Świat

Pierwsza sesja polskiego parlamentu od wyborów zwiastuje nowy początek

  • 13 listopada, 2023
  • 3 min read
Pierwsza sesja polskiego parlamentu od wyborów zwiastuje nowy początek


  • Polski parlament zbiera się po raz pierwszy od wyborów
  • Nacjonalistyczny PiS stracił większość w wyborach
  • Obecny premier prawdopodobnie nie utworzy nowego rządu

WARSZAWA, 13 listopada (Reuters) – W poniedziałek polski parlament zebrał się po raz pierwszy od wyborów, w których sojusz partii proeuropejskich zdobył większość, co zwiastuje nowy początek polskiej polityki.

Prezydent Andrzej Duda formalnie nominował ustępującego premiera Mateusza Morawieckiego do utworzenia nowego rządu, ale nie ma na to prawie żadnych szans. Jego nacjonalistyczna partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) straciła większość w ubiegłomiesięcznych wyborach, a wszystkie inne partie wykluczyły współpracę z nią.

Morawiecki będzie miał teraz 14 dni na przedstawienie parlamentowi swojego programu i uzyskanie wotum zaufania, co wymaga bezwzględnej większości w izbie niższej, czyli Sejmie, co oznacza, że ​​liczba zwolenników musi przewyższać liczbę przeciwników i wstrzymujących się.

Nowy parlament ma zamiar zakończyć burzliwy ośmioletni okres naznaczony kłótniami z Unią Europejską, nagłymi nocnymi głosowaniami i stanowieniem prawa, czasami tak szybkim, że przeciwnicy polityczni twierdzili, że podważa to normalny proces parlamentarny.

Warto przeczytać!  Zamieszki we Francji: babcia nastolatka zabitego przez policję wzywa do zachowania spokoju, ponieważ we Francji trwa szósta noc protestów

„Naród zrobił swoje, a teraz jego przedstawiciele muszą naprawić Rzeczpospolitą… naprawić demokrację” – powiedział parlamentarzystom ze swojego ugrupowania Koalicja Obywatelska (KO), Donald Tusk, który mógłby zostać kolejnym premierem.

W poniedziałek Morawiecki złożył dymisję poprzedniego gabinetu. Na znak problemów, z jakimi boryka się podczas tworzenia nowego rządu, wszystkie partie oprócz PiS zagłosowały na spikera parlamentu byłego gospodarza talent show, przedstawiciela centroprawicowej partii Polska 2050, Szymona Holownię.

Holownia obiecała usunięcie barierek wokół Sejmu wzniesionych za rządów PiS, aby uniemożliwić protestującym wjazd, ale podczas posiedzenia przed parlamentem działacze sami zdemontowali płot, co poseł KO Michał Szczerba określił jako „symboliczną”.

WYZWANIA

PiS nadal ma nadzieję, że Morawieckiemu uda się zgromadzić większość, choć przyznaje, że jest to trudne.

„To będzie wielki sukces, jeśli mu się to uda” – powiedział dziennikarzom lider partii Jarosław Kaczyński.

Zwracając swój ogień w stronę Tuska, którego PiS oskarża o bycie niemieckim marionetką, Kaczyński stwierdził, że polityka lidera KO to „nie tylko odebranie suwerenności, ale likwidacja państwa polskiego”, nie podając szczegółów.

Warto przeczytać!  Ustawa UE o sztucznej inteligencji została przyjęta – teraz pozostaje czekanie

Jeśli Morawiecki upadnie, będzie to oznaczać okres wspólnego pożycia prezydenta Dudy z PiS i rządu Tuska.

Duda powiedział, że nie zawaha się przed użyciem weta, jeśli uzna to za stosowne. „Ewentualne weto nie może być wymówką dla niespełnienia obietnic wyborczych” – powiedział prawodawcom.

Poniedziałkowa sesja parlamentarna może także rzucić okiem na wyzwania, przed którymi stoi koalicja w utrzymaniu jedności, po zapowiedzi Nowej Lewicy, że przedstawi dwa projekty ustaw legalizujących aborcję.

Niektórzy lewicowi prawodawcy byli rozczarowani faktem, że w porozumieniu koalicyjnym opozycji nie zawarto jasnej deklaracji, że aborcja będzie dostępna dla wszystkich w ciągu pierwszych 12 tygodni ciąży. Centroprawicowi prawodawcy wykluczyli uwzględnienie takiego zobowiązania.

Doniesienia: Alan Charlish, Paweł Florkiewicz, Anna Włodarczak-Semczuk, redakcja: Chizu Nomiyama, Nick Ziemiński i Timothy Heritage

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Zdobądź prawa licencyjneotwiera nową kartę


Źródło