Podróże po Australii: MacKay Queensland to miejsce, w którym warto odhaczyć swoją listę życzeń związanych z dziką przyrodą
Podróżowanie z jednej strony regionu Mackay na drugą zapewnia przytulną podróż. Zdjęcie / Dostarczone
Podróżnicy ciesz się, miejsca poza utartymi szlakami wciąż istnieją, a to jest tylko 90 minut lotu z Brisbanepisze Ivy Carruth
W jakim innym wyjątkowym miejscu możesz podglądać koguty rządzące plażą, szpiegować najsłodszych odmieńców natury i wędrować ścieżkami w największym subtropikalnym lesie deszczowym Australii, aby zanurzyć się w krystalicznie czystych basenach? Dziki i wspaniały status Mackaya oznacza więcej miejsca do poruszania się i listę rzeczy do zrobienia pełną wrażeń związanych z obserwowaniem dzikich zwierząt.
To przedsiębiorcze miasto regionalne, położone półtorej godziny szybkiego lotu z Brisbane, nie jest już sennym miastem, którym było kiedyś, i traci swoją przemysłową reputację. Nowy projekt rewitalizacji nabrzeża rzeki w sercu miasta ukazuje apetyt na postęp, a także charakterystyczny karaibski odcień rzeki Pioneer. Ten plac zabaw będzie zachwycony podróżnych, którzy chcą zejść z utartych szlaków. Ciągle zmieniająca się panorama biegnie od progów Wielkiej Rafy Koralowej do pierwotnych lasów deszczowych i dalej do halcyonowych pastwisk, nad którymi góruje Lords Table Mountain – wulkaniczna czop o płaskim wierzchołku.
Podróżuję z jednej strony regionu na drugą, przytulna, mała wycieczka samochodowa, a po wylądowaniu na maleńkim lotnisku Mackay ustawiam GPS na południowy zachód do Nebo, gdzie wpisany na listę zabytków hotel Nebo oferuje dobrą wiejską gościnność. To kwintesencja Australiana w sercu Bowen Basin ze zwykłymi postaciami podchodzącymi do baru po piwo i prawego schnitty z kurczaka. Kristen Stevenson, właścicielka, wydaje się być jak w domu z promienną życzliwością i elegancką lnianą sukienką, choć jasne jest, że nie toleruje głupców. Łatwo jest zatrzymać się przed powrotem na drogę, w rzeczywistości polecam to. Weź piwo Redback z kawałkiem cytryny i zabierz ze sobą „bush-esky” – worek lodu z wepchniętymi do niego blaszkami. Tak to się tutaj robi.
Następnie kieruję się do Clermont, ponownie na południowy zachód, gdzie ziemia jest cudowna ze względu na czystą nicość, która na niej siedzi, z wyjątkiem pasących się zwierząt i okazjonalnych formacji skalnych. Nie ma ruchu, ale tory kolejki z trzciny cukrowej towarzyszą mi przez pewien czas. Moja playlista rozbrzmiewa z głośników, a każdy przejeżdżający kierowca macha do mnie „falą uprzejmości”. Tutaj, w schludnym jak szpital bunkrze, spotykam Mardi Bush, która wraz ze swoim partnerem, Jamiem, wzniosła ich firmę Bush Heli-Services zajmującą się rekrutacją helikopterów na nowe wyżyny (zobacz, co tam zrobiłem?). widoki są szmaragdowo zielone, a komentarz na temat okolicy jest fascynujący. Patrząc z góry, uprawy sorgo i trzciny cukrowej przypominają niemożliwe konstrukcje z rysunku MC Eschera, a szczyt Góry Stołowej jest tak płaski, jakby ktoś odciął go piłą.
Następnego dnia, jadąc z powrotem do Mackay, nie mogę się powstrzymać przed wstąpieniem do cukrowni Sarina na degustację butikowego destylowanego spirytusu z trzciny cukrowej warzonego tutaj. Zdobyli nagrody, a ja zostawiam swój zapas na później; moim ulubionym jest limecello noi (miłe na lodzie). I faktycznie, fajnie jest na lodzie. Zaskakująco fascynująca lekcja na temat dziedzictwa trzciny cukrowej i tego, jak miasto rozwijało się dzięki jej wpływowi, to taka, na którą będziesz zadowolony, że znalazłeś czas. Zdarza się również, że Mackay produkuje surowiec dla Chelsea Sugar.
W Pioneer Valley kilka małych wiosek wkrótce znajdzie się na radarze wszystkich. Światowej klasy tor kolarstwa górskiego docelowo obejmie 100 km w sieci 27 szlaków łączących miasta Eungella („Young-uh-luh”) i Finch Hatton. Nowy singletrack będzie wiódł przez lasy deszczowe, otwarte zarośla i karminową glebę wulkaniczną, stając się jedną z najlepszych tras dla rowerów górskich w kraju. Pierwszy etap ma zostać ukończony w grudniu tego roku i powita rowerzystów na każdym poziomie zaawansowania z pumptrackiem i terenem rekreacyjnym. Rada wykorzystała studia przypadków podobnych parków w Queenstown i Rotorua. Tutejszy cukiernia jest tania i wesoła, ale polecam zarezerwować stolik przy długim stole One Hungry Mumma, aby zjeść domowy posiłek na świeżym powietrzu z przyjaciółmi, których jeszcze nie poznałeś.
Park Narodowy Eungella, zacieniona, porośnięta mchem, szmaragdowozielona kraina czarów, to miejsce, w którym prawie na pewno zobaczysz nieuchwytnego dziwaka składającego jaja – dziobaka. Są mniejsze niż myślisz, a zobaczenie jednego na wolności to cel życiowy osiągnięty. Stań nieruchomo i poszukaj bąbelków w wodzie. Przekopują glebę z dna, aby przyciągnąć ryby (które połykają), zanim podniosą się, by wziąć oddech.
Oprócz dziobaków są też oczywiście walabie i kangury, które każdego ranka odwiedzają plażę Cape Hillsborough, aby się pożywić, gdy tylko wschodzi słońce. To powód, aby być rannym ptaszkiem, jeśli kiedykolwiek taki istniał, i kultowe doświadczenie, więc nie przegap zabrania aparatu. Odkryłem, że Mackay Adventure Tours to najłatwiejszy sposób na dotarcie do obu tych miejsc, z transferem, obiadem i wycieczką kosztującą mniej niż wynajęcie samochodu.
Dla wygodnego zakwaterowania w centrum Mackay zatrzymałem się w Rydges Suites. Z aneksem kuchennym, oddzielną sypialnią i pralką miałem miejsce do rozłożenia (i delektowania się limonką).
Więcej informacji na temat Mackay można znaleźć na stronie mackayisaac.com