Świat

Partia rządząca od dawna w Paragwaju walczy o zwycięstwo w wyborach prezydenckich

  • 1 maja, 2023
  • 5 min read
Partia rządząca od dawna w Paragwaju walczy o zwycięstwo w wyborach prezydenckich


ASUNCIÓN, Paragwaj (AP) – Długo rządząca Partia Kolorado pozostała dominującą siłą polityczną Paragwaju, ponieważ liczenie głosów z niedzielnych wyborów dało przytłaczającą przewagę kandydatowi na prezydenta, Santiago Peña, z prawie wszystkimi policzonymi głosami.

Z prawie 99% zgłoszonych miejsc do głosowania, Peña miał 43% głosów, w porównaniu z 27% na najbliższego rywala, Efraína Alegre, kandydata Paktu dla Nowego Paragwaju, szeroko zakrojonej koalicji opozycyjnej, która miała nadzieję zakończyć panowania Kolorado.

Wyborcy oddają również karty do głosowania na członków Kongresu.

Opozycja starała się wykorzystać powszechne niezadowolenie z powodu wysokiego poziomu korupcji i braków w systemie opieki zdrowotnej i edukacji, które pogorszyły się podczas pandemii COVID-19. Paragwaj ma stosunkowo stabilną gospodarkę, ale z wysokim poziomem ubóstwa.

Ustępujący prezydent Mario Abdo Benítez nazwał Peñę „prezydentem elektem” w wiadomości gratulacyjnej w mediach społecznościowych, zanim oficjalnie ogłoszono zwycięzcę. Pogratulował także „narodowi Paragwaju dużego udziału w tym dniu wyborów”.

Peña świętował występ, który uczyniłby go prezydentem Paragwaju 15 sierpnia, czekając na oficjalne ogłoszenie ostatecznych wyników.

„Dzisiaj nie świętujemy osobistego triumfu, świętujemy zwycięstwo narodu, który swoim głosem wybrał drogę pokoju społecznego, dialogu, braterstwa i pojednania narodowego” – powiedział Peña tłumowi zwolenników w niedzielę wieczorem. „Niech żyje Paragwaj! Niech żyje Colorado Party!”

Warto przeczytać!  Putin kończy wizytę w Chinach, podkreślając ich strategiczne i osobiste powiązania z Rosją

Wkrótce potem Alegre przyznał się do porażki.

„Dzisiejsze wyniki wskazują, że być może wysiłek, który podjęliśmy, nie był wystarczający” – powiedział dziennikarzom Alegre, dodając, że podziały wśród opozycji „uniemożliwiły nam osiągnięcie celu, jakim jest doprowadzenie do zmiany, o którą prosi większość Paragwajczyków z nas.”

Przed głosowaniem analitycy powiedzieli, że wyścig wygląda na zacięty i przewidywali, że Alegre może mieć szansę na wyeliminowanie najdłużej rządzącej partii w Ameryce Południowej, która zasadniczo rządzi Paragwajem nieprzerwanie od 1947 roku.

Jednak wstępne wyniki zdawały się wskazywać, że wyborcy woleli pozostać przy tym, co znane, co jest przerwą dla regionu, w którym rządzący nie radzili sobie dobrze w ostatnich wyborach.

Paragwaj nie ma drugiej tury, więc ten z 13 kandydatów, który otrzyma najwięcej głosów, zostanie następnym prezydentem.

Wyniki zdawały się również oznaczać zwycięstwo byłego prezydenta Horacio Cartesa, który rządził w latach 2013-2018, którego Departament Stanu USA niedawno oskarżył o udział w „znaczącej korupcji”, a także o powiązania z terroryzmem. Zaprzeczył zarzutom.

Cartes, lokalny magnat, który jest także przewodniczącym Partii Kolorado, jest potężną postacią w polityce Paragwaju, a członkowie opozycji scharakteryzowali Peñę jako frontmana sprawującego władzę Cartes. Cartes stał obok Peñy, wygłaszając uroczyste przemówienie w niedzielę wieczorem.

Warto przeczytać!  Kontrowersje między Malediwami a Indiami: dlaczego zdjęcia Modiego na plaży Lakshadweep wywołały wezwania do bojkotu turystyki na archipelagu

Peña był ministrem finansów w rządzie Cartesa i do niedawna członkiem zarządu Banco Basa, lokalnego banku należącego do byłego prezydenta.

Wybory w tym prawie 7-milionowym kraju miały również implikacje geopolityczne, ponieważ Paragwaj jako jedyny kraj w Ameryce Południowej ma stosunki dyplomatyczne z Tajwanem i te powiązania stały się tematem kampanii.

Alegre wezwał do przeglądu stosunków kraju śródlądowego z Tajwanem, twierdząc, że są one zbyt kosztowne. Peña bronił stosunków Paragwaju z Tajpej, ale powiedział, że będzie dążył do zwiększenia handlu z Chinami, nie wyjaśniając, jak do tego dojdzie.

„Mamy dyplomatyczne i historyczne stosunki z Tajwanem od ponad 60 lat, oparte na zasadach i wartościach demokratycznych, które naszym zdaniem są fundamentalne dla społeczeństwa takiego jak Paragwaj” – powiedział Peña.

Ambasada Tajwanu zamieściła w mediach społecznościowych wiadomość z gratulacjami dla „prezydenta-elekta” Peñy.

„Gratulacje dla narodu paragwajskiego, który swoimi głosami pokazał światu demokratyczną siłę obywateli” – powiedziała ambasada.

Prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva również nie czekał na oficjalne ogłoszenie zwycięzcy, aby pogratulować Peñie.

„Powodzenia w pełnieniu mandatu” – napisał Brazylijczyk w mediach społecznościowych. „Będziemy pracować razem na rzecz jeszcze lepszych i silniejszych relacji między naszymi krajami oraz na rzecz Ameryki Południowej z większą jednością, rozwojem i dobrobytem”.

Warto przeczytać!  Elon Musk przekaże X dochodów izraelskim szpitalom i załogom medycznym w Gazie

Alegre, prawnik, który stoi na czele Partii Liberalnej, drugiej co do wielkości siły politycznej w Kongresie, po raz trzeci ubiegał się o prezydenturę, choć tym razem reprezentował mieszankę partii politycznych.

Kampanię prezydencką Peñy utrudniały amerykańskie sankcje wobec Cartes za rzekome przekupstwo i powiązania z Hezbollahem, który Waszyngton określa jako grupę terrorystyczną. Sankcje zablokowały Cartes w amerykańskim systemie finansowym i odcięły finansowanie i pożyczki na kampanię partii.

– Cartes był szefem finansów Partii Kolorado. Kasa pozostała pusta” – powiedział Diego Abete Brun, profesor nauk politycznych, który kieruje programem Studiów Ameryki Łacińskiej i Półkuli na Uniwersytecie George’a Washingtona. Spodziewał się zaciętej walki.

Peña nazwał oskarżenia przeciwko Cartesowi „bezpodstawnymi”, podczas gdy Alegre starał się obrócić roszczenia przeciwko Partii Kolorado.

„Naszym przeciwnikiem nie jest Partia Kolorado, ale brudne pieniądze przestępczości zorganizowanej” – powiedział dziennikarzom Alegre.

Wydawało się, że w niedzielę była duża frekwencja i długie kolejki do lokali wyborczych. Część osób skarżyła się na opóźnienia i trudności z elektronicznym systemem głosowania.


Źródło