Świat

Pasażerowie rejsów pozostawieni sami sobie na afrykańskiej wyspie otrzymają zwrot części kosztów podróży poniesionych w celu powrotu na statek

  • 4 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Pasażerowie rejsów pozostawieni sami sobie na afrykańskiej wyspie otrzymają zwrot części kosztów podróży poniesionych w celu powrotu na statek


Linia wycieczkowa podała, że ​​ośmiu pasażerów rejsu, którzy utknęli na afrykańskiej wyspie po tym, jak ich statek opuścił port bez nich, otrzyma zwrot części kosztów poniesionych podczas próby powrotu na statek.

Jill i Jay Campbell z Karoliny Południowej, wraz z czterema innymi Amerykanami i dwoma Australijczykami, musieli przemierzyć siedem różnych krajów w ciągu 48 godzin, aby we wtorek ponownie wejść na pokład statku „Norweg Dawn” w Senegalu.

Wcześniej mieli nadzieję wejść na pokład statku w porcie w Gambii w Afryce Zachodniej, podróżując przez 6 krajów przez 15 godzin, aby dotrzeć do portu w niedzielę, ale według WPDE okazało się, że statek nie mógł zadokować z powodu odpływu.

We wtorek Jill i Jay Campbell ponownie weszli na pokład statku „Norweg Dawn”. Jill i Jaya Campbellów

Stamtąd grupa wsiadła do autobusu i musiała przeprawić się promem przez rzekę – powiedział The Post Kurt Gies, zięć innego pasażera, który został pozostawiony na wyspie Wyspy Świętego Tomasza i Książęcej po udarze mózgu .

Rzecznik norweskiej linii wycieczkowej twierdzi, że pasażerowie otrzymają zwrot kosztów, jakie ponieśli podczas próby rejsu z Gambii do Senegalu.

„Pomimo serii niefortunnych zdarzeń, na które nie mamy wpływu, zwrócimy tym ośmiu gościom koszty podróży z Bandżur w Gambii do Dakaru w Senegalu” – oznajmił przewoźnik.

Warto przeczytać!  Ten 15-kilometrowy most o wartości 6,7 miliarda dolarów jest symbolem ambicji Chin i ich problemów
Pasażer nie może wejść na pokład statku. Wiadomości ABC 4

Wcześniej stwierdzono, że pasażerowie – którzy zostali na wyspie bez żadnego bagażu w kabinie, w tym pieniędzy, lekarstw i niezbędnych dokumentów podróżnych – „byli odpowiedzialni za wszelkie niezbędne przygotowania podróżne, aby wrócić na statek”.

Bądź na bieżąco z relacją „The Post” z katastrofy norweskiego rejsu

  • Ośmiu pasażerów norweskiego rejsu, w tym kobieta w ciąży i starszy mężczyzna z chorobą serca, utknęło na afrykańskiej wyspie bez pieniędzy i niezbędnych leków, gdy statek opuścił port bez nich.
  • Rzecznik linii wycieczkowej stwierdził, że pasażerowie zostali na wyspie „samodzielnie lub z prywatną wycieczką” i według firmy spóźnili się na „czas przebywania na pokładzie” o ponad godzinę.
  • Amerykanie Jill Campbell i jej mąż Jay Campbell powiedzieli, że nie są pewni, czy w ogóle chcą wznowić 20-dniowy rejs po tym, jak norweskie linie wycieczkowe zapomniały o „podstawowym obowiązku zachowania ostrożności”.
  • Ośmiu pasażerów w ciągu 48 godzin przemierzało siedem różnych krajów, aby dotrzeć do Senegalu, gdzie statek zacumował we wtorek rano.
  • Doug i Violeta Sanders, australijskie małżeństwo, które znalazło się w trudnej sytuacji, opowiedziały o swoim doświadczeniu, stwierdzając, że było to „najgorsze doświadczenie w naszym życiu”.
  • Julie Lenkoff (80 l.) podczas rejsu doznała udaru mózgu i według rodziny została „samotna” i „bezradna”, by odnaleźć drogę powrotną do Stanów Zjednoczonych.
  • KOLUMNA: Statek wycieczkowy miał rację, porzucając spóźnionych pasażerów w Afryce
Warto przeczytać!  Po zerwaniu więzi z Rosją placówka w Ermitażu zmienia nazwę

Zapoznaj się ze wskazówkami The Post, jak postępować, jeśli utkniesz na mieliźnie jak pasażerowie norweskiego rejsu

Próbując znaleźć drogę powrotną na statek, współpracując z ambasadą USA w Angoli, Campbellowie musieli wydać ponad 5000 dolarów na żywność, przybory toaletowe i hotele – ponieważ jako jedyni w grupie mieli kredyt Visa kartę przy sobie, powiedzieli WRAL.

Gies powiedział, że we wtorek rano grupa w końcu wróciła na pokład statku „Norweg Dawn”, ale nie rozmawiała bezpośrednio z urzędnikami rejsu.

Niektórzy z osieroconych pasażerów. Jill i Jaya Campbellów

Obecnie oczekuje się, że statek Dawn będzie kontynuował swój 21-dniowy rejs po Afryce do przyszłej środy, kiedy to po raz ostatni zacumuje w Barcelonie w Hiszpanii.


Źródło