Świat

Pochodzenie Covid: chińscy naukowcy publikują długo oczekiwane dane

  • 7 kwietnia, 2023
  • 4 min read
Pochodzenie Covid: chińscy naukowcy publikują długo oczekiwane dane


  • Wiktoria Gill
  • Korespondent naukowy BBC News

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Huanan Seafood Market został powiązany z pierwszymi przypadkami Covid-19

Zespół badawczy w Chinach ma opublikowana analiza próbek pobranych ponad trzy lata temu z rynku związanego z wybuchem Covid-19.

Targ owoców morza i dzikich zwierząt w Huanan był centralnym punktem poszukiwań pochodzenia koronawirusa.

Jest to jednak pierwsze recenzowane badanie dowodów biologicznych zebranych z rynku w 2020 roku.

Łącząc wirusa ze zwierzętami sprzedawanymi na rynku, może otworzyć nowe linie dochodzenia w sprawie początku wybuchu epidemii.

Badania ujawniają, że wymazy, które dały wynik pozytywny na obecność wirusa, zawierały również materiał genetyczny dzikich zwierząt.

Niektórzy naukowcy twierdzą, że jest to kolejny dowód na to, że choroba została pierwotnie przeniesiona z zakażonego zwierzęcia na człowieka.

Ale inni nalegali na ostrożność w interpretacji wyników i pozostaje niejasne, dlaczego upublicznienie zawartości genetycznej próbek zajęło trzy lata.

Brak ostatecznego dowodu

Ta nowa analiza, która została potwierdzona przez innych naukowców przed opublikowaniem w czasopiśmie Nature, zawiera ważniejsze szczegóły dotyczące zawartości tych próbek, które zostały pobrane ze straganów, powierzchni, klatek i maszyn na rynku.

Tytuł Zdjęcia,

Przed wybuchem epidemii w 2020 roku naukowcy robili zdjęcia zwierząt, w tym jenotów, sprzedawanych na rynku Huanan

Artykuł chińskiego zespołu badawczego wykazał, że niektóre próbki – pobrane z obszarów, na których sprzedawano dziką przyrodę – dały wynik pozytywny na obecność wirusa.

Ich analiza wykazała również, że zwierzęta, o których wiadomo, że są obecnie podatne na wirusa, zwłaszcza jenoty, były sprzedawane żywcem w tych miejscach.

Jednak chińscy naukowcy zwrócili uwagę, że ich odkrycia nie stanowią ostatecznego dowodu na to, jak wybuchła epidemia.

„Te próbki środowiskowe nie mogą udowodnić, że zwierzęta zostały zarażone” – wyjaśnia artykuł.

Istnieje możliwość, dodaje, że wirus został wprowadzony na rynek przez zarażoną osobę, a nie zwierzę.

Powiedział BBC News: „Najważniejsze jest to, że ten bardzo ważny zestaw danych jest teraz opublikowany i dostępny dla innych do pracy”.

Dodał jednak, że zawartość próbek była „przekonującym dowodem na to, że zwierzęta prawdopodobnie były zakażone wirusem”.

„Ważny jest cały zbiór dowodów” – powiedział.

„Gdy zestawisz to z faktem, że wczesne przypadki Covid-19 w Wuhan są powiązane z rynkiem, jest to mocny dowód na to, że właśnie w tym miejscu nastąpiło przeniesienie ze zwierzęcia na rynek”.

Opublikowane odkrycia pojawiają się wśród oznak, że teoria wycieku laboratoryjnego zyskuje na popularności wśród władz w USA.

Chiński rząd usilnie zaprzecza sugestiom, jakoby wirus powstał w placówce naukowej, ale FBI stwierdziło, że obecnie uważa ten scenariusz za „najbardziej prawdopodobny”, podobnie jak Departament Energii USA.

FBI nie upubliczniło swoich odkryć, co frustrowało niektórych naukowców.

Główny badacz nowego raportu, z Chińskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (China CDC) w Pekinie, skontaktował się z BBC w celu uzyskania komentarza.


Źródło