito, który stał po kolana w rwącym strumyku.

Wdychając słodkie powietrze parku, sięgnąłem pod jego grzywę i podrapałem go po szyi, gdy pił chłodną wodę. Kiedy już się nasycił, zebrałem wodze, a Morito wskoczył na brzeg, a jego płaszcz lśnił w słońcu. Jedna po drugiej nasza dziewięcioosobowa grupa — pochodząca z Francji, Haiti, Hiszpanii, Szwecji, Szwajcarii i Stanów Zjednoczonych — pozwalała swoim koniom zatrzymać się na odświeżenie.

Z powrotem na suchy teren, przed nami rozciągała się łąka usiana polnymi kwiatami, a z naszą gospodynią Maríą Eleną Dendaluce na czele zaczęliśmy biec. Kiedy dotarliśmy do pstrej kępy dębów korkowych, Morito z łatwością oczyścił zwalone gałęzie, dotrzymując kroku skaczącemu jeleniu. Dalej zauważyliśmy rodzinę dzików, a prosięta węszyły korzenie i orzechy pod kępą sosen parasolowych.

Przewodnik po zwiedzaniu tego spokojnego miejsca w Hiszpanii na koniu

Źródło zdjęcia: Miguel Angel RM/Shutterstock

Niedługo potem my również zatrzymaliśmy się w cieniu, żeby coś zjeść. Pod drzewami delektowaliśmy się kremowym lokalnym serem kozim, pokrojonym w cienkie plasterki jamón ibérico, i zimne sherry z Jerez, regionu winiarskiego na południe od parku. Wznosząc toast, wznieśliśmy toast za nasze hojne konie i przewodnika Dendaluce, Alfonso Gonzalo, który je szkolił.

Był to środek naszej sześciodniowej wycieczki prowadzonej przez Equiberia Riding Holidays na andaluzyjskiej wsi. Spędzałem już trochę czasu w miastach i miasteczkach regionu, ale bardzo chciałem poznać jego rozległe przestrzenie. Teraz podążaliśmy fragmentem bogatego w historię szlaku, którym odbywa się coroczna pielgrzymka do Romería de El Rocío.

Warto przeczytać!  Odkryj przygody w europejskim porcie z Disney Cruise Line

Ten obrzęd religijny jest tradycyjnie powiązany z jeźdźcami konnymi: począwszy od XVII wieku pokolenia jeźdźców i rodzin w przyczepach kempingowych podążały trasą do miasta El Rocío, aby złożyć hołd Pani z Rocío, posągowi Matki Boskiej. (El Rocío jest znane wśród jeźdźców jako „Międzynarodowa Wioska Konia”). Obecnie podróżowanie ułatwiają nowoczesne pojazdy, ale Dendaluce wyjaśnił, że choć samochody osobowe i ciężarowe mogłyby nas dowieźć dalej i szybciej, stanowią zagrożenie dla parku delikatne siedlisko.

Naszą podróż rozpoczęliśmy w Utrera, miasteczku na południe od Sewilli, gdzie przez pierwsze dwie noce zakwaterowaliśmy się w lokalnym gospodarstwie z kilkoma eleganckimi pensjonatami. Rozległe gaje oliwne i pomarańczowe – bujne po bardzo potrzebnym półdniowym deszczu – stanowiły tło dla wprowadzających przejażdżek, które połączyły nas z naszymi hiszpańskimi wierzchowcami.

Źródło obrazu: FCG/Shutterstock

Razem będziemy podróżować przez Park Narodowy Doñana, kończąc na pasie wybrzeża Atlantyku zwanym Costa de la Luz. Co roku do parku przyjeżdżają setki tysięcy ekoturystów, zwabionych jego kruchym pięknem. Region jest pełen dzikiej przyrody, w większości rzadkiej. Na przykład ryś iberyjski został niedawno przywrócony znad krawędzi wyginięcia dzięki udanemu programowi hodowlanemu i środkom podjętym w celu ochrony jego terytorium. Stada marismena, jedna z najstarszych ras dzikich koni w Hiszpanii, wędruje tu swobodnie. Około 6 milionów ptaków zatrzymuje się nad bagnistymi stawami podczas migracji z Europy do Afryki i z powrotem.

Warto przeczytać!  Oto dlaczego Montrose może być najlepszym miejscem do zwiedzania w Houston

Na piaszczystej ścieżce płynny spacer Morito był cichy, a nasza grupa zapadła w pełną strachu ciszę. Spojrzałem na niebo i drzewa, mając nadzieję, że dojrzę żołna, kanię czarną lub orła cesarskiego. Nawet gdy ich nie widziałem, czułem się zaszczycony przebywaniem w ich przelotnym towarzystwie.

Kupuj tutaj najlepsze doświadczenia związane z podróżami

Podobnie jak wiele wrażliwych siedlisk na całym świecie, Doñana jest zagrożona. Jak wynika z opublikowanego w ubiegłym roku raportu Światowego Instytutu Zasobów, zapotrzebowanie na wodę w całej południowej Hiszpanii przewyższa jak dotąd podaż, przez co populacje dzikich zwierząt są już zagrożone. Naukowcy przewidują, że w ciągu najbliższych 75 lat Doñana może stać się pustynią, jeśli obecne ekstremalne warunki pogodowe będą się utrzymywać. Podczas mojej wizyty rozmowy z innymi motocyklistami często dotyczyły obaw związanych z suszami i pożarami, które zagrażały delikatnemu terenowi.

Rozwiązaniem jest znalezienie równowagi: ogólne wykorzystanie parku jest ściśle monitorowane, a także warunki na szlakach, a hotele, gdzie tylko to możliwe, wdrażają praktyki bardziej uwzględniające kwestie gruntów. W miejscowości Villamanrique de la Condesa nasza grupa zatrzymała się w ekologicznym domku Ardea Purpúrea Lodge, który oferuje obserwatorom ptaków Doñana widok na las i domki zadaszone trawą bagnetową zebraną z pobliskich bagien.

Następnego ranka przemierzaliśmy pachnące zarośla makii – gęste od róż skalnych, szałwii i tymianku – zatrzymując się przy poidełku zasilanym fontanną, nad którym czuwała zniszczona przez pogodę rzeźba przedstawiająca La Dziewica. W chłodnym sosnowym lesie nasze konie nadstawiały uszy i machały ogonami, filtrując światło oświetlające ścieżkę przed nami. Kiedy szlak ponownie otworzył się na rozległe łąki, wyczułem, że Morito chce biec.

Warto przeczytać!  Od Hawajów do Oksfordu: kultowe miejsca z Twoich ulubionych kinowych hitów
Jeźdźcy Equiberii ruszają w galop wzdłuż plaży na Costa de la Luz | Źródło obrazu: Catherine Buni

Gdy dotarliśmy do wybrzeża, wyskoczył z suchych równin na dziką, szeroko otwartą plażę. Ostatnie mile galopowaliśmy wzdłuż chłodnego załamania Atlantyku, a horyzont lśnił w odbitym świetle. Odciski kopyt naszych koni – jedyny ślad naszej obecności w tym miejscu – zostały zmyte przez fale za nami.

Nasza grupa delektowała się każdym naszym wspólnym krokiem, być może czując wspólne zrozumienie tego, co pokazują obecnie badania: podróżowanie konno sprawia, że ​​ludzie są bardziej spokojni, empatyczni i towarzyscy. Dzień wcześniej zatrzymaliśmy się w El Rocío w barze w centrum wioski ze stołami na wysokość konia. W powietrzu nad nami jaskółki przelatywały po niebie. Dendaluce, siedząca na Sevillano, jej pstrokata szarość, podniosła ostatni kieliszek sherry, miodowo-złotego w słońcu. Wznosząc toast za Doñanę, powiedziała: „Pozdrawiam. Amor. Caballos.”

Zarezerwuj pobyt w Ardea Purpurea poprzez Booking.com

Zarezerwuj pobyt w Ardea Purpurea na stronie Agoda.com

(Źródło zdjęcia głównego: Marie Lievre/Equiberia)

Ta historia pojawiła się po raz pierwszy na stronie travelandleisure.com

Powiązane: Ten mało znany region winiarski to ukryty klejnot Hiszpanii i ma nowy luksusowy hotel


Źródło