Biznes

Po czym poznać dobre parówki? Ekspertka zwraca uwagę na ważną kwestię

  • 19 lutego, 2024
  • 3 min read
Po czym poznać dobre parówki? Ekspertka zwraca uwagę na ważną kwestię


Po czym poznać dobre parówki? Ekspertka zwraca uwagę na ważną kwestię

Mięso oddzielone mechanicznie (MOM), dużo tłuszczu, woda, emulgatory, wypełniacze, konserwanty i mnóstwo soli, a także cukier. Nie brzmi to zbyt zachęcająco, niestety tak wygląda skład wielu parówek. W niektórych nawet w ogóle nie ma mięsa (MOM zgodnie z przepisami UE to nie jest mięso).

Zdania na temat parówek są podzielone. Dla jednych stanowią one podstawowy produkt, inni jedzą je od czasu do czasu, ale są też osoby, które unikają ich za wszelką cenę. Kto ma rację? To zależy, bo parówka parówce nierówna.

Katarzyna Bosacka porównała dwa opakowania parówek. Pierwsze mają bardzo przyzwoity skład: 95 proc. mięsa, przyprawy i właściwie na tym koniec. — Takie możemy od czasu do czasu sami zjeść i też podawać dzieciom — mówi.

Warto przeczytać!  Diagno¶ci odchodz±, stacje plajtuj±. "Czy kto¶ chce ten system znacjonalizowaæ?". Bran¿a po cichu mówi o Orlenie

— Pamiętajmy, że parówka musi być lekko miękka — zaznacza.

Następnie ekspertka przyjrzała się składowi innych parówek. — Niestety mięsa są pozbawione — kwituje. 55 proc. ich zawartości to wspomniany wcześniej MOM, czyli odpad. — Skóry, wióry, kupry i pazury — wylicza Katarzyna Bosacka. — Do tego skórki z kurczaka, woda, skrobia, białko sojowe, kasza manna, stabilizatory, trifosforany, wzmacniacze smaku — lista zdaje się nie mieć końca. — Mięsa nie ma — podkreśla dziennikarka, która od lat uczy Polaków, jak zdrowo się odżywiać i mądrze robić zakupy.


Źródło