Filmy

Pixar podwaja produkcję „Iniemamocni”, „Gdzie jest Nemo” i inne franczyzy po kilku trudnych latach – raport

  • 30 maja, 2024
  • 4 min read
Pixar podwaja produkcję „Iniemamocni”, „Gdzie jest Nemo” i inne franczyzy po kilku trudnych latach – raport


Po serii zwolnień i kilku trudnych latach Pixar przyjmuje niezupełnie nieoczekiwane podejście do przywrócenia swojego studia na właściwe tory: opierając się na istniejącej własności intelektualnej.

Wiadomość pochodzi z dzisiejszego obszernego raportu Bloomberga, który szczegółowo opisuje strategię studia w związku z odejściem od produkcji dla Disney+ i powrotem do filmów kinowych. Nic więc dziwnego, że ma nadzieję, że Inside Out 2, kontynuacja ukochanego filmu z 2015 roku, wskaże firmie Pixar bardziej pozytywny kierunek, gdy zadebiutuje w kinach 14 czerwca.

Inside Out 2 to jednak nie jedyna kontynuacja, o której myśli Pixar. Według raportu Bloomberga „rozważa się wznowienie każdego wczorajszego hitu, przy czym Finding Nemo i Iniemamocni uważa się za szczególnie mocnych kandydatów na nowe tytuły”. Prezes Pixar, Jim Morris, powiedział w artykule, że zamierzają kręcić trzy filmy co dwa lata, „przy czym każdy inny tytuł będzie kontynuacją lub spinoffem, a reszta będzie samodzielnymi koncepcjami lub potencjalnymi zalążkami nowej serii”. Odzwierciedla to niewielki wzrost w porównaniu z poprzednią produkcją studia, wynoszącą mniej więcej jeden film rocznie.

Warto przeczytać!  Watch Out Blumhouse – nowy, potężny horror, który pojawi się w 2024 roku

Raport pojawia się po tym, jak na początku miesiąca Pixar rozpoczął zwolnienia 14% swoich pracowników, co dotknęło około 175 osób. Mimo że studio ponownie koncentruje się na wydaniach kinowych, wciąż ma kilka tytułów, które mają pojawić się w Disney+. Co najważniejsze, w artykule potwierdzono, że Dream Productions, spinoff Inside Out, którego akcja rozgrywa się w uniwersum snów głównego bohatera Rileya, zostanie wyemitowany w przyszłym roku.

Iniemamocni to jeden z obiektów, który prawdopodobnie zostanie ponownie odwiedzony.
Iniemamocni to jeden z obiektów, który prawdopodobnie zostanie ponownie odwiedzony.

Czerpanie z przeszłości

W innym miejscu artykułu dyrektor kreatywny Pixar, Pete Docter, jako punkt zainteresowania wspomniał o Finding Nemo (2003), zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zarówno ten film, jak i jego kontynuacja, Finding Dory (2016), zarobiły łącznie na całym świecie 2 miliardy dolarów.

„Gdzie jeszcze nie byliśmy w oceanie? Ocean to duży obszar” – powiedział Docter. „Myślę, że kryje się tam wiele możliwości. W pewnym sensie łowimy ryby – ha-ha.”

Mimo to nie są nieświadomi, jak mogłoby wyglądać skupienie się na sequelach i ponownym uruchomieniu starych serii. Lindsey Collins, starsza wiceprezes ds. rozwoju firmy Pixar, podzieliła się niezbyt przychylną reakcją jej własnego syna na kolejny film „Iniemamocni”.

Warto przeczytać!  6 anulowanych filmów, które wciąż są smutne, że się nie wydarzyły

„Któregoś dnia pomyślałem: «A co, jeśli ci powiem, że kręcimy Iniemamocni 3?». A on na to: „Chwycenie pieniędzy”. A ja na to: „K…” – powiedział Collins. „Sequele to miecz obosieczny, ponieważ widzowie potrafią być brutalni i szybko oceniać. Chyba, że ​​są tego godni.

Jak wspomnieliśmy, dla Pixara było to kilka niepokojących lat, szczególnie w następstwie pandemii Covid-19. Film „Naprzód” z 2020 r. trafił do Disney+ już po kilku tygodniach w kinach po wprowadzeniu blokad związanych z pandemią, a Soul, Luca i Turning Red miały być później premierami wyłącznie w Disney+ (z wyjątkiem kilku międzynarodowych pokazów kinowych).

Pixar powrócił do kin z Lightyearem w 2022 r., ale spinoff „Toy Story” rozczarował sprzedażą kasową, która na całym świecie wyniosła zaledwie 226 milionów dolarów. Elemental na szczęście odbił się od miękkiego debiutu i radził sobie lepiej, niemal osiągając na całym świecie granicę 500 milionów dolarów.

Ponieważ Pixar pragnie wrócić do czasów świetności, ma w zanadrzu co najmniej jedną bardzo oczekiwaną kontynuację: Toy Story 5, którego data premiery została niedawno ustalona na 19 czerwca 2026 r.

Warto przeczytać!  „Nie robiłbym sobie nadziei co do Cassandry Novy”

Alex Stedman jest starszym redaktorem wiadomości w IGN i nadzoruje reportaże rozrywkowe. Kiedy nie pisze ani nie redaguje, można ją spotkać czytającą powieści fantasy lub grającą w Dungeons & Dragons.


Źródło