Świat

Patrick Zaki: Egipt więzi działacza na rzecz praw chrześcijan pod zarzutem fałszywych wiadomości

  • 18 lipca, 2023
  • 3 min read
Patrick Zaki: Egipt więzi działacza na rzecz praw chrześcijan pod zarzutem fałszywych wiadomości


Tytuł Zdjęcia,

Patryk Zaki w grudniu 2021 roku, kiedy został zwolniony po 22 miesiącach tymczasowego aresztowania

Sąd nadzwyczajny w Egipcie uznał obrońcę praw człowieka za winnego „rozpowszechniania fałszywych wiadomości” i skazał go na trzy lata więzienia, mówią koledzy.

Od wyroku nie można się odwołać.

Zaki – który zaprzeczył zarzutom – spędził 22 miesiące w areszcie po tym, jak został aresztowany na lotnisku w Kairze w 2020 roku po powrocie ze studiów we Włoszech.

Dyrektor wykonawczy EIPR, Hossam Bahgat, nazwał werdykt „parodią sprawiedliwości” i wezwał prezydenta Abdula Fattaha al-Sisiego do jego unieważnienia.

„To jest reżim, który mówi światu, że był najlepszy w historii Egiptu pod względem praw koptyjskich chrześcijan. A jednak mamy tutaj obrońcę praw człowieka, który opowiada o tygodniu swojego życia jako chrześcijanina koptyjskiego i ściganiu go i skazany za to” – powiedział agencji informacyjnej Reuters.

Od czasu, gdy prezydent Sisi poprowadził wojsko do obalenia swojego demokratycznie wybranego poprzednika w 2013 r., rząd Egiptu przeprowadził to, co organizacje praw człowieka określiły jako bezlitosne rozprawienie się z wszelkimi formami sprzeciwu. Mówią, że dziesiątki tysięcy krytyków rządu zostało arbitralnie zatrzymanych.

Patrick Zaki studiował studia magisterskie z Gender and Women’s Studies na Uniwersytecie Bolońskim, kiedy zdecydował się wrócić do Egiptu na krótką rodzinną wizytę w lutym 2020 roku.

Prawnicy 32-latka powiedzieli, że został zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Narodowego na międzynarodowym lotnisku w Kairze i przetrzymywany w odosobnieniu przez 24 godziny, zanim został przewieziony do rodzinnego miasta Mansoura.

Jego prawnicy twierdzili, że był następnie poddawany torturom, w tym wstrząsom elektrycznym, podczas przesłuchania w sprawie jego aktywizmu i EIPR. Egipski rząd zaprzeczył jakoby siły bezpieczeństwa torturowały zatrzymanych.

Prokuratorzy ostatecznie oskarżyli Zakiego o „rozpowszechnianie fałszywych wiadomości w kraju i poza nim”, na podstawie opinii opublikowanej na stronie internetowej Daraj w lipcu 2019 r.

Grupa twierdziła, że ​​Zaki po prostu wyraża swoją opinię, a prokuratura naruszyła jego podstawowe prawa.

Zaki nie przyznał się do zarzutów na początku procesu przed Sądem ds. Bezpieczeństwa Państwowego w Mansourze we wrześniu 2021 r. Trzy miesiące później sąd nakazał jego zwolnienie za kaucją – decyzja, z której rząd Włoch przyjął z zadowoleniem.

Nie pozwolono mu opuścić kraju na czas trwania procesu. Ale w zeszłym tygodniu udało mu się z wyróżnieniem ukończyć Uniwersytet w Bolonii, po obronie pracy magisterskiej za pośrednictwem łącza wideo.

Po wtorkowym wyroku rektor Uniwersytetu Bolońskiego Giovanni Molari powiedział, że kolejne 14 miesięcy więzienia „byłoby niesprawiedliwością i ogromnym bólem dla Patricka, dla wszystkich jego bliskich, dla wszystkich tych, którzy cierpieli i znosili go przez te lata”.


Źródło