Pentagon twierdzi, że w ataku drona na bazę wojskową w Iraku rannych zostało 3 żołnierzy USA
Pentagon podał, że w wyniku ataku drona przeprowadzonego przez powiązaną z Iranem grupę terrorystyczną na bazę wojskową w Iraku w poniedziałek wczesnym rankiem trzech członków amerykańskiej służby zostało rannych, co skłoniło prezydenta Bidena do zarządzenia ataków odwetowych.
Sekretarz obrony Lloyd Austin oświadczył w oświadczeniu, że atak na bazę lotniczą Erbil w północnym Iraku przeprowadzili bojownicy Kataib Hezbollah. Austin ujawnił, że jeden z trzech rannych żołnierzy jest w stanie krytycznym.
W odpowiedzi Biden – po otrzymaniu informacji i rozmowie telefonicznej z Austinem i jego zespołem ds. bezpieczeństwa narodowego – zarządził ataki odwetowe w „trzech lokalizacjach wykorzystywanych przez Kataib Hezbollah i powiązane z nim grupy skupione w szczególności na działaniach bezzałogowych dronów powietrznych” – powiedziała rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne. – stwierdził Watson w oświadczeniu.
Według Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych ataki odwetowe na trzy miejsca, wszystkie zlokalizowane w Iraku, przeprowadzono o godzinie 20:45 czasu wschodniego i „prawdopodobnie zginęło wielu bojowników Kataib Hezbollah”. CENTCOM podał, że nie uważa się, aby żadni cywile zostali ranni lub zabici.
AFP powołuje się na irackie źródła bezpieczeństwa, które podają, że w atakach odwetowych zginął co najmniej jeden członek frakcji proirańskiej, a 24 zostało rannych.
Od czasu zamieszek miały miejsce dziesiątki ataków wspieranych przez Iran bojowników na siły amerykańskie w Iraku i Syrii 7 października atak terrorystyczny Hamasu na Izrael — grupa składająca się z urzędników amerykańskich dawno powiedziałem otrzymuje wsparcie finansowe i materialne od Iranu.
A w odpowiedzi przeprowadziły siły amerykańskie kilka rund ataków na obiekty zbrojeniowe, które według urzędników obrony są powiązane z Iranem i bojownicy wspierani przez Iran.
20 listopada kilku członków służby amerykańskiej zostali ranni Pentagon podał, że w ataku rakietowym balistycznym przeprowadzonym przez wspierane przez Iran bojówki na bazę lotniczą Al-Asad w Iraku. W podobny sposób jak w poniedziałkowym odwecie Stany Zjednoczone natychmiast rozpoczęły ataki na obiekty i personel powiązany z milicją.
Dzieje się tak również dlatego, że powiązani z Iranem rebelianci Houthi w Jemenie również przeprowadzają liczne ataki na statki handlowe na Morzu Czerwonym. W zeszłym tygodniu Biały Dom oskarżył Iran zarzut „głębokiego zaangażowania” w te ataki na Morzu Czerwonym Teheran zaprzeczył.
W Wywiad z CBS News, 15 listopadaMinister spraw zagranicznych Iranu Hossein Amir-Abdollahian zaprzeczył, jakoby Iran był za to odpowiedzialny dron wystrzelony z Jemenu który został zestrzelony przez niszczyciel rakietowy USS Thomas Hudner. Amerykańskie władze poinformowały wówczas, że dron najwyraźniej celuje w Hudnera.
„Naprawdę nie chcieliśmy, aby kryzys się pogłębił” – powiedział Amir-Abdollahian CBS News, odnosząc się do Wojna Izrael-Hamas. „Ale Stany Zjednoczone intensyfikują wojnę w Gazie, udzielając wsparcia Izraelowi. Jemen podejmuje własne decyzje i działa niezależnie”.
W zeszłym tygodniu ogłosił to gigant energetyczny BP tymczasowo wstrzymywał wszelkie dostawy gazu i ropy na Morzu Czerwonym z powodu ataków.
— David Martin, Eleanor Watson, S. Dev, Arden Farhi i Olivia Gazis wnieśli swój wkład w powstanie tego raportu.