Pentagon, żonglując Rosją i Chinami, szuka miliardów na broń dalekiego zasięgu
Zastępca sekretarza obrony Kathleen Hicks powiedziała w poniedziałek, że Pentagon zamierza zainwestować 30,6 mld dolarów w amunicję w następnym roku podatkowym, który rozpocznie się 1 października. To prawie 12 procent więcej niż w tegorocznym budżecie.
Rok wojny na Ukrainie, której obrona przed rosyjską inwazją polega na zachodniej broni, zmniejszył amerykańskie zapasy i ujawnił braki w krajowej potędze produkcji wojskowej. Wojna pokazała również, jak ważna będzie broń dalekiego zasięgu w każdym poważnym przyszłym konflikcie i jak Pentagon przygotowuje się na możliwość sporów z Chinami.
„Jeśli chodzi o amunicję, nie popełnijcie błędu: kupujemy do granic bazy przemysłowej, nawet gdy je rozszerzamy, i nadal ograniczamy biurokrację i przyspieszamy terminy” – powiedział Hicks.
W poniedziałek nie było jasne, czy inwestycja sygnalizuje również planowane zwiększenie liczby amunicji, którą Pentagon przechowuje w swoich zapasach. Chociaż urzędnicy administracji Bidena zatwierdzili miliardy dolarów na transfery broni z arsenału USA na Ukrainę, odmówili określenia, ile pozostało każdego rodzaju, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa. Zapytany w poniedziałek Hicks nie powiedział, czy Stany Zjednoczone zwiększą liczbę posiadanej amunicji.
Wśród broni, w którą Pentagon planuje duże inwestycje w 2024 r., są pociski powietrze-powietrze, pociski powietrze-powierzchnia, pociski przeciwokrętowe dalekiego zasięgu i bomby powietrzne znane jako amunicja do wspólnego ataku bezpośredniego (JDAM), według Dokumenty Pentagonu. Oficerowie obrony chcą również zainwestować w kierowany system rakiet wielokrotnego startu (GMLRS), broń, którą administracja Bidena dostarczyła siłom ukraińskim do atakowania rosyjskich celów wyrzutniami rakiet artyleryjskich.
Kontroler Pentagonu, Mike McCord, powiedział w osobnym poniedziałkowym briefingu, że chociaż przyszłoroczna propozycja budżetowa jest rozszerzeniem pakietów wydatków na obronę utworzonych wcześniej w administracji Bidena, „najnowszą i największą rzeczą” jest zwiększony nacisk na amunicję.
„Ukraina naprawdę poinformowała i podkreśliła potrzebę ulepszenia naszej gry tutaj” – powiedział McCord.
Propozycja budżetu przewiduje jednak niewiele środków dla Ukrainy. O pieniądze na wsparcie rządu w Kijowie Pentagon zamierza wystąpić osobnym wnioskiem. Nie jest jasne, kiedy Departament Obrony będzie musiał zrobić to ponownie, powiedział McCord, dodając, że ofensywy planowane przez siły rosyjskie i ukraińskie „naprawdę nie są na tyle zaawansowane, abyśmy mogli wyciągnąć jakiekolwiek wnioski”.
Przyszłe finansowanie dla Ukrainy pozostaje niejasne. Głośna mniejszość posłów wyraziła sprzeciw wobec ciągłego wspierania ukraińskiej armii, chociaż większość nadal to robi.
Wiceadmirał Sara A. Joyner, starszy oficer armii USA służący w Połączonych Szefach Sztabów, powiedziała, że wykorzystywanie przez przeciwników broni konwencjonalnej i hipersonicznej, która może zagrozić Stanom Zjednoczonym z daleka, również podkreśliło potrzebę dodatkowych inwestycji. Pentagon szuka 29,8 miliarda dolarów na zwiększenie swoich zdolności obrony przeciwrakietowej za pomocą lepszych czujników, broni hipersonicznej i obrony powietrznej krótkiego zasięgu.
Hicks powiedział, że urzędnicy obrony ciężko pracowali „aby upewnić się, że możemy obronić wartość, jaką podatnik i wojownik uzyskają” z pieniędzy, które wydaje Departament Obrony.
„Nie przyjmujemy za pewnik ani nie lekceważymy zaufania narodu amerykańskiego do wspierania obrony narodu” – powiedziała. „Jednocześnie oczekują, że ich interesy będą bronione, jeśli nadejdzie czas, gdy będą musieli rozmieścić lub zatrudnić siły zbrojne USA. I chcemy mieć pewność, że możemy to zapewnić”.
McCord powiedział, że sekretarz obrony Lloyd Austin, który podróżował z Bidenem w Kalifornii w poniedziałek, jest „zadowolony” z zaproponowanej kwoty budżetu, nawet jeśli „nie kupi wszystkiego, co byśmy chcieli”. Kontroler przewidział, że to kwestia czasu, zanim budżety Pentagonu osiągną bilion dolarów rocznie.
„Kiedy liczby są takie, jakie są, jest to nieuniknione” – powiedział. „Odzwierciedla to między innymi wzrost gospodarczy”.