Fotografia

Pięć rzeczy, które natychmiast zauważysz po przejściu z pełnoklatkowego Fujifilm X na Nikon Z

  • 20 lutego, 2024
  • 4 min read
Pięć rzeczy, które natychmiast zauważysz po przejściu z pełnoklatkowego Fujifilm X na Nikon Z


Film z YouTube'a

Wielu fotografów ma ulubioną markę aparatu lub nawet model, który najbardziej mu się podoba. Mimo to wielu innych zmienia systemy i nie jest lojalnych wobec marki. Jednym z nich jest Mark Adams, który przesiadł się z pełnoklatkowego aparatu Fujifilm X na Nikon Z. Od razu zauważył pięć dużych różnic i podzielił się nimi z Tobą w swoim najnowszym filmie.

Jako fotograf krajobrazu Mark zawsze lubił aparaty Fujifilm X. Ich kompaktowe rozmiary, piękny design i wyjątkowe symulacje filmowe towarzyszyły mu przez lata. Jednak ostatnio ciekawość poprowadziła go nową ścieżką: Nikon Z 6II (kup tutaj).

Chociaż przejście było ekscytujące, nie obyło się bez poprawek. Oto pięć kluczowych różnic, które zauważył, które mogą mieć szczególne znaczenie dla fotografów krajobrazu:

1. Detal wymagający uwagi: Mark zaczyna od najbardziej istotnej różnicy: jakości obrazu. Przejście na pełną klatkę zapewnia zauważalny skok w szczegółowości i ostrości. Wydruki i poprawki ujawniają poziom przejrzystości, o którego istnieniu wcześniej nie miał pojęcia. Krajobrazy ożywają dzięki skomplikowanym teksturom, od delikatnych żyłek liści po surowość szczytów górskich. Jest to szczególnie prawdziwe podczas fotografowania szerokokątnych krajobrazów, gdzie kluczowe jest uchwycenie każdego szczegółu.

2. Wyzwolenie przy słabym oświetleniu: Pełnoklatkowa matryca Nikon Z z niezwykłą gracją radzi sobie w warunkach słabego oświetlenia. Mark twierdzi, że ma teraz większą pewność podczas fotografowania w złotej godzinie lub nawet pod rozgwieżdżonym nocnym niebem, bez utraty jakości obrazu. Naturalnie otwiera to nowe możliwości twórcze bez nadmiernej redukcji szumów w poście.

3. Surowa moc: Edycja plików RAW z aparatu pełnoklatkowego stała się dla Marka zupełnie nowym poziomem eksploracji. Pliki nieprzetworzone Nikona Z zapewniają niezwykłą elastyczność, pozwalając mu przesuwać cienie i rozjaśniać dalej niż wcześniej, bez utraty szczegółów. Przekłada się to na większą kontrolę nad jego wizerunkami, otwierając po raz kolejny nowe możliwości twórcze.

4. Bokeh: Chociaż zależy to od różnych czynników, matryca pełnoklatkowa zazwyczaj zapewnia gładszy efekt bokeh (wystarczy spojrzeć na porównanie między kadrem, pełną klatką i dużym formatem). Mark zauważył to również po przejściu z aparatu pełnoklatkowego Fuji X na pełnoklatkowy Nikon Z.

5. Waga: Jednak to nie tylko słońce i róże. Mark zauważył, że korpus aparatu Nikon Z jest zaskakująco cięższy niż którykolwiek z aparatów Fuji X. Choć może się to wydawać wadą, twierdzi, że lżejsze obiektywy Z w pewnym stopniu ją równoważą. Ostatecznie uważa, że ​​ten kompromis nie zrywa umowy i jest tego wart ze względu na znaczną poprawę jakości obrazu i wydajności przy słabym oświetleniu.

Czy pełna klatka to Święty Graal?

Zmiana systemu to osobista decyzja i Mark zauważa, że ​​jego doświadczenia z Nikonem Z mogą nie być takie same dla wszystkich. Jednakże poprawa jakości obrazu, wydajność przy słabym oświetleniu i elastyczność plików surowych zmieniły zasady gry. Mówi, że nadal docenia urok i przenośność aparatów Fuji X, a Nikon Z otworzył drzwi do nowych możliwości twórczych.

Pamiętaj jednak – najlepszy aparat to ten, który Cię inspiruje i ten, który masz przy sobie. Nie każdy z nas może zaczynać od drogiego pełnoklatkowego korpusu i szerokiej gamy obiektywów, i myślę, że nie powinniśmy. Niezależnie od tego, czy jest to Fujifilm X, Nikon Z, czy coś zupełnie innego, znajdź system, który rozbudzi Twoją pasję i pozwoli Ci rozwinąć swoją kreatywność, robić świetne zdjęcia, popełniać błędy i uczyć się na nich.

[5 Things You Instantly Notice Moving From Fujifilm X To Nikon Z Full Frame | Mark Adams]




Źródło

Warto przeczytać!  Leica przedstawia Summicron-M 28mm F2 ASPH, jasny kompaktowy obiektyw szerokokątny do codziennego użytku: Przegląd fotografii cyfrowej