Świat

Parlament Gruzji obala weto w sprawie ustawy o zagranicznych agentach

  • 28 maja, 2024
  • 4 min read
Parlament Gruzji obala weto w sprawie ustawy o zagranicznych agentach


Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

  • Autor, Rayhan Demytrie
  • Rola, BBC News, Tbilisi

Gruzińscy parlamentarzyści głosowali za odrzuceniem weta prezydenta w sprawie kontrowersyjnej ustawy o „przejrzystości w zakresie wpływów zagranicznych” – często nazywanej „ustawą o zagranicznych agentach” – która wywołała kilkutygodniowe protesty w stolicy Tbilisi.

Zgodnie z przepisami media i organizacje pozarządowe, które otrzymują ponad 20% środków z zagranicy, będą musiały zarejestrować się jako „organizacje działające w interesie obcego mocarstwa”, poddać się rygorystycznym audytom pod groźbą kar finansowych.

Na wtorkowej sesji plenarnej głosowanie zostało przyjęte 84 głosami za – głównie ze strony rządzącej partii Gruzińskie Marzenie – przy czterech głosach przeciw, przy wstrzymaniu się opozycji.

Ustawa ma wejść w życie za 60 dni.

Rząd gruziński argumentuje, że zapewni przejrzystość przepływów pieniężnych w celu wsparcia organizacji pozarządowych i ochrony Gruzji przed ingerencją zagraniczną.

UE wyraziła „głębokie ubolewanie” z decyzji gruzińskiego parlamentu.

Urzędnicy UE ostrzegali wcześniej, że projekt ustawy może zagrozić dalszemu postępowi w ramach bloku. Gruzja uzyskała status kraju kandydującego w grudniu 2023 r.

Wiele organizacji pozarządowych ogłosiło już, że nie będzie przestrzegać przepisów, które wymagają od nich oświadczenia, że ​​„działają w interesie obcego mocarstwa”, ponieważ ich zdaniem jest to „obraźliwe” i „nieprawdziwe z faktami”.

We wtorek, gdy parlamentarzyści debatowali nad ustawą, ludzie ponownie zebrali się przed parlamentem w otoczeniu dużej obecności policji.

Kiedy ogłoszono wynik głosowania, wielu protestujących krzyczało „niewolnicy!” i „Rosjanie!”

Od początku protestów policja wielokrotnie używała siły, aby rozproszyć demonstrantów.

Dziesiątki przeciwników ustawy o agentach zagranicznych zgłosiło, że byli bici lub zastraszani, wywieszali przed domami obraźliwe plakaty lub dzwonili z pogróżkami.

Mimo to, ponad sześć tygodni od rozpoczęcia protestów demonstranci – w tym wielu młodych – uważają, że nie ma innego wyjścia, jak tylko dalej wychodzić na ulice.

Obserwatorzy uważają, że uchwalenie ustawy o agentach zagranicznych przerodziło się w walkę o przetrwanie Gruzińskiego Marzenia, któremu udało się w ten sposób zrazić wielu swoich tradycyjnych partnerów.

Stany Zjednoczone przystąpiły do ​​UE, ostrzegając, że nowe prawo będzie miało konsekwencje. Departament Stanu USA oznajmił w zeszłym tygodniu, że ograniczenia w podróżowaniu zostaną nałożone na osoby, które „podważają demokrację” w Gruzji, a także na członków ich rodzin.

Władze jednak zlekceważyły ​​ostrzeżenia. Sekretarz generalny Gruzińskiego Marzenia, burmistrz Tbilisi Kacha Kaladze, powiedział, że nigdy nie będzie „kompromisu” sprzecznego z interesami kraju.

Wiedząc, że wyczerpały się jej możliwości powstrzymania rządu przed przyjęciem ustawy, w poniedziałek Zourabiszwili przedstawiła nową kartę, która jej zdaniem będzie planem zbliżenia Gruzji do Europy.

„Aby odbudować zaufanie, potrzebujemy nowej rzeczywistości politycznej: wyraźnej jedności, innych wyborów, innego parlamentu i innego rządu” – napisała w X.

Karta przewiduje zniesienie ustaw, które jej zdaniem szkodzą szansom Gruzji na członkostwo w UE, a także istotne reformy mające na celu odpolitycznienie wymiaru sprawiedliwości i służb bezpieczeństwa.


Źródło