Pepco pokazało wyniki za I poł. 2022/23
Pepco podał, że przychody grupy w pierwszym półroczu wzrosły o 22,8 proc. w ujęciu rok do roku przy założeniu stałego kursu walutowego. Przychody w warunkach porównywalnych (LFL) wzrosły w tym okresie o 11,1 proc. (+13 proc. w pierwszym kwartale i +8,5 proc. w drugim kwartale).
Bazowa EBITDA (MSSF 16) wyniosła 377 mln euro, rosnąc o 11 proc. w ujęciu rok do roku przy założeniu stałego kursu walutowego.
„Marża brutto na poziomie 40,1 proc. w pierwszym półroczu odzwierciedla oczekiwania, przy oczekiwanym wzroście w drugim półroczu wraz ze spadkiem inflacji po stronie kosztów podstawowych” – napisano.
Zadłużenie netto na koniec I półrocza wyniosło 383 mln euro (MSR 17), co stanowi 0,9-krotność LTM EBITDA.
Spółka zakłada wzrost marży brutto w drugim półroczu
„Utrzymujemy dobrą pozycję i w drugim półroczu marże brutto będą rosły,
dzięki pozytywnemu wpływowi niektórych kosztów po stronie kosztów
podstawowych, w tym towarów i frachtu. Skupiamy się na realizacji naszej
strategii i pozostajemy na dobrej drodze do osiągnięcia całorocznego
wzrostu EBITDA zgodnie z wcześniejszymi prognozami” – poinformował,
cytowany w komunikacie, Trevor Masters, dyrektor generalny Pepco Group.
Jak podano, spółka liczy na zrealizowanie wstępnych prognoz,
przewidujących w roku obrotowym 2023 wzrost przychodów na poziomie nieco
poniżej 20 procent oraz kilkunastoprocentowy wzrost EBITDA (MSSF 16)
przy założeniu stałego kursu walutowego.
„Te założenia opierają się na przychodach uzyskanych już w tym roku
obrotowym, na założeniach programu przyspieszonego otwierania sklepów w
drugiej połowie roku, oraz wysiłkach na rzecz podniesienia marży” –
napisano.
Grupa liczy na dalszą poprawę marż brutto w roku obrotowym 2024.
„Biorąc pod uwagę nasz wydłużony cykl zakupowy, w którym zakupy
towarów po dzisiejszych cenach staną się widoczne w naszych wynikach
finansowych za około 9-12 miesięcy, w roku obrotowym 2024 możemy
spodziewać się dalszej poprawy marż brutto w kierunku poziomów sprzed
pandemii” – napisano.
Jak podało Pepco, w pierwszych dwóch miesiącach trzeciego kwartału
tego roku obrotowego utrzymywały się słabsze nastroje konsumentów.
„W ostatniej aktualizacji zwróciliśmy uwagę na trudne otoczenie
wykazujące oznaki spadku zaufania konsumentów na niektórych z naszych
głównych rynków. Ten niepewny kontekst handlowy utrzymywał się w
kwietniu i maju, przy słabszych nastrojach konsumentów dotyczących
wydatków własnych w reakcji na wysoką inflację, szczególnie w Europie
Środkowej. Dowodem na to jest spadek częstotliwości wizyt w sklepach i
podejmowania przez klientów innych decyzji zakupowych” – napisano w
komunikacie.
„Popyt na produkty FMCG rośnie we wszystkich naszych liniach
biznesowych, natomiast wyniki w kategoriach odzieży i produktów
powszechnego użytku są zróżnicowane. Jako podmiot handlu detalicznego
wspieramy naszych klientów w tych trudnych czasach, oferując
konkurencyjne ceny zgodnie z wartościami naszej marki. Utrzymanie
przywództwa cenowego ma zasadnicze znaczenie dla oferowania atrakcyjnej
propozycji wartości dla naszych klientów oraz dla zwiększania udziału w
rynku. Jednocześnie dalej w sposób aktywny zarządzamy naszymi kosztami
prowadzenia działalności we wszystkich naszych obszarach strategicznych”
– dodano.
doa/ ana/ pel/