Rozliczasz PIT i masz problem? System nie działa? Pokazuje złe dane? Nie zgadza się kwota? Napisz na dziejesie.wp.pl

Polacy rozpoczynają właśnie rozliczenia PIT za 2023 r. Jak piszemy w money.pl, mogą przy tym programu „Twój e-PIT”, czyli z wypełnionej przez fiskusa deklaracji podatkowej. W tym roku platforma ta została rozwinięta i z tej możliwości mogą też skorzystać także osoby prowadzące działalność gospodarczą.

Jednak czai się tutaj pewna pułapka – skarbówka nie wie, z jakich ulg podatkowych może korzystać. Dlatego też to podatnik musi sam wykazać je w deklaracji. Poniżej wymieniamy część z nich, które przedstawiła w swoim artykule pt. „Kto dostanie największy zwrot PIT? Mamy konkretne wyliczenia” dla money.pl Małgorzata Samborska, ekspert podatkowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wspólne rozliczenie małżonków

Przywołała przykład małżonków, z których tylko jeden zarabia, a drugi nie ma żadnych dochodów. Ich zwrot może wynieść nawet 27 600 zł. Natomiast jeśli zarabiający małżonek nie złożył nawet PIT-2 w zakresie pomniejszania zaliczki co miesiąc o 300 zł – zwrot wzrośnie 31 200 zł.

Przykładem tu mogą być ulgi na dzieci. Im ich więcej w rodzinie, tym wyższe zwroty podatku:

• 1112,04 zł ulgi na pierwsze i drugie dziecko (każde z osobna);
• 2000,04 zł ulgi na trzecie dziecko;
• 2700 zł ulgi na czwarte i każde kolejne dziecko.

Maksymalna kwota ulgi na dzieci wynosi zatem 6924,12 zł. Ponadto rodziny mające co najmniej czwórkę dzieci mogą skorzystać z ulgi 4+, czyli ze zwolnienia z podatku dochodowego przychodu do 85 528 zł rocznie. Ponadto każdy z rodziców może z niej skorzystać osobno, ale pod warunkiem że każdy z nich zarabia.

Większość ulg jednak działa tak, że odlicza się ją od podstawy opodatkowania (a nie od podatku). Czyli faktyczny zwrot to iloczyn kwoty poniesionych wydatków (nie więcej niż limit ulgi) i stawki podatkowej, według której opłacane były zaliczki na podatek. I tak np.:

• ulga na termomodernizację: maksymalna kwota odliczenia to 53 tys. zł (maksymalny zwrot podatku to 16 960 zł, przy założeniu, że dochody przekroczą próg podatkowy);
• ulga na wpłaty na IKZE, które można uwzględnić w rozliczeniu podatkowym za 2023 r., wynosi dla osób zatrudnionych 8322 zł oraz odpowiednio dla przedsiębiorców 12 483 zł.

Są jednak też ulgi, które nie mają żadnych górnych limitów. Zaliczają się do nich:

• ulga na zabytki, czyli tzw. Pałacyk+, która umożliwia właścicielowi zabytku może odliczyć 50 proc. wydatków poniesionych na prace budowlane czy konserwatorskie, jeśli nieruchomość jest wpisana do rejestru zabytków, a po zakończeniu prac otrzyma zaświadczenie od konserwatora;
• odliczenie darowizn na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą (inne darowizny mają limit do 6 proc. dochodu, jak np. ulga dla krwiodawców, którą nalicza się od ilości oddanej krwi w danym roku, a 1 litr jest wyceniony na 130 zł);
• ulga na działalność badawczo-rozwojową, ulga IP Box, ulgę na prototyp, ulgę na robotyzację czy ulgę na ekspansję.

W rozliczeniach za 2023 r. doszło też do dwóch zmian. Oto one:

1. prawo do ulgi rehabilitacyjne – może otrzymać ją także wnuk ponoszący wydatki na niepełnosprawnych dziadków lub odwrotnie;
2. limit do zapłaty podatku według stawki 8,5 proc. za najem prywatny dla małżeństw – wzrósł ze 100 tys. do 200 tys. zł w ciągu roku.