Rozrywka

Platynowy „renesansowy” wygląd Beyoncé poruszył niektórych członków czarnej społeczności. Oto dlaczego

  • 2 grudnia, 2023
  • 7 min read
Platynowy „renesansowy” wygląd Beyoncé poruszył niektórych członków czarnej społeczności.  Oto dlaczego




CNN

Niedawna debata na temat występu Beyoncé na premierze jej nowego filmu w Los Angeles jasno pokazała jedną rzecz: nawet ikona kultury nie może uciec przed dziedzictwem rasizmu i koloryzmu w Ameryce.

W tym tygodniu supergwiazda niemal podbiła internet, kiedy pojawiły się zdjęcia piosenkarki w srebrnej sukni, z platynowymi włosami i przez wielu uznawanych za jaśniejszą karnację.

I chociaż Królowa Bey budzi się bez zarzutu – a wygląd mógł zostać poprawiony przez oświetlenie użyte podczas wydarzenia – ten wygląd nie spodobał się niektórym Czarnym.

Krytyka, pojawiająca się głównie w postach na Instagramie, obejmowała zarówno osoby oskarżające Beyoncé o wybielanie skóry, jak i osoby zarzucające, że wybrała jasny makijaż i oświetlenie, aby wyglądać jak biała kobieta.

„Gdzie podziała się jej melanina?” – napisał jeden z użytkowników na Instagramie pod postem popularnego konta plotkarskiego The Shade Room.
„Nie podoba mi się sposób, w jaki rozjaśniali jej skórę. Beyoncé jest czarną kobietą” – napisała kolejna użytkowniczka.

Ta reakcja skłoniła Tinę Knowles do stanięcia w obronie córki, nazywając wypowiedzi krytyków „głupimi”, „ignorantami”, nienawidzącymi siebie i rasistowskimi.

„Robi film zatytułowany Renesans, w którym cały temat jest srebrny, srebrne włosy, srebrny dywan i sugeruje srebrny strój, a wy, głupcy, decydujecie, że ona próbuje być białą kobietą i wybiela sobie skórę?” Knowles napisała w podpisie postu na Instagramie, który stał się wirusowy.

W poście mama piosenkarki zamieściła pokaz slajdów przedstawiający córkę na przestrzeni lat, do piosenki „Brown Skin Girl” – lirycznej ody do siły i piękna czarnoskórych kobiet.

Ale Geneva Thomas, dyrektor ds. mediów z Nowego Jorku i wieloletnia fanka Beyoncé stwierdziła, że ​​wygląd piosenkarki był dla niej irytujący właśnie dlatego, że jej muzyka opiera się na celebrowaniu czarnej kultury i wzmacnianiu pozycji czarnych kobiet.

Warto przeczytać!  Priscilla Presley kwestionuje poprawkę dotyczącą zaufania córki Lisy Marie Presley

„Jej muzyka jest bezgraniczna, bezgraniczna i globalnie czarna” – powiedział Thomas. „I ona będzie miała władzę nad swoim ciałem i sposobem, w jaki zdecyduje się zaprezentować je światu, ale my, ludzie, również będziemy mogli odpowiedzieć na tę prezentację”.

Thomas stwierdziła, że ​​było to traumatyczne i frustrujące dla niektórych czarnoskórych kobiet, które spędziły życie obserwując, jak eurocentryczne standardy piękna – takie jak jaśniejsza skóra i długie rozpuszczone włosy – wydają się być celebrowane bardziej niż cechy fizyczne Czarnych.

A te zdjęcia Beyoncé, stwierdziła, to „skrajnie blada prezentacja”.

„Nadal zmagamy się ze standardami piękna, które są przesiąknięte białą supremacją” – powiedział Thomas. „Czarne kobiety wciąż borykają się z problemem, że nie są wystarczające”.

JeffriAnne Wilder, autorka książki „Color Stories: Black Women and Colorism in the 21st Centurypowiedział Kontrowersje wokół wyglądu Beyoncé pokazują, że czarnoskóra społeczność wciąż nie do końca uporała się z problemem koloryzmu.

Koloryzm ma miejsce wtedy, gdy ludzie należący do tej samej grupy rasowej wykazują uprzedzenia wobec osób o ciemniejszej karnacji.

Wilder powiedział, że korzenie koloryzmu są zakorzenione w systemie białej supremacji, który utożsamiał jaśniejszy odcień skóry z większymi przywilejami. Podczas niewolnictwa właściciele białych niewolników często okazywali przychylność zniewolonym Afrykanom o jaśniejszej skórze, zmuszając ich do pracy w domu zamiast harować na polach. W wielu przypadkach niewolnicy o jaśniejszej karnacji byli wynikiem przemocy seksualnej białych mężczyzn wobec zniewolonych czarnych kobiet.

Z biegiem czasu ta hierarchia odcienia skóry spowodowała podziały wśród Czarnych, a zinternalizowana dyskryminacja pozostawiła głębokie psychologiczne i emocjonalne blizny, które trwają przez pokolenia.

Warto przeczytać!  Nowy film Wesa Andersona wyjaśnia Wesa Andersona.

Na początku lat 20t stulecia wiele czarnoskórych organizacji na kampusach uniwersyteckich stosowało „test brązowej torby papierowej”, aby określić, czy czyjaś skóra jest wystarczająco jasna, aby dołączyć do ich grupy.

Czarne kobiety o jaśniejszej karnacji często uważano za „rudoskórne”, co w przypadku niektórych osób podważało ich czarne dziedzictwo, sugerując, że kobiety miały mieszane, nieczarne pochodzenie.

„To pokazuje, że mamy nierozwiązany, nierozwiązany problem polityki dotyczącej koloru skóry w czarnej Ameryce” – powiedział Wilder.

Badania pokazują, że nawet dzisiaj koloryzm jest utrwalany przez osoby spoza społeczności Czarnych.

Badanie przeprowadzone w 2023 r. przez organizację non-profit Catalyst wykazało, że kobiety o ciemniejszej karnacji są bardziej narażone na rasizm w miejscu pracy niż kobiety o jaśniejszej karnacji. Z badania opublikowanego w University of Chicago Press Journals wynika, że ​​ciemniejsza skóra jest również powiązana z surowszymi wyrokami więzienia.

Beyoncé nie jest pierwszą czarną gwiazdą, która spotkała się z krytyką za jaśniejszy wygląd na zdjęciach. Wilder zauważyła, że ​​w 2013 roku piosenkarka India Arie została oskarżona o rozjaśnianie skóry na zdjęciu na okładce jej singla „Cocoa Butter”.

Arie opublikowała później post w mediach społecznościowych, potwierdzając wcześniejsze doniesienia, że ​​taki wygląd wynikał z lampy błyskowej i kąta aparatu.

Mimo to obraz był zaskakujący dla fanów i niektórych czarnoskórych kobiet, ponieważ Arie, podobnie jak Beyoncé, stworzyła wcześniej piosenki wychwalające naturalne czarne piękno, w tym „Brown Skin” i „I Am Not My Hair”.

W swoim poście na Instagramie w obronie córki Tina Knowles zauważyła, że ​​była szczególnie sfrustrowana członkami społeczności czarnoskórych, którzy w dalszym ciągu promowali koloryzm i inne rasistowskie stereotypy.

„Jakie to smutne, że niektórzy z jej bliskich kontynuują tę głupią narrację z nienawiścią i zazdrością” – napisała Knowles. „Zazdrość i rasizm, seksizm, podwójne standardy – utrwalacie te rzeczy”.

Do obrony supergwiazdy przyłączyły się inne gwiazdy, w tym zdobywczyni Oscara Octavia Spencer, która napisała: „Wychowałaś piękne, silne, inteligentne czarne kobiety, DUMNE Z BYCIA CZARNYMI. Okres. Kto twierdzi inaczej, ma swoje problemy, z którymi musi się uporać. Przykro mi, że natknąłeś się na negatywne komentarze, z których ludzie nie zdają sobie sprawy, że są odzwierciedleniem tego, co o sobie myślą”.

Thomas powiedział jej jednak, że krytyka nie wynikała z zazdrości o Beyoncé. W rzeczywistości Thomas opisała siebie jako członkinię „Beyhive”, która tego lata uczestniczyła w trasie koncertowej Renaissance i planuje obejrzeć film z koncertu w kinach.

Thomas stwierdziła jednak, że nadal może pociągnąć Beyoncé do odpowiedzialności za wizerunek, jaki kreuje wśród czarnoskórej społeczności.

„Ja też krytycznie oceniam Beyoncé” – powiedział Thomas. „Kochamy ją, ale nie można jej nic zarzucić”.

Ponieważ w ten weekend fani gromadzą się w kinach na premierze „Renesans: film Beyoncé”, Wilder stwierdził, że ostatnia debata na temat wyglądu piosenkarki pokazuje, że czarnoskóra społeczność musi przeprowadzić głębsze dyskusje na temat podstawowych przyczyn koloryzmu.

Dopóki to nie nastąpi, będzie to nadal delikatna kwestia – dodała.

„Jest bardzo wrażliwy” – powiedział Wilder. „To sprawiło wielu ludziom wiele bólu przez pokolenia. To spowodowało podziały w rodzinach”.




Źródło