Rozrywka

Podsumowanie i reakcje na SmackDown (12 lipca 2024): Uważaj na siebie

  • 13 lipca, 2024
  • 7 min read
Podsumowanie i reakcje na SmackDown (12 lipca 2024): Uważaj na siebie


Pierwszy raz zobaczyliśmy The Bloodline na Piątkowy wieczór SmackDown w tym tygodniu w formie przed-nagrania, gdzie Solo Sikoa mówił o The Bloodline mającym wszystkie tytuły w pewnym momencie i jak to się zmieniło tylko dlatego, że Roman Reigns zmiękł. Nigdy nie powinno się było zmienić.

Więc jest tu po to, żeby stworzyć zupełnie nową, silniejszą, bardziej głodną i agresywną rodzinę.

„A ta rodzina będzie rządzić przez dziesięciolecia, dopóki będę wodzem plemienia”.

Obiecał, że do końca wieczoru wszyscy go rozpoznają.

Tymczasem Randy Orton spotkał się z Codym Rhodesem za kulisami, aby powiedzieć mu, że chociaż wie, że mistrz nie będzie chciał jego pomocy na ringu, gdy będzie otoczony przez Samoańczyków, to i tak tam będzie. Następnie powiedział coś interesującego — wszystko ma swój koniec i ostatecznie ta sprawa z The Bloodline dobiegnie końca, a wiele osób przyjdzie po jego tytuł. A Orton też wtedy będzie miał swoje plecy.

Cody faktycznie wyglądał, jakby też mu ​​uwierzył. Biedny głupek.

Przewińmy do głównego segmentu wydarzenia, gdzie zrobili piękny kawałek, gdzie zaraz po tym, jak DIY obronili swoje tytuły tag team, Fatu wkroczył na scenę i rozwalił Graysona Wallera, Austina Theory’ego, Johnny’ego Gargano i Tommaso Ciampę. Wyglądał jak atletyczny potwór, którym jest, latając dookoła i cholernie blisko doprowadzając Coreya Gravesa do orgazmu, dając świadectwo tego, co potrafi zrobić na ringu wrestlingu zawodowego.

Graves powiedział coś w rodzaju „został zesłany przez bogów i nawet oni nie mogą nas przed nim uratować”, co trzeba przyznać, jest całkiem niezłe.

To doprowadziło nas do Sikoa, który zażądał, aby Worcester go uznał. Oczywiście odpowiedzieli głośnymi okrzykami „chcemy Romana”. Jeśli wróci, on również będzie zmuszony go uznać.

Kiedy Rhodes w końcu pojawił się na scenie, aby skonfrontować się z Sikoą, był zwięzły i rzeczowy — chce tego samego, co Solo, czyli walki o tytuł Letni Slami to jest dokładnie to, co dostaniemy. Dobrze wykonali swoją pracę, dodając emocjonalnego ciosu, gdy Cody zaatakował, był ewidentnie przytłoczony, a Orton przyszedł mu z pomocą, tylko po to, by spotkać ten sam los.

Warto przeczytać!  Niemożliwe – premiera Dead Reckoning Part One w kraju przesuwa się o dwa dni – ostateczny termin

Jednak wykonali na nim potrójny powerbomb, uderzając w pulpit komentatora, podczas gdy Cody musiał to oglądać.

To jest świetne zarówno dla historii, którą opowiadają w The Bloodline, jak i dla przyszłej historii, którą opowiedzą z Codym i Randym, która, jestem pewien, nadejdzie, gdy Reigns powróci, a Sikoa przejdzie do tego. To było naprawdę dobrze zrobione pod każdym względem.


Tiffany Stratton rozpoczęła odcinek tego tygodnia SmackDown aby świętować podpisanie kontraktu Money in the Bank, co tak naprawdę było po prostu jej krótką promocją, w której oznajmiła, że ​​w niedalekiej przyszłości zdobędzie mistrzostwo, i może to być dowolny tytuł.

Chyba lepiej byłoby zachować prostotę.

Naturalnie, to skłoniło Bayley, obecną mistrzynię kobiet, do powiedzenia, że ​​jest pod wrażeniem Stratton i chciała udzielić kilku rad. Wygrała teczkę lata temu, kiedy Tiffany nawet nie wiedziała, czym jest WWE.

Stratton twierdził, że 2019 był milion lat temu. Myślę, że to sprawia, że ​​wszyscy jesteśmy starzy, wy wszyscy.

Tak czy inaczej, trochę bardziej sobie zagroziły, ale oczywiście musieliśmy sobie przypomnieć o Nii Jax i o tym, że jest obecną Królową Ringu i ma zaplanowany mecz o tytuł kobiet z Bayley na SummerSlam w przyszłym miesiącu. Więc pomysł, że Bayley wszczyna spór z Tiffany, jest głupi, bo nie będzie mistrzynią przez długi czas.

Bayley próbowała wbić klin między Nię i Tiffany, a Jax odpowiedział, nazywając ją „BBL Bayley”. To wywołało dość silną reakcję. Ostatecznie heels trzymali się razem, atakując mistrzynię, dopóki Michin nie pojawiła się, by wyrównać szanse, co doprowadziło do jej wcześniej zaplanowanego meczu z Jax.

Warto przeczytać!  Tom Sandoval pozywa byłą dziewczynę Arianę Madix za nieprzyzwoity film Raquel Leviss

Mieli cholernie dobry mecz telewizyjny, w którym Michin prezentował się imponująco w drodze do tego, co i tak miało być porażką. Być może najlepszą częścią meczu był jednak moment, gdy Stratton wtrącił się, upuszczając kij kendo po jednej stronie ringu, a następnie biegnąc na drugą, aby odwrócić uwagę sędziego, dzięki czemu Jax mógł złapać kij, krzycząc do niego „chodź tutaj, chodź tutaj, czas na Tiffy, czas na Tiff!”

Niesamowite rzeczy.

Po meczu Jax i Stratton zostawili Bayley rozłożoną. Tiffany wyglądała na skonfliktowaną, jakby chciała zarobić, a nawet poszła do sędziego, żeby zacząć o tym rozmawiać, ale Jax poszedł do niej i położył temu kres. Wyszli pozornie w dobrych stosunkach.

Hmmm.


Twój segment tygodnia LA Knight:

Nasz chłopak spotkał się z dyrektorem generalnym SmackDown Nickiem Aldisem za kulisami w scenie, której nie mieliśmy okazji zobaczyć na własne oczy. Zamiast tego wyszedł trzymając folder, który zabrał ze sobą na ring.

Nie będzie się tłumaczył ze swojego występu w Money in the Bank — nie poszło po jego myśli, to po prostu fakt. Ale nie potrzebuje kontraktu, jest chodzącym ucieleśnieniem Money in the Bank.

Odtworzył materiał sprzed dwóch tygodni, gdzie zwinął United States Champion Logan Paul, aby przypiąć go i zakwalifikować do ladder matchu. To ma znaczenie ze wszystkich oczywistych powodów.

Zakwalifikował się do Money in the Bank z tym pinem, jasne, ale przypiął też mistrza USA. Więc mając to na myśli, poszedł do Aldis i załatwił sobie kontrakt na walkę z Paulem na SummerSlam. Podpisał się na linii przerywanej od razu i tam.

Jedyne, czego brakuje, to podpisu mistrza, albo jak Knight go nazywał „tego lorda krawędzi”.

Warto przeczytać!  Najlepszy film, który nie kwalifikuje się już za tydzień – The Hollywood Reporter

Obiecał, że to dostanie, i jest jasne, że to jest mecz, który dostajemy. To cholernie dobry mecz na duże wydarzenie.


Cała reszta

  • Chelsea Green nosi kołnierz ortopedyczny, ponieważ została ranna w meczu drabinkowym Money in the Bank, zauważając, że teraz nazywana jest Mistress of Mayhem. Piper Niven uciekła od Byrona Paxtona, który próbował ją przesłuchać, i jeśli to możliwe, Green jest jedną z najbardziej zabawnych postaci w programie, nawet gdy ma tylko minutę czasu telewizyjnego.
  • Andrade został zapytany o to, co go czeka po występie w Money in the Bank. Twierdził, że wizja jest taka sama, zanim Carmelo Hayes pojawił się znikąd i powiedział, że to on skradł show w tym meczu. Uważa, że ​​zasługuje na traktowanie jak pierwszy wybór draftu, którym jest. Andrade przerwał mu i powiedział „Melo jest tym, co go czeka. Chyba to rozstrzyga sprawę.
  • Legado del Fantasma pokonali Apollo Crewsa i Barona Corbina w naprawdę świetnym meczu drużynowym, który w żaden sposób mnie nie zainspirował.
  • Naomi pokonała Blair Davenport po tym, jak ta druga dostała winietkę pokazującą, co może wnieść do gry jako wrestlerka na niebieskiej marce. Nie zrobili dobrej roboty, aby przedstawić ją jako jakiekolwiek realne zagrożenie, a w rzeczywistości zrobili głównie odwrotnie. Nie jestem również przekonany, że Blair udaje, że jest miła, a następnie atakuje Naomi zza kulis.
  • DIY obronili tytuły drużynowe w rewanżu z A Town Down Under, dzięki Graysonowi Wallerowi, który znów spieprzył sprawę i pokonał Austina Theory’ego. Wyglądało na to, że zamierzają wykorzystać sytuację, by w końcu się rozstać, gdy pojawił się Jacob Fatu, by spuścić wszystkim łomot.

To był kolejny dobry występ niebieskiej marki.

Ocena: B

Twoja kolej.


Źródło