Świat

Peru: Wybuchają protesty, gdy tysiące policjantów rozmieszcza się, by strzec stolicy

  • 19 stycznia, 2023
  • 4 min read
Peru: Wybuchają protesty, gdy tysiące policjantów rozmieszcza się, by strzec stolicy




CNN

Podczas czwartkowych protestów w Peru tysiące policjantów zostało rozmieszczonych w stolicy Limie, podczas gdy setki demonstrantów maszerowały w kierunku centrum miasta, podczas gdy w południowym mieście Arequipa wybuchły zaciekłe starcia.

Oburzenie, które początkowo wywołała niestabilność polityczna kraju, wzrosło wraz ze wzrostem liczby ofiar śmiertelnych. Co najmniej 53 osoby zginęły w zamieszkach od czasu rozpoczęcia ruchu protestacyjnego w Peru w grudniu, a kolejne 772 zostało rannych – poinformowało w czwartek biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Widziano dym kłębiący się z pól otaczających międzynarodowe lotnisko w Arequipie, które zawiesiło loty w czwartek, ponieważ kilka osób próbowało zburzyć ogrodzenia, zgodnie z materiałem na żywo z miasta. Protestujący krzyczeli „zabójcy” na zbliżającą się policję i rzucali kamieniami.

Kraj doświadcza najgorszej przemocy od dziesięcioleci, która wybuchła po grudniowym obaleniu byłego prezydenta Pedro Castillo, ponieważ protestujący sprzeciwiający się obecnemu rządowi wzywają do zmian politycznych.

Policja jest na zdjęciu w stolicy Limie w środę.

Demonstranci są widziani w mieście Arequipa w Peru w czwartek.

Protestujący maszerujący w Limie w czwartek domagali się dymisji prezydent Diny Boluarte i wzywali do jak najszybszych wyborów parlamentarnych – jednocześnie przeciwstawiając się stanowi wyjątkowemu wprowadzonemu przez rząd w niedzielę.

Warto przeczytać!  W izraelskich atakach w Rafah zginęło 18 osób, głównie dzieci – twierdzą palestyńscy urzędnicy

Generał Victor Sanabria, szef policji narodowej Peru w regionie Lima, powiedział lokalnym mediom, że w Limie rozmieszczono 11 800 funkcjonariuszy policji, którzy otrzymali dostęp do kluczowych miejsc, takich jak parlament, prokuratura, wybrane stacje telewizyjne, Sąd Najwyższy i kwatera główna armii. dodatkowa ochrona.

W ostatnich tygodniach władze zostały oskarżone o użycie nadmiernej siły wobec demonstrantów, w tym broni palnej. Sekcja zwłok 17 zabitych cywilów, zabitych podczas protestów w mieście Juliaca, wykazała rany spowodowane pociskami z broni palnej, powiedział CNN en Español szef wydziału medycyny sądowej miasta.

Misja rozpoznawcza do Peru przeprowadzona przez Międzyamerykańską Komisję Praw Człowieka (IACHR) wykazała, że ​​rany postrzałowe znaleziono w głowach i tułowiu ofiar, powiedział w środę Edgar Stuardo Ralón, wiceprzewodniczący komisji.

Policja zaprzeczyła użyciu nieproporcjonalnej siły, twierdząc, że jej taktyka odpowiada międzynarodowym standardom.

Ralon opisał również „pogorszenie debaty publicznej” w Peru, obejmujące uwłaczające określenia dla protestujących, takie jak „terrorysta”, co on i inni eksperci ostrzegają, że może stworzyć „klimat większej przemocy”.

„Kiedy prasa to wykorzystuje, kiedy elita polityczna to wykorzystuje, to znaczy policji i innym siłom bezpieczeństwa łatwiej jest zastosować tego rodzaju represje, prawda?” Omar Coronel, profesor Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego w Peru, który specjalizuje się w ruchach protestacyjnych w Ameryce Łacińskiej, powiedział CNN.

Warto przeczytać!  Niemcy zakazują lekarzowi, który pracował w Gazie, zamykają konferencję palestyńską

Ralón z IACHR powiedział, że dochodzenie w sprawie Peru powinno „koncentrować się na prawach człowieka i rasowo-etnicznym charakterze, ponieważ starcia miały miejsce w regionie południowym, a wśród ofiar, zarówno zabitych, jak i rannych, są ludy Quechua i Aymaras”.

Protestujący chcą nowych wyborów, dymisji Boluarte, zmiany konstytucji i uwolnienia przebywającego obecnie w areszcie Castillo.

U podstaw kryzysu leżą żądania lepszych warunków życia, które nie zostały spełnione przez dwie dekady od przywrócenia w kraju rządów demokratycznych.

Podczas gdy gospodarka Peru rozkwitła w ostatniej dekadzie, wiele z nich nie odniosło korzyści, a eksperci zauważają chroniczne braki w zakresie bezpieczeństwa, wymiaru sprawiedliwości, edukacji i innych podstawowych usług w kraju.

Castillo, były nauczyciel i przywódca związkowy, który przed objęciem funkcji prezydenta nigdy nie sprawował urzędu z wyboru, pochodzi z wiejskiego Peru i uważa się za człowieka ludu. Wielu jego zwolenników pochodzi z biedniejszych regionów i miało nadzieję, że Castillo przyniesie lepsze perspektywy wiejskim i rdzennym mieszkańcom kraju.

Podczas gdy protesty miały miejsce w całym kraju, najgorsza przemoc miała miejsce na wiejskim i rdzennym południu, które od dawna jest w konflikcie z przybrzeżnymi białymi i metysami, którzy są osobami o mieszanym pochodzeniu, elitami.

Warto przeczytać!  FBI przejmuje Genesis Market, cieszący się złą sławą hakerski rynek skradzionych danych logowania

Organ ustawodawczy Peru jest również postrzegany ze sceptycyzmem przez opinię publiczną. Zgodnie z peruwiańskim prawem prezydent i członkowie kongresu nie mogą sprawować kolejnych kadencji, a krytycy zwracają uwagę na ich brak doświadczenia politycznego.

Ankieta opublikowana we wrześniu 2022 r. Przez IEP wykazała, że ​​84% Peruwiańczyków nie pochwala wyników Kongresu. Prawodawcy są postrzegani nie tylko jako realizujący własne interesy w Kongresie, ale są również kojarzeni z praktykami korupcyjnymi.

Frustracje tego kraju znalazły odzwierciedlenie w wieloletniej prezydencji z drzwiami obrotowymi. Obecny prezydent Boluarte jest szóstą głową państwa w ciągu niespełna pięciu lat.


Źródło