Świat

Plan pokojowy USA cieszy się poparciem w Izraelu

  • 22 stycznia, 2024
  • 4 min read
Plan pokojowy USA cieszy się poparciem w Izraelu


grać

Z sondażu opublikowanego w poniedziałek wynika, że ​​większość Izraelczyków popiera zaproponowany przez USA plan pokojowy wzywający do uwolnienia wszystkich zakładników i ostatecznego utworzenia zdemilitaryzowanego państwa palestyńskiego.

Badanie przeprowadzono na zlecenie Inicjatywy Genewskiej – międzynarodowej organizacji opowiadającej się za rozwiązaniem dwupaństwowym. Ponad 51% respondentów stwierdziło, że poprze tę transakcję, a 29% – że będzie jej przeciwne. Około 20% z 500 ankietowanych Izraelczyków stwierdziło, że nie wie.

Plan przewidywał także znormalizowanie stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską, która znalazłaby się w grupie narodów arabskich, które pomogłyby w odbudowie powojennej Gazy. Jednak izraelski premier Benjamin Netanjahu wielokrotnie zapewniał, że Izrael zachowa kontrolę bezpieczeństwa nad Gazą i okupowanym Zachodnim Brzegiem.

Netanjahu wielokrotnie podwajał swoje zobowiązanie od 7 października, kiedy bojownicy pod przywództwem Hamasu przedarli się przez granicę ze Strefy Gazy, zabijając około 1200 osób i chwytając ponad 240. Ponad 130 osób pozostaje w niewoli w Gazie. Atak zapoczątkował wojnę, w której według Ministerstwa Zdrowia Gazy zginęło 25 000 Palestyńczyków.

Warto przeczytać!  Ukraina prawdopodobnie otrzyma wiadomość wsparcia NATO, a nie pełne zaproszenie, mówi ambasador USA – POLITICO

„Badanie pokazuje jasny obraz” – stwierdziła w oświadczeniu Inicjatywa Genewska. „W zamian za bezpieczeństwo regionalne i powrót uprowadzonych izraelskie społeczeństwo jest gotowe zaakceptować zdemilitaryzowane państwo palestyńskie. Teraz Izrael musi powiedzieć „tak” prezydentowi Bidenowi, a nie (konserwatywnym izraelskim) ministrom”.

Netanjahu mówi nie do państwa palestyńskiego, nie podda się „potworom Hamasu”: aktualizacje

Rozwój:

∎ Wotum nieufności dla rządu złożone przez frakcję Pracy w Knesecie uzyskało jedynie 18 z wymaganych 61 głosów. Wielu prawodawców odrzuciło tę akcję jako umotywowaną politycznie i odmówiło głosowania.

∎ Izraelskie wojsko ogłosiło śmierć trzech kolejnych żołnierzy, zwiększając liczbę żołnierzy od rozpoczęcia inwazji do 198.

Krewni i zwolennicy zakładników przetrzymywanych przez bojowników wtargnęli w poniedziałek do izraelskiego parlamentu i zgromadzili się przed domem Netanjahu, żądając dalszych działań mających na celu uwolnienie ich bliskich.

„Nie będziecie tu siedzieć, kiedy nasze dzieci będą umierać” – skandowali protestujący na posiedzeniu Komisji Finansów Knesetu. Funkcjonariusze ochrony nie zapobiegli wtargnięciu do pomieszczenia, siłą usuwając niektórych wściekłych członków rodziny machających zdjęciami jeńców.

Noa Rahamim, której kuzyn sierż. Jak powiedział The Times of Israel, Matan Angrest jest przetrzymywany w Gazie, protestujący zakłócali postępowanie, aby mieć pewność, że ich głos zostanie usłyszany. Przewodniczący komisji MK Mosze Gafni zobowiązał się przekazać swoje obawy Netanjahu, dodając, że „zrobi wszystko”, aby sprowadzić więźniów do domów.

Warto przeczytać!  Farhad Meysami: Iran uwalnia dysydenta, którego wychudzony stan wywołał oburzenie

„Każdego dnia otrzymujemy worki na ciała” – powiedział Aviram Meir, wuj zakładnika Almoga Meira Jana. „Zostaliśmy zapomniani wśród niekończących się problemów kraju. I to jest problem najpilniejszy, ponad wszystkie inne.”

Lider izraelskiej opozycji Yair Lapid wezwał Netanjahu, którego popularność spadła od czasu ataku z 7 października, do wynegocjowania daty nowych wyborów. Lapid powiedział, że Izrael potrzebuje zmian, ale mogą one nastąpić „bez rozdzielania narodu”.

„Nadszedł czas, aby przywódcy dali przykład, że można zrobić inaczej” – powiedział Lapid. „Netanjahu, zachowajmy całą politykę dla narodu Izraela.… Ustalimy zasady gry, ustalimy, jak nią zarządzać, aby nie zaszkodziła wysiłkowi wojennemu”.


Źródło